Po której stronie fotelik dla dziecka?

[jumper1]

Ja jakoś niewiem skąd ale od urodzenia swojego bombla sadzam go po lewej stronie, może rzeczywiście prawa lepsza, napewno przy wysiadaniu.
Na środku napewno bezpiecznie przy uderzeniach boczych, ale przy czołowym?
musze nad tym pomyśleć

[matti11]

Zgadzam się że są jeszcze auta z pasem środkowym tzw biodrowym i tutaj bez gadania moim zdaniem lewa lub prawa strona dla fotelika ja pisałem ogólnie , co do wychodzenia pociechy od strony chodnika to jak najbardziej popieram jednakże zawsze dzieciak moze przejść tył samochodu i wysiąść po tej właściwej stronie (mając kiedyś escorta sadowiłem go po stronie kierowcy i wysiadał zawsze po przeciwnej stronie auta co wiązało sie z zabrudzeniem całego tyłu i rysowaniem przez jego buty popieniczki to było upierdliwe :fcp27 ale co sie nie robi dla bezpieczeństwa :fcp1 )

[ST6]

Napisał jumper1

Na środku napewno bezpiecznie przy uderzeniach boczych, ale przy czołowym?

Nie ma znaczenia, i tak trzymają go pasy.

[totekk]

Witam.
Zdecudowanie z tyłu po prawej za przednim siedzeniem pasażera. Nawet w rządowych autach specjalnych gości sadza sie na prawym tylnim siedzeniuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdro

[miki07]

Zgadzam się z kolegą ST6 na środku czy po bokach przy zdeżeniu czołowym i tak bąbla trzymają pasy, bo wkońcu od tego są. A miejsce na środku jest najbezpieczniejsze.

[jumper1]

Pozatym jest jeszcze aspekt nie powiązany z bezpieczeństwem. Na środku dziecko więcej widzi i mniej marudzi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[robal]

A ja przenoszę temat do Hyde Parku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A od siebie dodam, że mała jeździ na miejscu VIP-owskim, bo:
1. Widzę ją we wstecznym lusterku i łatwiejszy mam do niej dostęp.
2. Obowiązujący ruch prawostronny w Polsce powoduje, że przy wysadzaniu małej nie wychodzi mi na ulicę + margines bezpieczeństwa przy dzwonie z boku na skrzyżowaniach o ograniczonej widoczności oraz przy zderzeniach czołowych (najpierw dostaje lewa strona).

Czyli to co napisali "zwolennicy" wożenia bąków na miejscu vipowskim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mdarowski]

Zgadzam się z robalem. Mój syn zawsze jeździł na tylnym siedzeniu po prawej stronie, nie dość że bezpieczniej przy wysiadaniu to dużo łatwiej mi się do niego dostać np żeby poprawić pasy lub poprawić mu głowę jak śpi podczas drogi

[arturek]

Napisał marcin2e01

Mam takie nietypowe pytanko, czy jest określone w przepisach po której stronie powinien być zamontowany fotelik dla dziecka na tylnim siedzeniu?

Proste rozwiązanie problemu - postaraj się o drugiego potomka to nie będziesz miał problemu gdzie zamocować fotelik.
Będziesz miał problem jak zapewnić spokój na tylnym siedzeniu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

pozdrawiam
Arturek

[zch]

Iście głupia dyskusja, a podawane w niej wątki i dane statystyczne jeszcze gorsze. A szkoda, bo w trosce o dziecko wystarczy poświęcić pare minut na przeszukanie internetu i dowiedzieć się wielu rzeczy.

Po pierwsze, najbezpieczniejsze miejsce dla dziecka to środek tylnej kanapy, dziecko umiejscowione po środku znajduje się w centrum auta, zachowując największe odległości od boków, przodu i tyłu auta. Jednak w MK1 jest to nie tyle niepraktyczne co prawie niemożliwe bo te mondziaki nie mają po środku 3punktowych pasów bezpieczeństwa.

Miejsce z tyłu za pasażerem wielu wydaje się najbezpieczniejsze bo dziecko oddalone jest od pasa ruchu jadącego na przeciw (to także najwygodniejsze miejsce dla egoistycznego rodzica) i tu pojawia się kwestia reakcji w razie wypadku. Faktycznie zdarzają się kierowcy którzy w razie draki wpakują się swoją stroną np na drzewo. Ale to znikome wyjątki, normalny człowiek w takiej sytuacji ratuje swoją dupe i uderza prawą stroną auta, robi to podświadomie bo nie ma czasu na zastanawianie.

Kolejną sprawą jest jeszcze sam fotelik, pamietajcie że jego umiejscowienie to nie wszystko. Trzeba jeszcze dobrze zapiąć dziecko (sam widziałem dziecko wylatujące ze źle zapietych pasów) i sam fotelik musi być w dobrym stanie. Codzienność jednak pokazuje że fotelik przechodzi z pokolenia na pokolenie, a nikt nie patrzy że plastik z którego jest wykonany się kruszy przy szarpnięciu.[/color]

A tak na koniec...
Kochasz swoje dziecko? Jedz dwa razy wolniej i myśl dwa razy więcej