Dzwon - problemy z alarmem cobra oraz regeneracja xenona

[moll47u]

Ponad tydzień temu miałem wypadek - wyjechałem z podporządkowanej i dostałem w prawe przednie koło. Blacharz naprawił/polakierował - prawie cacy: nowy xenon, zderzak, prawy błotnik i nowy amor.
Jednak mam problemy z alarmem - raz da się otworzyć samochód z pilota Cobry raz nie. Podobnie przy zamykaniu. Dodam że samochód reaguje dzwiękowo na przyciskanie guzików na pilocie i słychać czasami siłowniki ale zachowują się tak jak by zamykały i od razu otwierały (lub na odwrót).
Jedynym skutecznym zamknięciem samochodu jest wsadzenie kluczyka do dzwi ...

Czy ktoś z Was się z czymś takim spotkał? Może jesteście wstanie polecić kogoś kto na tych Cobrach się zna w Wawie? Może przy okazji da się zintegrować pilot od alarmu z kluczykiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeszcze na koniec

Czy można "odświeżyć" lampę (reflektor) xenonową? Nowa się błyszczy "jak psu jajaca" a stara jest żółta (środek) i "zakurzona". Żarówka została stara. Ci którzy wymieniali jeden reflektor wiedzą o co mi chodzi - jest różnica w świeceniu i wyglądzie ...
(rozwiązania - kup nową nie wchodzą w rachubę - no chyba że ktoś chce za sponsorować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )


Dane auta: Mondeo mk3 kombi 2.0 TDCI 2003 lipiec krajowy, Cobra montowana przez ASO.

[aksel]

Napisał moll47u

Nowa się błyszczy jak psu jajaca

Tekst roku :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18
Możesz zregenerować reflektor xenon'owy ale nie "żarówkę" i obowiązkowo jedź aby Ci ktoś go wyregulował a nie zrobisz byle było i będziesz oślepiać każdego z naprzeciwka:-/

[ocznik]

alarm przerabialem nie tak dawno... w tym miesiacu bo nie dlugo mam MKIII. alarm ten sam chyba, seryjny z forda.
u mmnie wygladalo to tak, alarm sie uzbrajal, drzwii zamykaly i odrazu otwieraly. trzeba bylo domknac kluczykiem lub przyciskiem z kluczyka. pare razy o tym zapomnialem i "rozbrajac" alarm drzwi sie dopiero zamykaly.

problem rozwiazal sie nie jako sam... siedzialem przy samochodzie i pokoleji zamykalem i otwieralem drzwii na rozne opcje, pare razy zawyl alarm.
trudno mi ustalic co ostatecznie zadzialalo ale juz nie mam problemu.

polecam posiedzenie przy samochodzie pare minut kombinujac z alarmem przy otwartych drzwiach, zamykajac roznie. najpierw z kluczyka a potem alarm uzbroic i rozbroic.

ja mam natomiast pytanie czy istnieje cos takiego jak automatyczne ryglowanie drzwii po wlaczeniu silnika, mialem tak w essim i bardzo cenilem to rozwiazanie. zaraz uzyje szukaj ale jakbym nie znalazl to moze ktos napisac albo podac linka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

samoodpowiedź dla innych moze: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[CERES]

hmm
mi to wygląda na to że siłownik w drzwiach od kierowcy ma jakąś przeszkodę (może cieżko chodzi) i dlatego otwiera
spróbuj rozebrać drzwi i oblookać

[moll47u]

Napisał aksel

Tekst roku :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18 :fcp18
Możesz zregenerować reflektor xenon'owy ale nie "żarówkę" i obowiązkowo jedź aby Ci ktoś go wyregulował a nie zrobisz byle było i będziesz oślepiać każdego z naprzeciwka:-/

Chym, chodziło mi oczywiście o reflektor! Samochód był na stacji diagnostycznej i wszystko jest wyregulowane.

Boli to że reflektor (stary) jest po prostu żółty (środkowa część gdzie jest lampa xenonowa) a nowy biały i widać różnicę.

Gdzie można w Wawie "odświeżyć" reflektor? (tak by nie padł po kilku miesiącach).

[aksel]

Regeneracja polega na tym że nałożą nową warstwę "lustra" na reflektor i będzie lepiej odbijać światło. Plastyków nie zregenerują z żółtych na białe. To jest zjawisko naturalne że żółkną od światła. Chyba że po prostu masz dwie różne lampy xenonowe.

[moll47u]

Co do alarmu - zgodnie z sugestią wymieniłem baterie - "powciskałem" przyciski i wszystko działa :fcp27

Lampa - staram się nie patrzeć i wmawiam sobie że nie ma różnicy. Najtańsze rozwiązanie - powalczyć ze swoją psychiką Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Napisał moll47u

Czy można "odświeżyć" lampę (reflektor) xenonową?

jest różnica w świeceniu i wyglądzie

Różnicy w świeceniu można zaradzić, z różnicą w wyglądzie będzie gorzej. Przerabiałem temat, służę radą:

Pożółkły element, który widzisz, to wkład lampy z odbłyśnikiem światła drogowego. Tego akurat elementu nie da się wyjąć z lampy bez jej poważnego demontażu - należałoby rozdzielić przednią i tylną część reflektora. Jeżeli nie widzisz różnicy w intensywności świecenia swiateł drogowych, proponowałbym tego nie ruszać.

Jeżeli natomiast w starej lampie słabiej świeci ci światło mijania, to masz brudny/zużyty układ optyczny ksenonu. Układ ten składa się z soczewki (wystarczy wyczyścić z brudu) oraz odbłyśnika, który się wymienia bądź regeneruje, nakładają nową warstwę odbijająca światło (hasło: metalizacja próżniowa). Odbłyśnik ten nie jest widoczny z zewnątrz, jest to jednocześnie element, w który montowany jest palnik ksenonowy.

Wymianę kompletnego układu optycznego ksenonu proponują tu: http://www.xenon.waw.pl Koszt całej usługi (układ + wymiana) to 300 zł za lampę.

Regeneracja odbłyśnika: http://reflektory.gda.pl Koszt regeneracji to 70 zł. Korzystałem, polecam. Część wysłałem pocztą, i tak samo otrzymałem po regeneracji.

Demontaż i montaż układu optycznego ksenonu można wykonać samodzielnie (tak ja robiłem), ale jest z tym trochę zabawy i kombinowania, poczynając od samego wyjęcia układu z lampy. Zasadniczym problemem jest właściwa regulacja kierunku świecenia wiązki światła mijania względem wiązki światła drogowego; z tego powodu polecałbym raczej zlecenie rozebrania i złożenia lampy fachowcowi.

Po zamontowaniu w samochodzie złożonego reflektora konieczna jest ponowna regulacja ustawienia świateł w stacji diagnostycznej!

Różnica w świeceniu ksenonu po regeneracji odbłyśnika jest bardzo duża (robiłem najpierw jedną lampę, potem drugą, więc miałem porównanie). Górna granica obszaru oświetlanego stała się minimalnie mniej ostra, ale to akurat żaden problem.

[moll47u]

Dziękuje za pomoc, jedyny problem - to odstawienie auta na czas regeneracji. Muszę sprawdzić w nocy jak lamy świecą (nie przyglądałem się dokładnie).

Napisał moll47u

Dziękuje za pomoc, jedyny problem - to odstawienie auta na czas regeneracji.

Jeżeli zdecydujesz się na nowy układ optyczny (za 300 zł, na Ursynowie), to auto odstawiasz tylko na kilka godzin. A i z regeneracji możesz skorzystać bliżej niż w Gdańsku, sądzę że znajdziesz coś w stolicy :fcp1

Napisał moll47u

Muszę sprawdzić w nocy jak lamy świecą (nie przyglądałem się dokładnie).

Podjedź do jakiejś jasnej ściany, od razu zobaczysz różnicę. Strzelam, że różnica będzie - w moim aucie odbłyśniki były wyraźnie wypalone po 3 latach / 120 kkm przebiegu.

Co dziwne, problem zużywających się odbłyśników w ksenonach jest chyba nieznany ASO Forda. Swego czasu probowałem dowiedzeć się o dostępność elementów układu optycznego, jako części ekspoatacyjnych. W ASO potrafili mi jedynie zaproponować wymianę kompletnej lampy - cenę litościwie przemilczę.