Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Fusion
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 01-10-2004, 07:25   #1
pawel256
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 22-09-2004
Postów: 10
Domyślnie Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

Witam wszystkich forumowiczów
Znów kilka kamyczków do ogódka oraz prosze o pomoc. Po gdzieś 4tys km zaczeły mi trzesczec tak jakby uszczelki przy drzwiach, co ciekawe raz trzeszcą raz nie, byłem o czywiście w serwisie potraktowali to silikonem i na chwilę był spokój ale potem wrócilo. Trzeszcy róznie tzn nie potrafie wskazac przy jakich warunkach, nie ma reguły, miał ktos cos podobnego? (aha jako smaczek powiem ze w serwisie facet powiedzial mi wprost no przeciez kupil pan takie auto to czego sie pan spodziewa, zresztą serwis w Gliwicach zalazł mi juz za skóre powoli zbieram sie zeby go ocenic na forum, a i zastanawiam sie czy by nie odbyc rozmowy z szefem salonu).
Druga kwestia dotyczy naprawy bezgotówkowej szkody (tzn ja byłem poszkodowanym) w sumie drobiazg, kobieta parkując nie zauważyla mojego auta i przytarła mi zderzak. Mam notatke policyjną, ocene dokonaną przez rzeczoznawce z Compensy (tam byla kobieta ubezpieczona) Ford chce zebym przyniósl im oswiadczenie (zresztą pracownik odpowiedzialny za likwidacje szkód nie raczyl mi tego powiedziec za pierwszym razem kiedy go dokladnie wypytywalem co bedzie mi potrzebne z dokumentów) ze upowazniam ich do odbioru kwoty odszkodowania oraz (i tu nie jestem przekonany co do tego zapisu) ze zobowiązuje sie do uregulowania gotówką w ciągu 14 dni kwoty naprawy w razie jesli nie wplynie ta kwota z Compensy. Moje pytanie jest takie a co bedzie jak ford wyceni naprawe np na 1.000 zł a Compensa na 700 to kto pokryje rózniece???) Miał ktos podobne doświadczenia albo wie jak to zrobic zebym potem nie mial klopotów. A boję się mojemu "kochanemu" salonowi cos takiego podpisac bo oni mają problemy ze wszystkim.

Paweł
FF 1.4 benzynka
Ps. Ten kochany salon to City Car Gliwice - uważajcie na nich a jak ktos mial z nimi doswiadczenia to chetnie bym pogadał (ocene w rankingu na forum mają pewną).

pawel256 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 07:53   #2
Skolmi
ford::expert
 
Zarejestrowany: 11-02-2004
Model: Focus
Silnik: PNDD + LPG
Rocznik: 2018
Postów: 3,510
Domyślnie

Ciesz się, że nie chcą upoważnienia notarialnego tak jak PZU Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Różnice zdarzają się często i wtedy normalną sprawą są ponowne oględziny
i podwyższenie kwoty.
Ja tam bym olał ASO, zwłaszcza jeśli chodzi tylko o zderzak, zrób go u jakiegoś lakiernika
i zostanie Ci kaska w kieszeni.
No bo czym jest 12 letnia gwarancja na blachy?
Przymusem usuwania każdej ryski w ASO.


PS. MB daje już 30 lat.
__________________
Tylko floty!
Skolmi jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 08:36   #3
misiek
ford::professional
 
Avatar misiek
 
Zarejestrowany: 25-06-2004
Skąd: Kraków
Model: fazer 1000, mondeo mk3 ghia
Silnik: 1.0, 2.0 TDCi
Rocznik: 2004, 2005
Postów: 1,976
Domyślnie

Co do trzeszczenia to nie pomoge. Jednak oto moje doswiadczenia z naprawa bezgotowkowa w ASO (innej marki).
-Auto mi sie troche uszkodzilo
-jestem na ogledzinach w ubezpieczalni co zwie sie AGROPOLISA (TFuuuuu), koles patrzy sprawdza robi zdjecia i mowi mi wstepnie ze zderzak bedzie do wymiany. To ja zaczynam myslec, ooo pewnie bedzie fajnie. Koles prosi zebym za 15 min przyszedl do niego a przedstawi mi wycene.
-jakiez bylo moje zdziwienie kiedy facet ten zaproponowal mi okolo 1100zl z wymiana zderzaka. zazadal takze zwrotu uszkodzonego zderzaka.
a nalezaloo wymienic przedni zderzak, pomalowac maske i wymienic grill. Z moich wyliczen i odwiedzin blacharzy moglbym to zrobic za zaproponowana kwote przez ubezpieczalnie, ale naprawiajac uszkodzony zderzak.
-jako ze ubezpieczalnia AGROPOLISA (tfiuuuuu), nie chciala ze mna dyskutowac, nie pomogly zaswiadczenia z ASO mazdy (tu plus dla nich).
-efekt taki ze do ubezpieczalni dostarczylem pismo informujace o tym ze zezwalam na wyplacenie odszkodowania do ASO, nie pisalem nic w ASO o tym ze pokryje czesc kosztow (do tzw dup[ochron dla salonu).

To ASO zapracowalo sobie, uzerajac sie z dziadami na odszkodowanie. Po kilku miesiacach dostalem z ubezpieczalni rozliczenie szkody, zaplacili prawie 4tys zl.
I gdzie tu logika, wystarczylo zeby nie chcieli mnie zrobic na szaro i bylo by spoko.
Przeciez ci ignoranci maja podejscie do wszystkich swoich klientow (nas), wiec dziwic sie ze czasem cienko im sie wiedzie. Chyba ze wielu jest takich co zgadza sie na ich pierwsze marne wyceny i doklada ze swojej kieszeni.
Ja jednak powiadzialem sobie ze na cos takiego w zyciu sie nie zgodze, biorac pod uwage ze skladke to mialem ponad 2 tys zl, a oni proponowali mi 1000 ?

Nie napisales dokladnie skad jestes, ale wspominasz o gliwicach, wiec jestes z dosyc sporej aglomeracji. Moja rada, poujedz do innego ASO, widac ci w gliwichac nie chca zarobic. Niech robia cos dla ciebie, nie ty dla nich. Pamietaj kto tu jest klientem.
Kolo mnie latali jak poparzeni zebym im tylko dal to zlecenie.
misiek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 08:52   #4
pawel256
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 22-09-2004
Postów: 10
Domyślnie

Serdeczne dzieki za podpowiedzi mam jescze tylko 2 szybkie pytanka
1. Czy to był taki przypadek ze likwidowales szkode z czyjegos OC czy ze swojego AC
2. Te oswiadczenie dostarczone ubezpieczalni, to np w ASO dali ci jakis wzór (mi dali) czy po prostu standardowe oswiadczenie i czy musiales je podpisac w tej ubezpieczalni (Agropolisa - tfu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.))) w obecnosci jej pracownika?
pawel256 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 09:09   #5
misiek
ford::professional
 
Avatar misiek
 
Zarejestrowany: 25-06-2004
Skąd: Kraków
Model: fazer 1000, mondeo mk3 ghia
Silnik: 1.0, 2.0 TDCi
Rocznik: 2004, 2005
Postów: 1,976
Domyślnie

1. likwidowalem szkode ze swojego AC, poniewaz sprawca byl nieznany(ktos mnie dziabnal na prkingu). Uwazam jednak ze to nie ma znaczenia czy to oc czy AC, bo ty ciagnac to z OC sprawcy moszesz skorzystac np z auta zastepczego (nalezy sie dokladnie dowiedziec). Ja z AC nie mialem takiej mozliwosci.
2. Oswiadczenie dali mi w ASO, mieli gotowy formularz. Oczywiscie cos i tak musaielm jeszcze dopisac, bo ubezpieczalni nie pasowalo. Natomiast jeszce raz zanzaczam ze to bylo tylko info dla Agrodziadostwa ze pozwalam na przelanie odszkodawania, nie bylo wzmianki o tym ze sam pokryje koszty w razie problemow z wyplata.
I cos takiego trzeba podpisac w obecnosci pracownika ubezpieczalni (nie do konca rozumiem czemu, skoro i tak osobiscie to dostarczam).
misiek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 12:25   #6
magnolia74
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 07-09-2004
Postów: 12
Domyślnie Re: Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

ja miałąm pierwszą szkode po jakimś tygodniu, tym razem facet cofając na parkingu nie zauważył, ze stoję i czekam na to miejsce i na maxa docisnął gaz i puknął w mój piękny, nowiutki zderzaczek :-(( oczywiście natychmiast zadzwoniłam do gościa z forda, takiego od ubezpieczeń, i tu musze w ogóle pochwalić Ford Dobra w Warszawie, na prawde super obsługa, i pan mi dokładnie powiedział co potrzebuje, oświadczenie, że mam jechac do Pzu bo tam facet miał ubezpieczenie, umówił mnie na wymianę zderzaka i jeszcze dali auto zastępcze, niestey tylko Focusa, bo innego nie mieli (słowo, tak mi powiedzieli)
natomiast co mnie zaskoczyło, ponieważ wartość naprawy przekroczyła 1000zł kazali mi jechac na przegląd (taki jak do dowodu rej.) na koszt pzu, oczywiście nie pojechałam.....
magnolia74 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 12:39   #7
popo
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 02-04-2004
Skąd: Śląsk
Model: fusion
Silnik: 1.4
Rocznik: 2004
Postów: 46
Domyślnie Re: Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

Cytat:
Napisał pawel256
....ze zobowiązuje sie do uregulowania gotówką w ciągu 14 dni kwoty naprawy w razie jesli nie wplynie ta kwota z Compensy.
Przecież to jest normalny szantaż. Albo gwarancja albo zdecydujesz sie dopłacić. A po twoim wyjściu, pan z serwisu "podzieli się " gotówką z panem ubezpieczycielem.
To jest dopiero droga do nadużyć!

A tak przy okazji opowiem o podobnym zdarzeniu:
Przed 2 tygodniami, znajomy załatwiał podobną sprawę w ASO pewnej czeskiej marki: otarty błotnik + wymiana zderzaka. Umowa, którą kazali mu podpisać jeszcze przed wyceną (!) była skonstruowana identycznie jak w twoim przypadku. Z tą różnića że szkodę pokrywał z AC. Ubezpieczalnia szkodę wyceniła na XXXX zeta. ASO przeciągało sprawę tłumaczac że naprawa będzie droższa i czekają na powtórną wycenę. Tak mijały dni. Wkurzony kumpel zrobił awanturę. Dopiero po tym grzecznie naprawili i jeszcze tłumaczyli, że w zasadzie stracili bo naprawa byla droższa. No tak - 4 zaczepy do nadkola to rzeczywiscie majątek. Co prawda nie szantażowali go dopłatą do naprawy z jego kieszeni ale w zasadzie przy tak podpisanej umowie, mogliby to zrobić.

Wynika stad że klienta NIC nie chroni.
Podpisując taka umowę, robisz to, jakby nie było, na własne ryzyko.

Ale to nie jedyna niebezpieczna umowa z ASO.
Przy kupnie samochodu podpisujesz umowę - zamówienie, gdzie ostateczna cena nie jest gwarantowana !!!! Czasem są nawet zapisy w stylu "cena będzie w przybliżeniu ...".
Przecież to woła o pomste do nieba :cry:
__________________
popo
Fusion 1.4 16V FX
popo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 12:47   #8
popo
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 02-04-2004
Skąd: Śląsk
Model: fusion
Silnik: 1.4
Rocznik: 2004
Postów: 46
Domyślnie Re: Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

Cytat:
Napisał magnolia74
... ponieważ wartość naprawy przekroczyła 1000zł kazali mi jechac na przegląd (taki jak do dowodu rej.) na koszt pzu, oczywiście nie pojechałam.....
W historii opisanej przeze mnie powyżej, ASO kazało zrobić przegląd techniczny. Ale tu granicą była kwota 2000 zł. Nie wiem, skąd ta kwota. Czy to ustala ubezpieczyciel czy jest to kwota ustawowa? I tez, podobnie jak w twoim przypadku, przeglad mial byc na koszt ubezpieczyciela w kwocie 20 zł (tak mówili w ASO).
Okazało sie jednak ze musi być normalny przegląd za ponad 90 zł i na koszt wlasciciela - facet z obsługi szedł w zaparte.
__________________
popo
Fusion 1.4 16V FX
popo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 01-10-2004, 17:20   #9
AT
ford::professional
 
Zarejestrowany: 26-06-2004
Skąd: okolice W-wy
Postów: 1,175
Domyślnie Re: Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

Cytat:
Napisał popo
Cytat:
Napisał magnolia74
... ponieważ wartość naprawy przekroczyła 1000zł kazali mi jechac na przegląd (taki jak do dowodu rej.) na koszt pzu, oczywiście nie pojechałam.....
W historii opisanej przeze mnie powyżej, ASO kazało zrobić przegląd techniczny. Ale tu granicą była kwota 2000 zł. Nie wiem, skąd ta kwota. Czy to ustala ubezpieczyciel czy jest to kwota ustawowa? I tez, podobnie jak w twoim przypadku, przeglad mial byc na koszt ubezpieczyciela w kwocie 20 zł (tak mówili w ASO).
Okazało sie jednak ze musi być normalny przegląd za ponad 90 zł i na koszt wlasciciela - facet z obsługi szedł w zaparte.
Ta sprawa jest regulowana ustawą - po szkodzie, której naprawa przekroczyła 2000 złotych konieczne jest dokonanie przeglądu technicznego na którym dają ci zaświadczenie, że samochód jest ponownie (tzn. po naprawie uszkodzenia) zdolny do jazdy. Cena to właśnie ponad 90 złotych.
Nie jest to więc wymysł ubezpieczalni - różnica polega na tym, że niektóre za ten przegląd zwracają (np. PZU) a niektóre nie chcą nawet o tym słyszeć (n. Allianz).

Adam
__________________
Cytat z przed ok. 2800 lat:

"Dojechał aż do nich, ale nie wraca, sposób zaś jazdy jest taki jak u Jehu, syna Nimsziego, gdyż jedzie jak szalony."

II Królewska 9;20 (Stary Testament)
AT jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 04-10-2004, 08:36   #10
popo
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 02-04-2004
Skąd: Śląsk
Model: fusion
Silnik: 1.4
Rocznik: 2004
Postów: 46
Domyślnie Re: Likwidacja szkody + kolejny kamyczek do ogródka:)

Cytat:
Napisał AT
Nie jest to więc wymysł ubezpieczalni - różnica polega na tym, że niektóre za ten przegląd zwracają (np. PZU) a niektóre nie chcą nawet o tym słyszeć (n. Allianz).
zgadza się, ubezpieczycielem był właśnie Allianz...
__________________
popo
Fusion 1.4 16V FX
popo jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:35.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.