[Transit 2000-2006] Dziwny dźwięk spod maski - dzwonienie.

[1985matti]

witam mam małą zagadkę z moim transitem 2.0 Tdci.

Przy przyspieszaniu coś dzwoni najprawdopodobniej pod maską.
Jak dla mnie to jakby luźna blacha (dźwięk dzwoneczków).
Na postoju objawów brak i dlatego nie mogę zdiagnozować usterki.

I jeszcze jedna sprawa
Dokładnie między 80-95km/h wyją przednie koła. Słychać takie nieznośne wycie. Znajomy mówił że to może od opon ale może ktoś coś jeszcze doradzi.
I dzieje się to zawsze od 80-95km/h nieważne czy przyspieszam czy hamuje czy mam bieg czy na luzie.

[wojtekjanus]

Potrafi obluzować się aluminiowa blacha osłony termicznej turbiny, dostępna ręką pod podszybiem.

Co do wycia - podlewaruj wpierw prawą stronę, wyłącz ASR włącznikiem (żeby nie hamował koła), odpal silnik i na biegu pojedź z predkością o połowę mniejszą (koło będzie się kręcić dwa razy szybciej)
Jeżeli nic to nie da (np wycie przegubu na podporze itp), podlewaruj drugą stronę i sprawdź.
Ale podlewaruj koło pod wahacz, a nie pod nadwozie - tak by półoś nie była mocno złamana...

[cristoforo777]

Witam,koledzy mam problem ze swoim fordem rok 2008 2.4 tdci 140 KM,od wczoraj zauważyłem a raczej usłyszałem dziwne nie wiem jak to okreslić na wolnych obrotach spod maski silnika słychać pojedyńczy stuk po dodaniu obrotów słychać;piszczy im większe obroty tym głosnie nie mogę wysłyszeć skąd to jest.Nie wiem czy to nie turbina,może ktos z kolegów miał taki lub podobny problem i podzieli się swoimi wiadomosciami pozdrawiam

[1985matti]

Problem dzwonienia rozwiązałem. Okazało się że to nie blacha od turbo tylko uleciała blacha która trzyma korek i rurkę wlewu oleju do silnika. Leżała sobie na silniku i ładnie dzwoniła a że była pod rurkami i kablami to jej nie widziałem. Blacha po prostu w jednym miejscu (na gięciu) się złamała a po uszkodzeniu widać że trzymała się na malutkim kawałeczku.

Problemu z wyciem nie rozwiązałem, zmieniłem opony na nówki a wycie jak było tak dalej jest. Będę musiał chyba podnieść auto i wypróbować metodę pana Wojtka. Podejrzewam albo podporę półosi albo skrzynię biegów.

[maniero]

witam, podepnę się pod temat hałasu spod maski ..a mianowicie ja zaobserwowałem iz po wymianie oleju na zimnym silniku przy przyśpieszaniu na każdym biegu ponad 1.500 obrotów sinik dziwnie pracuje jakby w ogóle nie miał smarowania a jak już się rozgrzeje to objaw ustaje, dodam, że na postoju nie jest to zauważalne.. pytałem znajomego mechaniora i podpowiedział mi, że może olej musi się "dotrzeć" ale już trochę na nim przejechałem i dalej to samo przed wymianą nic takiego nie miało miejsca..spotkał się ktoś z takim przypadkiem?

[wojtekjanus]

Jeżeli to jest taki dieslowski "rechot" (spalanie stukowe) i po dojściu silnika do obrotów cichnie - to w zasadzie jest to na zimnym silniku diesla normalne. Zimny diesel dostaje zawsze zwiększoną dawkę wtrysku i jeżeli jeszcze doda sie nieco więcej gazu - może tak zastukać.
Oczywiście jest pytanie, jak mocne i głośne jest to zjawisko i kiedy ustępuje, w twoim roczniku Ford przeprowadzał kiedyś akcje wymiany softu, bo silniki za mocno stukały i były narażone na awarie (pękniecie tłoka).

Generalnie jeżeli na nagrzanym silniku przy mocnym depnięciu podczas jazdy szosowej nic takiego nie ma - to można założyć, że jest ok. Jeżeli jednak przy mocnych depnięciach silnik stale postukuje - to trzeba się tematem zająć, grozi to wypaleniem dziury w tłoku podczas dłuższych przelotów.

[maniero]

nie dzieje się tak jedynie na zimnym przy przyspieszaniu delikatnym nie 4 tysie obrotów i zauważyłem to po wymianie oleju więc może coś oliwą nie tak ?? ps. dodam, że jest to odgłos ewidentnie z prawej strony ...turbina?? źle smarowana na zimnym..?albo słabe ciśnienie pompy oleju?

[wojtekjanus]

Wątpię by wymiana oleju miała tu coś do rzeczy.
Trudno powiedzieć nie słysząc odgłosu co to może być.

[1985matti]

Podniosłem paleciakiem najpierw prawa a potem lewa stronę auta (za wahacz), próbowałem coś nasłuchać ale nic nie usłyszałem.
Wycie jest teraz dokładnie od 77km/h do 85km/h i tylko w tym zakresie.
Nie mam pomysłów co to może być. Do tego coraz mniej mi to wycie przeszkadza bo się przyzwyczajam i za chwile całkiem mi umknie a w osiołku coś się urwie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moim zdaniem może to być od skrzyni, podpory przegubu, łożysk w piastach, samych przegubów może czegoś jeszcze ??? Od opon chyba nie bo mam nówki Kleber Transpro.

Proszę o jakieś podpowiedzi co to może być.

[wojtekjanus]

Napisał 1985matti Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moim zdaniem może to być od skrzyni, podpory przegubu, łożysk w piastach, samych przegubów może czegoś jeszcze ???

Po to podnosiłeś raz jedną, raz drugą stronę, aby wyeliminować podejrzenia co do półosi i łożysk kół.
Pozostaje skrzynia. Czasami łożysko oporowe sprzęgła nie odsuwa się całkiem od docisku podczas jazdy (zabrudzony wieloklin na wałku sprzęgłowym) i lekko przylegając do docisku cały czas się obraca i hałasuje. Ale wystarczy lekko nacisnąć pedał sprzęgła żeby ucichło lub zmieniło charakter dźwięku...

Napisał 1985matti Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wycie jest teraz dokładnie od 77km/h do 85km/h i tylko w tym zakresie.

Na różnych biegach, czy tylko na jednym konkretnym?