Sprawdzanie Numeru VIN

Arekch · 10-11-2008, 20:07

Witam, jak wyzej gdzie zalozyc lepsze opony na przod czy na tyl? Jedni mowia tak drudzy inaczej.Ja wybralem tyl ze wzgledu na to ze poslizg tylnych kol np. w zakrecie jest chyba bardziej niebezpieczny . Co wy na to?

Piotr Skibiński · 10-11-2008, 20:10

Ja założyłem na przód mi tak radził wulkanizator

Kowalu · 10-11-2008, 20:16

Ja słyszałem ze lepsze opony lepiej dawac na tył bez wzgledu na to jaki ma sie naped

Arekch · 10-11-2008, 20:25

tez tak slyszalem i po glepszym przemysleniu do tego bym sie sklanial

dyha · 10-11-2008, 20:39

Zawsze lepsze opony zakładałem na przód (oś napędowa) lecz w ostatnim czasie z wielu źródeł spływały do mnie informację że jest to błąd zwłaszcza w przypadku sezonu zimowego. Tak jak pisał jeden z poprzedników chodzi o to że lepsze opony z tyłu mogą zapobiec groźnemu poślizgowi z którym nie zawsze możemy sobie poradzić.

W tym sezonie uniknąłem dylematu i kupiłem komplet czterech opon :fcp2

gajewskim · 10-11-2008, 20:42

Też mam cztery nowe opony ale jeśli chodzi o pary to też słyszałem że lepsze powinny być na tyle :fcp29

szurmen · 10-11-2008, 20:46

Jeśli masz zamiar jeździć agresywnie, z ostrym braniem zakrętów na dużych szybkościach - to lepsze na tył...
Jeśli chcesz jeździć normalnie i skuteczniej wyhamowywać auto i szybciej ruszać z miejsca na śniegu - to lepsze na przód...
Ja też mam 4 nówki, więc mnie to nie dotyczy... Ale na chłopski rozum i trochę technicznej wyobraźni - tak bym to widział...

satanael · 10-11-2008, 20:57

Cytat:

Napisał szurmen

Jeśli masz zamiar jeździć agresywnie, z ostrym braniem zakrętów na dużych szybkościach - to lepsze na tył...
Jeśli chcesz jeździć normalnie i skuteczniej wyhamowywać auto i szybciej ruszać z miejsca na śniegu - to lepsze na przód...
Ja też mam 4 nówki, więc mnie to nie dotyczy... Ale na chłopski rozum i trochę technicznej wyobraźni - tak bym to widział...

popieram rozumowanie szurmena ponieważ priorytetem zimą są hamulce i przyczepność przy ruszaniu, a agresywną jazde rozsądny sobie odpuści...

dyha · 10-11-2008, 21:56

Cytat:

Napisał satanael

Cytat:

Napisał szurmen

Jeśli masz zamiar jeździć agresywnie, z ostrym braniem zakrętów na dużych szybkościach - to lepsze na tył...
Jeśli chcesz jeździć normalnie i skuteczniej wyhamowywać auto i szybciej ruszać z miejsca na śniegu - to lepsze na przód...
Ja też mam 4 nówki, więc mnie to nie dotyczy... Ale na chłopski rozum i trochę technicznej wyobraźni - tak bym to widział...

popieram rozumowanie szurmena ponieważ priorytetem zimą są hamulce i przyczepność przy ruszaniu, a agresywną jazde rozsądny sobie odpuści...

zgadzam się, jednak w zimie na ośnieżonej drodze nie trzeba mocno szarżować aby wypaść z toru jazdy. Ja jakiś czas temu na zakopiance tuż po świeżych opadach śniegu jechałem max 50km/h chciałem zmienić pas ruchu (zjazd na stację benzynową która była po lewej stronie) i nie wiedząc kiedy zaliczyłem piruet o 360 stopni zastanawiałem się tylko w który słupek wyrżnę. Skończyło się na strachu, ale później analizując sytuację okazało się że pas po którym jechałem miał wydrążone koleiny które wybiły mnie z zamierzonego toru jazdy. Prawa fizyki do których przyzwyczajamy się w sezonie obfitującym w dobrą przyczepność do drogi biorą w łeb zimą.
Zresztą komplet dobrych opon na jedną oś to są tylko półśrodki, obydwa rozwiązania mają plusy i minusy. Uważam że należy minimalizować wszelkie zagrożenia a w tym przypadku umożliwią to tylko cztery dobre opony. Trzeba pamiętać że opony to jedyne styczne naszego samochodu z nawierzchnią, jakakolwiek ona jest

satanael · 10-11-2008, 22:02

Cytat:

Napisał dyha

Cytat:

Napisał satanael

Cytat:

Napisał szurmen

Jeśli masz zamiar jeździć agresywnie, z ostrym braniem zakrętów na dużych szybkościach - to lepsze na tył...
Jeśli chcesz jeździć normalnie i skuteczniej wyhamowywać auto i szybciej ruszać z miejsca na śniegu - to lepsze na przód...
Ja też mam 4 nówki, więc mnie to nie dotyczy... Ale na chłopski rozum i trochę technicznej wyobraźni - tak bym to widział...

popieram rozumowanie szurmena ponieważ priorytetem zimą są hamulce i przyczepność przy ruszaniu, a agresywną jazde rozsądny sobie odpuści...

zgadzam się, jednak w zimie na ośnieżonej drodze nie trzeba mocno szarżować aby wypaść z toru jazdy. Ja jakiś czas temu na zakopiance tuż po świeżych opadach śniegu jechałem max 50km/h chciałem zmienić pas ruchu (zjazd na stację benzynową która była po lewej stronie) i nie wiedząc kiedy zaliczyłem piruet o 360 stopni zastanawiałem się tylko w który słupek wyrżnę. Skończyło się na strachu, ale później analizując sytuację okazało się że pas po którym jechałem miał wydrążone koleiny które wybiły mnie z zamierzonego toru jazdy. Prawa fizyki do których przyzwyczajamy się w sezonie obfitującym w dobrą przyczepność do drogi biorą w łeb zimą.
Zresztą komplet dobrych opon na jedną oś to są tylko półśrodki, obydwa rozwiązania mają plusy i minusy. Uważam że należy minimalizować wszelkie zagrożenia a w tym przypadku umożliwią to tylko cztery dobre opony. Trzeba pamiętać że opony to jedyne styczne naszego samochodu z nawierzchnią, jakakolwiek ona jest

masz 100 % racji nawet na mokrej nawieżchni może nas spotkać przykra niespodzianka i wtedy ESP czy ABS lub inne ustrojstwa nie pomogą, wcale nie trzeba mieć wiele na liczniku. Żadna odpowiedź nie będzie złotym środkiem bo takiego nie ma, dlatego grunt to DOBRE opony i tyle. Na bezpieczeństwie się nie oszczędza
pozdro

10-11-2008, 20:07	#1
Arekch ford::average Zarejestrowany: 07-09-2008 Skąd: Sanok Podkarpackie Model: Focus kombi Silnik: 1.8TDDI 75KM Rocznik: 2002 Postów: 54	lepsze opony przod czy tyl? Witam, jak wyzej gdzie zalozyc lepsze opony na przod czy na tyl? Jedni mowia tak drudzy inaczej.Ja wybralem tyl ze wzgledu na to ze poslizg tylnych kol np. w zakrecie jest chyba bardziej niebezpieczny . Co wy na to?

10-11-2008, 20:10	#2
Piotr Skibiński ford::average Zarejestrowany: 21-01-2007 Postów: 85	Re: lepsze opony przod czy tyl? Ja założyłem na przód mi tak radził wulkanizator

10-11-2008, 20:16	#3
Kowalu ford::specialist Zarejestrowany: 07-07-2008 Skąd: UK Model: Mondeo mk4 hatchback titanium x Silnik: 2.0 TDCI 140KM Rocznik: 2007 Postów: 567	Re: lepsze opony przod czy tyl? Ja słyszałem ze lepsze opony lepiej dawac na tył bez wzgledu na to jaki ma sie naped

10-11-2008, 20:25	#4
Arekch ford::average Zarejestrowany: 07-09-2008 Skąd: Sanok Podkarpackie Model: Focus kombi Silnik: 1.8TDDI 75KM Rocznik: 2002 Postów: 54	Re: lepsze opony przod czy tyl? tez tak slyszalem i po glepszym przemysleniu do tego bym sie sklanial

10-11-2008, 20:39	#5
dyha ford::advanced Imię: Witold Zarejestrowany: 05-06-2008 Skąd: KR / KMY Model: Skoda Octavia II FL Silnik: 1,9 TDi Rocznik: 2009 Postów: 360	Re: lepsze opony przod czy tyl? Zawsze lepsze opony zakładałem na przód (oś napędowa) lecz w ostatnim czasie z wielu źródeł spływały do mnie informację że jest to błąd zwłaszcza w przypadku sezonu zimowego. Tak jak pisał jeden z poprzedników chodzi o to że lepsze opony z tyłu mogą zapobiec groźnemu poślizgowi z którym nie zawsze możemy sobie poradzić. W tym sezonie uniknąłem dylematu i kupiłem komplet czterech opon :fcp2 __________________ BYŁ: Ford Focus kombi 1,6 16V ZETEC 2002r MKI FL (5 lat razem) JEST: Skoda Octavia combi 1,9 TDi 2009r FL

10-11-2008, 20:42	#6
gajewskim ford::average Zarejestrowany: 10-09-2008 Skąd: Toruń Model: Escort [Mk7] Ghia Silnik: 1.8 TD Rocznik: 1996 Postów: 57	Re: lepsze opony przod czy tyl? Też mam cztery nowe opony ale jeśli chodzi o pary to też słyszałem że lepsze powinny być na tyle :fcp29 __________________ Pozdrawiam! Marcin CB - TTI 880 + Sunker ML145

10-11-2008, 20:46	#7
szurmen ford::average Zarejestrowany: 19-10-2008 Skąd: Tarnów, Wieliczka Model: Ford Focus I Silnik: 1,8 tddi Rocznik: 2001 Postów: 127	Re: lepsze opony przod czy tyl? Jeśli masz zamiar jeździć agresywnie, z ostrym braniem zakrętów na dużych szybkościach - to lepsze na tył... Jeśli chcesz jeździć normalnie i skuteczniej wyhamowywać auto i szybciej ruszać z miejsca na śniegu - to lepsze na przód... Ja też mam 4 nówki, więc mnie to nie dotyczy... Ale na chłopski rozum i trochę technicznej wyobraźni - tak bym to widział... __________________ Kobieta za kierownicą jest jak gwiazdka na niebie... Ty ją widzisz, ale ona ciebie nie.