Sprawdzanie Numeru VIN

treblaa · 22-11-2009, 13:08

Witam! To mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mój ojciec posiada Focusa z 2003r z silnikiem 1.8 TDCi (100KM). Problem jest taki, że autko cięzko pali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie ma na to reguły, czasami stoi cala noc i zapali dobrze, a czasami wystarczy ze postoji 5 minut i odpali za 2-3 razem, silnik ciepły zimny też mu nie robi różnicy... został wymieniony filtr paliwa, węże paliwowe, założony zawór zwrotny na zasileniu i dalej to samoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mial ktoś może taki przypadek?
Aha, komputer pokazuje błąd czujnika temperatury zewnętrznej, ale tak było od kiedy go kupiliśmy (2 lata) i wszystko chodzilo jak w zegarku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

zagmar · 22-11-2009, 18:12

Cytat:

Napisał treblaa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

komputer pokazuje błąd czujnika temperatury zewnętrznej, ale tak było od kiedy go kupiliśmy (2 lata) i wszystko chodzilo jak w zegarku

Chodziło chodziło, aż padło!
Prawdopodobnie w tym jest rzecz, ale użyj opcji "szukaj" było trochę tego na forum.

treblaa · 26-11-2009, 00:41

Jednak to nie wina tego błędu tylko... no właśnie czego?
Byłem dzisiaj u mechanika i opisałem problem, stwierdzili, że sprawdzą wtryski na maszynie... pierwszy (licząc od strony rozrządu) wykręcił się idealnie wszystko fajnie... potem drugi - i tu sie zaczeły schody... Po troche meczącej przeprawie wykręcił się ale ani na nim ani w głowicy gwintu juz nie było, trzeci wtrysk natomiast można powiedzieć że sie ułamał, ukręcił - częsc została w głowicy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. czwartego narazie nie ruszali.
Także teraz trzeba zrzucić glowice i ją regenerować.

fotka poglądowa: http://img692.imageshack.us/img692/4020/focusdsc258.jpg

Z tego co sie dowiedziałem to silnik musial być umyty silną chemia i nie został z niej wypłukany, co doprowodziło do takiego stanu (całe zardzewiałe - widać na zdjęciu) obudowy wtrysków.

Widział ktoś kiedyś coś podobnego?

mkaminski100 · 26-11-2009, 12:39

Ale te wtryski nie maja zewnetrznego gwintu i sie nie wkrecaja do glowicy!! Tak samo sie ich nie wykreca! Trzeba je wybic i to co widze to dolna czesc jak normalnie jest zardzewiala a oni odkrecali i rozkrecili wtrysk. Trzeba go wkrecic i wybic, a nie zdejmowac glowice!
Gdzie to robiles? Jezeli to sa mechanicy to mi naprawde opadaja rece

Czy to o chemii to powiedzial mechanik? Jezeli tak to albo NIGDY nie robil wtryskow albo po prostu klamie (wg mnie to pierwsze). KAZDY wtrysk TDDI i TDCI jezeli byl suchy, bedzie tak zardzewialy i jest to normalne. Zabieraj od nich auto poki go jeszcze nie zepsuli!! Powtarzam sie, ale glowicy nie trzeba zdejmowac, ani tym bardzie regenerowac. Zabieraj auto. Jak cos to napisze Ci jak to zlozyc.

Dolaczam kilka fotek.
Pierwsze to tak wyglada wtryskiwacz po wyjeciu i oczyszceniu. Tu nie ma gwintu (jak np w mondeo) wiec nei wolno go wykrecac.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tu masz to jak oni rozkrecili wtrysk. Te wszystkie elementy sa w glowce ktora jest w glowicy. Nie daj im zdjac glowicy, tylko wkrec to i wybij wtryskiwacz!
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

To Ci zostalo w reku.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A tak wybijasz. Odwracasz klamre wtryskiwacza i podkladasz nakretke na srodek gdzie jest sruba (jak zaznaczylem). Uzywajac np przedluzki do klucza nasadkowego pukasz w koniec (nie uszkodz tej wystajacej "kulki" na uchwycie) az zobacysz ze wtrysk zaczyna powoli wychodzic. Jak wyjdzie troche to podkladasz cos grubszego, zeby mozna bylo dalej wybijac. Najlepiej zalej na noc mikstura acetonu i oleju (najlepiej Dexron III) .
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

treblaa · 26-11-2009, 14:58

kolego chodzi o to, że nie ma gwintu na wtrysku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W tym miejscu:
http://img502.imageshack.us/img502/1048/img3528v.jpg

a te wtryski co pokazales to sa od TDCi?? bo u mnie o jest o wiele krotsza ta koncowka co wystaje z wtrysku (od strony silnika).
Ta:
http://img502.imageshack.us/img502/2168/img3545.jpg

mkaminski100 · 26-11-2009, 15:58

Tak, to sa wtryski od TDCI. Od TDDI sa identyczne oprocz braku miejsca na podpiecie wtyczki.
Zrob zdjecie, bo az mi sie nie chce wierzyc, ze ktos mial tyle sily zeby to urwac...chyba, ze ukrecil, ale to na moje oko peknie koncowka.
Odkrecajac glowice i tak NIC nie uzyskasz bo wypchniesz jedynie rozpylacz z plytkami a samej obudowy nie ruszysz. Dostep rylko z gory i tylko tak bym probowal.

Rozpylacz nie mozesz miec krotszy, dlatego, ze po zamontowaniu sama koncowka wystaje ok 3 mm ponad plaszczyzne glowicy. Jezeli bylaby choc o 1cm krotsza to silnika nie odpalisz (natrysk z rozpylacza jest na boki).

treblaa · 26-11-2009, 16:04

teraz nie mam przy sobie tych wtryskow zostaly u mechanikow, ale wydaje mi sie ze oni znaja sie na rzeczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jest to firma zajmujaca sie tylko i wylacznie silnikami Diesla w Wilkowie kolo Swiebodzina, wczesniej mielismy Mondeo 1.8 TD i oni tez nam pompe robili i bylo wszystko ok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a i jeszcze mowili ze ta koncowka wtrysku (rozpylacz?) ze cos z nia jest nie tak, bo podobno jest "przepalona"? Miala juz kolor fioletowy

mkaminski100 · 26-11-2009, 16:14

Jezeli do wyjecia wtryskow nie uzyli zadnego odrdzewiacza, twierdza, ze rdza jest od silnego srodka i ze zdjecie glowicy pomoze im w wyjeciu koncowki to albo uznaja Ci za frajera ktory im zaplaci za dniowke pracy, albo jednak nie znaja sie na tym co robia.
Gdyby tam "nie bylo" gwintu to cisnienie ropy dawno by rozpolowilo wtryskiwacz. Tam jest kilkaset bar na wolnych obrotach wiec jezeli nie sikalo Ci z wtrysku to oni ulamali wtrysk.
No ale znam takich ktorzy jak spuscili srube przez otwor swiecy to kazali sobie zaplaic za zdejmowanie glowicy...wiec nic mnie juz nie zdziwi.

Wiele koncowek ma kolor fioletowy a to czy jest sprawna sprawdza sie na maszynie a nie okiem. no chyba, ze jest calkowicie spalona, ale najpierw wypala sie denko tloka (aluminium) a dopiero potem rozpylacz

zycze powodzenia, bo cos mi sie zdaje, ze w najlepszym przypadku juz poplynales w koszta.

Toni999 · 28-11-2009, 18:19

Cytat:

Napisał treblaa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

teraz nie mam przy sobie tych wtryskow zostaly u mechanikow, ale wydaje mi sie ze oni znaja sie na rzeczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jest to firma zajmujaca sie tylko i wylacznie silnikami Diesla w Wilkowie kolo Swiebodzina, wczesniej mielismy Mondeo 1.8 TD i oni tez nam pompe robili i bylo wszystko ok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a i jeszcze mowili ze ta koncowka wtrysku (rozpylacz?) ze cos z nia jest nie tak, bo podobno jest "przepalona"? Miala juz kolor fioletowy

Mam mojego Fokusa dwa lata i przez ten czas zrozumiałem że aby bezstresowo eksploatować pojazd skomplikowany technicznie trzeba samemu poznać jego budowę tylko w ten sposób można się uchronić przed niekompetencją pseudomechaników, jeśli znamy dudowę swojego pojazdu wystarczy zacząć rozmowę z mechanikiem zadać kilka niewinnych pytan i odrazu wiadomo czy mechanik ma pojęcie o naszym samochodzie podam przykład byłem ostatnio w warsztacie specjalizującym się w silnikach Diesla który ma dobre notowania na lokalnym rynku zadałem pytanie czy kiedyś programowali wtryski w silniku TDCi odpowiedzieli mi że w tym silniku nie programuje się wtrysków bo ten silnik niema komputera wtedy zrozumiałem że edukacja pracowników tego warsztatu zatrzymała się na latach 90 dwudziestego wieku i to jest przykład ku rozwadze wszystkich posiadaczy zaawansowanych technicznie pojazdów.

22-11-2009, 13:08	#1
treblaa ford::amateur Zarejestrowany: 22-11-2009 Model: Scorpio Silnik: 2.0 Rocznik: 1994 Postów: 4	1.8 TDCI ciężko pali :( Witam! To mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mój ojciec posiada Focusa z 2003r z silnikiem 1.8 TDCi (100KM). Problem jest taki, że autko cięzko pali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie ma na to reguły, czasami stoi cala noc i zapali dobrze, a czasami wystarczy ze postoji 5 minut i odpali za 2-3 razem, silnik ciepły zimny też mu nie robi różnicy... został wymieniony filtr paliwa, węże paliwowe, założony zawór zwrotny na zasileniu i dalej to samoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mial ktoś może taki przypadek? Aha, komputer pokazuje błąd czujnika temperatury zewnętrznej, ale tak było od kiedy go kupiliśmy (2 lata) i wszystko chodzilo jak w zegarku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

26-11-2009, 00:41	#3
treblaa ford::amateur Zarejestrowany: 22-11-2009 Model: Scorpio Silnik: 2.0 Rocznik: 1994 Postów: 4	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( Jednak to nie wina tego błędu tylko... no właśnie czego? Byłem dzisiaj u mechanika i opisałem problem, stwierdzili, że sprawdzą wtryski na maszynie... pierwszy (licząc od strony rozrządu) wykręcił się idealnie wszystko fajnie... potem drugi - i tu sie zaczeły schody... Po troche meczącej przeprawie wykręcił się ale ani na nim ani w głowicy gwintu juz nie było, trzeci wtrysk natomiast można powiedzieć że sie ułamał, ukręcił - częsc została w głowicy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. czwartego narazie nie ruszali. Także teraz trzeba zrzucić glowice i ją regenerować. fotka poglądowa: http://img692.imageshack.us/img692/4020/focusdsc258.jpg Z tego co sie dowiedziałem to silnik musial być umyty silną chemia i nie został z niej wypłukany, co doprowodziło do takiego stanu (całe zardzewiałe - widać na zdjęciu) obudowy wtrysków. Widział ktoś kiedyś coś podobnego?

26-11-2009, 12:39	#4
mkaminski100 ford::expert Zarejestrowany: 08-09-2007 Skąd: Basingrad UK Model: rozne Silnik: kilka Rocznik: za stare Postów: 2,991	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( Ale te wtryski nie maja zewnetrznego gwintu i sie nie wkrecaja do glowicy!! Tak samo sie ich nie wykreca! Trzeba je wybic i to co widze to dolna czesc jak normalnie jest zardzewiala a oni odkrecali i rozkrecili wtrysk. Trzeba go wkrecic i wybic, a nie zdejmowac glowice! Gdzie to robiles? Jezeli to sa mechanicy to mi naprawde opadaja rece Czy to o chemii to powiedzial mechanik? Jezeli tak to albo NIGDY nie robil wtryskow albo po prostu klamie (wg mnie to pierwsze). KAZDY wtrysk TDDI i TDCI jezeli byl suchy, bedzie tak zardzewialy i jest to normalne. Zabieraj od nich auto poki go jeszcze nie zepsuli!! Powtarzam sie, ale glowicy nie trzeba zdejmowac, ani tym bardzie regenerowac. Zabieraj auto. Jak cos to napisze Ci jak to zlozyc. Dolaczam kilka fotek. Pierwsze to tak wyglada wtryskiwacz po wyjeciu i oczyszceniu. Tu nie ma gwintu (jak np w mondeo) wiec nei wolno go wykrecac. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tu masz to jak oni rozkrecili wtrysk. Te wszystkie elementy sa w glowce ktora jest w glowicy. Nie daj im zdjac glowicy, tylko wkrec to i wybij wtryskiwacz! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. To Ci zostalo w reku. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A tak wybijasz. Odwracasz klamre wtryskiwacza i podkladasz nakretke na srodek gdzie jest sruba (jak zaznaczylem). Uzywajac np przedluzki do klucza nasadkowego pukasz w koniec (nie uszkodz tej wystajacej "kulki" na uchwycie) az zobacysz ze wtrysk zaczyna powoli wychodzic. Jak wyjdzie troche to podkladasz cos grubszego, zeby mozna bylo dalej wybijac. Najlepiej zalej na noc mikstura acetonu i oleju (najlepiej Dexron III) . Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez mkaminski100 ; 26-11-2009 o 12:59

26-11-2009, 14:58	#5
treblaa ford::amateur Zarejestrowany: 22-11-2009 Model: Scorpio Silnik: 2.0 Rocznik: 1994 Postów: 4	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( kolego chodzi o to, że nie ma gwintu na wtrysku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W tym miejscu: http://img502.imageshack.us/img502/1048/img3528v.jpg a te wtryski co pokazales to sa od TDCi?? bo u mnie o jest o wiele krotsza ta koncowka co wystaje z wtrysku (od strony silnika). Ta: http://img502.imageshack.us/img502/2168/img3545.jpg

26-11-2009, 15:58	#6
mkaminski100 ford::expert Zarejestrowany: 08-09-2007 Skąd: Basingrad UK Model: rozne Silnik: kilka Rocznik: za stare Postów: 2,991	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( Tak, to sa wtryski od TDCI. Od TDDI sa identyczne oprocz braku miejsca na podpiecie wtyczki. Zrob zdjecie, bo az mi sie nie chce wierzyc, ze ktos mial tyle sily zeby to urwac...chyba, ze ukrecil, ale to na moje oko peknie koncowka. Odkrecajac glowice i tak NIC nie uzyskasz bo wypchniesz jedynie rozpylacz z plytkami a samej obudowy nie ruszysz. Dostep rylko z gory i tylko tak bym probowal. Rozpylacz nie mozesz miec krotszy, dlatego, ze po zamontowaniu sama koncowka wystaje ok 3 mm ponad plaszczyzne glowicy. Jezeli bylaby choc o 1cm krotsza to silnika nie odpalisz (natrysk z rozpylacza jest na boki).

26-11-2009, 16:04	#7
treblaa ford::amateur Zarejestrowany: 22-11-2009 Model: Scorpio Silnik: 2.0 Rocznik: 1994 Postów: 4	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( teraz nie mam przy sobie tych wtryskow zostaly u mechanikow, ale wydaje mi sie ze oni znaja sie na rzeczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jest to firma zajmujaca sie tylko i wylacznie silnikami Diesla w Wilkowie kolo Swiebodzina, wczesniej mielismy Mondeo 1.8 TD i oni tez nam pompe robili i bylo wszystko ok Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a i jeszcze mowili ze ta koncowka wtrysku (rozpylacz?) ze cos z nia jest nie tak, bo podobno jest "przepalona"? Miala juz kolor fioletowy Ostatnio edytowane przez treblaa ; 26-11-2009 o 16:06

26-11-2009, 16:14	#8
mkaminski100 ford::expert Zarejestrowany: 08-09-2007 Skąd: Basingrad UK Model: rozne Silnik: kilka Rocznik: za stare Postów: 2,991	Odp: 1.8 TDCI ciężko pali :( Jezeli do wyjecia wtryskow nie uzyli zadnego odrdzewiacza, twierdza, ze rdza jest od silnego srodka i ze zdjecie glowicy pomoze im w wyjeciu koncowki to albo uznaja Ci za frajera ktory im zaplaci za dniowke pracy, albo jednak nie znaja sie na tym co robia. Gdyby tam "nie bylo" gwintu to cisnienie ropy dawno by rozpolowilo wtryskiwacz. Tam jest kilkaset bar na wolnych obrotach wiec jezeli nie sikalo Ci z wtrysku to oni ulamali wtrysk. No ale znam takich ktorzy jak spuscili srube przez otwor swiecy to kazali sobie zaplaic za zdejmowanie glowicy...wiec nic mnie juz nie zdziwi. Wiele koncowek ma kolor fioletowy a to czy jest sprawna sprawdza sie na maszynie a nie okiem. no chyba, ze jest calkowicie spalona, ale najpierw wypala sie denko tloka (aluminium) a dopiero potem rozpylacz zycze powodzenia, bo cos mi sie zdaje, ze w najlepszym przypadku juz poplynales w koszta.