|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
18-12-2010, 20:12 | #11 |
ford::professional
Zarejestrowany: 16-06-2007
Skąd: S-KI
Model: Ford Edge
Silnik: 2.0 biturbo 238 koni
Rocznik: 2020
Postów: 1,207
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Amorki wymienia się parami
__________________
Aktualnie Ford Edge 2020r i Opel Insignia GSI 2019 r |
18-12-2010, 21:54 | #12 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 13-10-2006
Skąd: front wschodni
Model: sprzedany
Silnik: sprzedany
Rocznik: sprzedany
Postów: 389
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Cytat:
w jaki sposób można uzasadnić wymianę obu, gdy przygrzałem np prawą stroną po jakiejś przeszkodzie która zniszczyła amortyzator (jakiś głaz, cegła na drodze ,czy też nierówna płyta na przejeździe kolejowym)? pytam bo... i mechanik który wymieniał powiedział to samo a uzasadnić nie mógł, wspominał tylko coś o gwarancji. |
|
18-12-2010, 22:32 | #13 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 08-03-2007
Skąd: Rybnik
Model: Smax + V70
Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo
Rocznik: 16+02
Postów: 845
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Nie wspominałem o tym bo uznałem że mając taki staż na forum wiesz że amory czy sprężyny wymienia się parami, a jeden amor to jedynie rozwiązanie bardzo tymczasowe.
To dodam że opony na jednej osi też wymienia się parami, tarcze wymienia się parami, klocki wymienia się też parami. Amory dlatego że teraz ich charakterystyka pracy będzie różna, jedna strona będzie trzymać na nierównościach, druga mniej. Stary będzie miał szybki powrót i jeszcze się bujnie, nowy będzie wracał prawidłowo, czyli z oporem. Jedna strona będzie wyraźnie stabilniejsza. To trochę tak jakbyś wrzucił na jedną stronę sprężynę utwardzoną, a na drugą zwykłą ( nie chodzi o kwestie twardości czy jazdy na równym, ale o różnice zachowań na nierównościach). Rozbieżności przód-tył to jeszcze, ale lewo-prawo są niedopuszczalne. Oczywiście wychodzi to głównie w sytuacjach podbramkowych. I nie wiem co jest gorsze, jeden wybity jeden sprawny czy obydwa wybite ;-)
__________________
Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-) |
18-12-2010, 22:49 | #14 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 13-10-2006
Skąd: front wschodni
Model: sprzedany
Silnik: sprzedany
Rocznik: sprzedany
Postów: 389
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
nie do końca muszę się na wszystkim znaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
liczyłem na to, że inni bardziej doświadczeni mi to wyjaśnią. ciekawe to co piszesz TomCat, na pewno logiczne. tym niemniej wychodzę z założenia, że nie warto się tak naprężać z wymianą części które są jeszcze dobre. biorąc na logikę przy takiej naprawie musiałbym wymienić amortyzatory jeszcze z tyłu oraz wszystkie sprężyny by 10 letnie auto wyjechało z warsztatu jak nowe. a to nie o to tutaj chodzi. diagnosta powiedział mi taką rzecz, amortyzator poniżej 30% sprawności kwalifikuje się do wymiany. tego będę się trzymał i nie będę wymieniał połowy samochodu bo...wymienia się całe zawieszenie. dzięki jednak za radę, gdzieś jest ten złoty środek i mam nadzieję, że jestem bliżej niż dalej. |
18-12-2010, 23:09 | #15 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 08-03-2007
Skąd: Rybnik
Model: Smax + V70
Silnik: 2.0 TDCI + 2.4 Volvo
Rocznik: 16+02
Postów: 845
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
ale tutaj nie chodzi o wymianę całego zawiasu, bo tak ktoś wymyślił. Tył i przód są od siebie odseparowane i niezależne więc tutaj różnice w wysokości czy twardości zawiasu nie są aż tak istotne dla prowadzenia, jak różnice lewa - prawa. Ja np z przodu mam krótsze o 30mm i nieco utwardzone sprężyny h&r, a tył mam fabryczny. I poprawiła się trakcja w stosunku do fabrycznej. Twoim tokiem myślenia, jeżeli jedna z tych krótkich mi poleci, mogę wstawić na jej miejsce starą oryginalną, a drugą krótką zostawić, bo przecież jest dobra. Chodzi o to że generalnie oba koła powinny mieć porównywalną przyczepność. W momencie kiedy tak nie jest robi się niebezpiecznie. Szczególnie na śliskim, mokrym, na zakrętach, na których wpadasz na niespodziewane wyboje. Więc nie wiem czy warto oszczędzać 150zł, ryzykując przy tym całkiem sporo. Ale z drugiej strony wiem że u nas tak się jeździ, a wymienia dopiero "jak odpadnie".
__________________
Obecnie na pokładzie: S-Max 2.o TDCI + S-Max II 2.o TDCI + Volvo V70 2,4 wolnyssak :-) Ostatnio edytowane przez TomCat ; 18-12-2010 o 23:11 |
19-12-2010, 00:05 | #16 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 13-10-2006
Skąd: front wschodni
Model: sprzedany
Silnik: sprzedany
Rocznik: sprzedany
Postów: 389
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
dobra dzięki, że mi to wyjaśniłeś. koniec tematu.
Ostatnio edytowane przez Horhe ; 19-12-2010 o 02:07 |
19-12-2010, 07:19 | #17 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 16-06-2007
Skąd: S-KI
Model: Ford Edge
Silnik: 2.0 biturbo 238 koni
Rocznik: 2020
Postów: 1,207
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Cytat:
__________________
Aktualnie Ford Edge 2020r i Opel Insignia GSI 2019 r Ostatnio edytowane przez norbi333 ; 19-12-2010 o 07:21 |
|
19-12-2010, 11:56 | #18 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 14-07-2008
Skąd: Krosno
Model: Ford Escape/Fusion
Silnik: 3000 benzyna + Stag Qmax / 1.4 benzyna
Rocznik: 2003/2005
Postów: 6,079
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Cytat:
Pozdrawiam. Ostatnio edytowane przez darmodziej ; 19-12-2010 o 12:04 |
|
19-12-2010, 12:13 | #19 | ||
ford::professional
Zarejestrowany: 24-04-2008
Skąd: Warszawa
Model: -
Silnik: -
Rocznik: -
Postów: 1,175
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Cytat:
Cytat:
|
||
19-12-2010, 12:14 | #20 | |
ford::professional
Zarejestrowany: 16-06-2007
Skąd: S-KI
Model: Ford Edge
Silnik: 2.0 biturbo 238 koni
Rocznik: 2020
Postów: 1,207
|
Odp: wybity amortyzator czy poduszka?
Cytat:
już
__________________
Aktualnie Ford Edge 2020r i Opel Insignia GSI 2019 r |
|