[Escort 1990-1992] Essi bierze olej ... coś robić czy nie ?

[BigShow]

Witam kolegów,
mój Essi mk5 1,4 w gazie bierze olej, ( wiem, że ten temat był wiele razy opisywany na forum, ale każdy essi jest inny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) ale mało w sumie bo średnio litr na ok 2 tyś km, ale przy każdym odpalaniu zwłaszcza na zimnym silniku jest siwy dymGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Niedawno robiem wymiane oleju i teraz jeżdze na shellu helix 15/40 minerał, na nowym oleju zrobilem jakieś może 2 tyś km i na miarce od samego dołu max spadło do samej góry min. I moje pytanie czy warto coś z tym robić, czy dalej jeżdzić i dolewać oleju, tylko, że dolewanie shella może troche drogo wyjść z racji, że bardzo dużo jeżdze autem i jeżdzić tak aż nie zacznie więcej brać, czy może wlać tzw "doktora" i od razu odstawić auto do mechanika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bo slyszalem opinie, że czasem doktor wiecej szkodzi niż daje, a opis, że zatrzymuje spalanie oleju to bajka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. więc nie wiem ... co sądzicie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiem, że najlepiej byłoby wymienić pierścienie, zrobić głowice, ale czy 91r Essi jest tego wart Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ... szukam raczej alternatywnych rozwiązań Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[corneliusab]

Skoro piszesz, ze po odpaleniu masz niebieski dym to masz glowice do roboty, a konkretnie to gumki na zaworach. Jak masz jakiekolwiek pojecie i sprzet to mozna to zrobic samemu, same gumki nie sa drogie. Gdzies chyba nawet byla fotorelacja z wymiany.
O, tu masz linka: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Pozdrawiam

[gracz_2006]

Napisał BigShow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam kolegów,
mój Essi mk5 1,4 w gazie bierze olej, ( wiem, że ten temat był wiele razy opisywany na forum, ale każdy essi jest inny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) ale mało w sumie bo średnio litr na ok 2 tyś km, ale przy każdym odpalaniu zwłaszcza na zimnym silniku jest siwy dymGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Niedawno robiem wymiane oleju i teraz jeżdze na shellu helix 15/40 minerał, na nowym oleju zrobilem jakieś może 2 tyś km i na miarce od samego dołu max spadło do samej góry min. I moje pytanie czy warto coś z tym robić, czy dalej jeżdzić i dolewać oleju, tylko, że dolewanie shella może troche drogo wyjść z racji, że bardzo dużo jeżdze autem i jeżdzić tak aż nie zacznie więcej brać, czy może wlać tzw "doktora" i od razu odstawić auto do mechanika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bo slyszalem opinie, że czasem doktor wiecej szkodzi niż daje, a opis, że zatrzymuje spalanie oleju to bajka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. więc nie wiem ... co sądzicie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiem, że najlepiej byłoby wymienić pierścienie, zrobić głowice, ale czy 91r Essi jest tego wart Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ... szukam raczej alternatywnych rozwiązań Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zależy czy masz zamiar nim długo jeszcze jeździć. Jeśli tak to warto zainwestować i to naprawić, wtedy będziesz mieć spokój
A jeśli nie to wymień sobie olej na tańszy np. Lotos mineralny i sobie dolewaj. koszt około 8-9 zł za litr.


Mój essi [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[marcinmaster]

kolega corneliusab ma racje, bardzo skomplikowana to ta naprawa nie jest, oglądalem fotorelacje i robilem cos podobnego w Opelku a pozatym milo by było jakby silnik chodzil idealnie a przynajmniej trzeba dążyć do tego ;-)
Pozdro

[brajdak]

A ja radze koledze najpierw zmiezyc cisnienie na cylindrach i zrobic probe olejowa czy cos sie zmieni. Kobrze koledzy piszecie ze uszczelniacze na zaworach poszly ale nie ma pewnosci czy i pierscionki juz nie padly a to duzo wiekszy koszt. Bo wiadomo jesli pierscionki to i uszczelka pod glowica i inne. A jezeli pierscionki to tez nie wiadomo czy cylindry juz nie sa jajowe a wtedy wymiana pierscionkow nie ma sensu. A dodam ze taki silniczek jak kolega opisuje to mozna kupic na 500zl w dobrym stanie wiec lepiej cisnienie zmierzyc i miec pewnosc a nie strzelac i wymieniac pokolei a moze bezsensownie.

[pawel1710]

Witam. jako, że jest to mój pierwszy post, to serdecznie wszystkich witam. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jakis czas temu nabylem Essi Mk5 z tym samym silnikiem 1.4 z 1991 roku z instalacja LPG i mam ten sam problem. Bierze troche oleju i kopci. Bardziej kopci na LPG, na benzynie nieco mniej. Poza tym silnik chodzi równiutko, cichutki i pali bez problemów. Chciałbym sobie tym autkiem pojeździć jakieś, ze dwa-trzy lata, zwłaszcza, że ma blache w bardzo fajnym stanie i ogólnie mechanicznie jest ok, ale sam w takich powazniejszych naprawach jestem troche noga i boje się, że moge cos popsuć, a jakoś tak eksperymentowac na własnym aucie mi sie nie widzi. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Znacie może jakiś warsztat z Wrocławia lub najbliższych okolic, gdzie by mogli mi te gumy na zaworach wymienić za jakąś przystępną cenę? i Ile to może w ogóle kosztować?

Narazie wlałem sobie do silnika nowy olej Lotos Mineralny, żeby te dolewki nie były zbyt drogie, ale lepiej chyba było by to zrobić. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do "doktorków", to miałem kiedys poldka, który też wciągał neico olej, próbowałem kilku tych specyfików na nim i nic to nie dawało.

Pozdro.

[pawel1710]

I co nikt nie wie gdzie najlepiej we Wrocku lub okolicach udac się na naprawę tego, żeby mi to zrobili dobrze i nie zdarli za duzo kasy? Mam już dośc tego auta. Niby wszystko działa ok, pali bez problemu, jeździ bez problemu, nic nie szarpie, nie dusi się, chodzi cichutko, a kopci jak oszalały na niebiesko przy odpalaniu silnika i przy ruszaniu z miejsca. Aż wstyd takim autem jeździć, które przy ruszaniu robi taką zasłonę dymną. :/ Kurde, żałuję teraz jak cholera, że dałem się namówić na tego forda. Poprzedni własciciel musiał nieźle nawlewać jakichś doktorków do tego auta, bo zaczął tak mocno kopcić po zmianie oleju na nowy. Toż to mój stary Poloneż z przebiegiem ponad 250 tys km, co jak na poldka jest ogromnym przebiegiem tak nie kopcił, a nigdy nie miał robionego żadnego remontu silnika i jeździł ponad 10 lat na gazie. Jak się okaże coś wiecej jak tylko uszczelniacze na zaworach, to chyba wleje do niego ze trzy butelki jakiegos doktorka i też go sprzedam wpiździet. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jednak, to chyba prawda, że Ford gó*no wort. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Magik123]

Napisał pawel1710 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I co nikt nie wie gdzie najlepiej we Wrocku lub okolicach udac się na naprawę tego, żeby mi to zrobili dobrze i nie zdarli za duzo kasy? Mam już dośc tego auta. Niby wszystko działa ok, pali bez problemu, jeździ bez problemu, nic nie szarpie, nie dusi się, chodzi cichutko, a kopci jak oszalały na niebiesko przy odpalaniu silnika i przy ruszaniu z miejsca. Aż wstyd takim autem jeździć, które przy ruszaniu robi taką zasłonę dymną. :/ Kurde, żałuję teraz jak cholera, że dałem się namówić na tego forda. Poprzedni własciciel musiał nieźle nawlewać jakichś doktorków do tego auta, bo zaczął tak mocno kopcić po zmianie oleju na nowy. Toż to mój stary Poloneż z przebiegiem ponad 250 tys km, co jak na poldka jest ogromnym przebiegiem tak nie kopcił, a nigdy nie miał robionego żadnego remontu silnika i jeździł ponad 10 lat na gazie. Jak się okaże coś wiecej jak tylko uszczelniacze na zaworach, to chyba wleje do niego ze trzy butelki jakiegos doktorka i też go sprzedam wpiździet. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jednak, to chyba prawda, że Ford gó*no wort. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak sie dba tak się ma, i obys nie trafił na kogos kumatego przy sprzedazy w takim stanie, bo sie w sądzie szybko znajdziesz, a tanio nie będzie.
Kup se chłopie malucha, bo z innym autem też bedziesz narzekał że naprawy drogie.

[pawel1710]

Napisał Magik123 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak sie dba tak się ma, i obys nie trafił na kogos kumatego przy sprzedazy w takim stanie, bo sie w sądzie szybko znajdziesz, a tanio nie będzie.
Kup se chłopie malucha, bo z innym autem też bedziesz narzekał że naprawy drogie.

Ta w sądzie. Na umowie jest taka klauzula w której pisze, że kupujacy zna stan techniczny auta i go akceptuje. Jakby tak dało sie do sądu podawac ludzi, to raz dwa zniknęły by wszystkie giełdy samochodowe i punkty gdzie skupują auta. Jak podpiszesz umowę, to już możesz się cmoknąc w pompkę. Ukryte wady, to normalka w używanych autach. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poza tym ja nie narzekam, że naprawy drogie, tylko pytam się czy ktoś zna jakiegoś dobrego mechanika z Wrocka lub okolic, który by się tym zają, zrobił dobrze i nie zdarł do przesady duzo kasy. Troche byłbym w stanie zainwestowac w to auto, zwłaszcza, że ma bude zadbaną bez korozji i ogólnie poza tym silnikiem wszystko jest tip top jak na ten rocznik. Pewnie, że jak się dba, tak się ma, ale ja to auto mam dopiero od niedawna i dlatego chcę to zrobić, bo chce wlasnie zadbać o to auto. A ponarzekac sobie lubię jak mnie coś wnerwi, bo wtedy mi lzej. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Magik123]

Nie ważne, na głownej stronie, jest taki dział jak strefy klubowe, znajdz sobie swoje województwo i tam zapytaj, napewno ktos Ci odpowie.