|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-10-2009, 16:56 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 01-06-2008
Skąd: Siedlce
Model: Ford Mondeo
Silnik: Tddi
Rocznik: 2002
Postów: 29
|
Piszczenie gdy nacisne sprzęgło. TDDI 2,0 2002r
Gdy nacisne sprzęgło słyszę piszczenie.
Gdy puszczę sprzęgło piszczenie znika. Gdy stoje na biegu jałowym nic nie słychać Czy to coś poważnego ,Co to może być za usterka?????? Z góry dziękuje za odpowiedz. Pozdrawiam |
23-10-2009, 17:13 | #2 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-07-2008
Skąd: Lublin
Model: Mondeo MKIII
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002
Postów: 461
|
Odp: Piszczenie gdy nacisne sprzęgło. TDDI 2,0 2002r
łozysko oporowe piszczy to znaczy ze niechybnie zbliza sie jego koniec, ale spoko nie padnie za 20km ja przejechałem 4tys i jeszcze działało
Mozliwe tez nie nie wysprzegla ci do konca zobacz czy odpowietrzenie przyniesie jakies efekty.
__________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Ostatnio edytowane przez Karlito ; 23-10-2009 o 17:17 |
24-10-2009, 16:28 | #3 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 24-10-2009
Skąd: LĘBORK woj. pomorskie
Model: FORD MONDEO [Mk 3]
Silnik: 2.0 TDci
Rocznik: 2003
Postów: 8
|
Odp: Piszczenie gdy nacisne sprzęgło. TDDI 2,0 2002r
witam tez mi piszczy sprzegło jak je wcisne mam juz samochod ze 4 miesiace i zaczeło sie to zamnie juz dziac a od kupna fordzika do dzisaj przejechałem ponad 4 tys km bez zadnego problemu a słyszałem od znajomka ze trzeba czekac az do konca az bedzie sie slizgac sprzegło wtedy bedzie do wymiany wiec mozna z tym zyc pozdrawiam
|
25-10-2009, 07:49 | #4 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 14-09-2008
Skąd: Jaworzno
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1999 Pb + Lpg
Rocznik: 2002
Postów: 490
|
Odp: Piszczenie gdy nacisne sprzęgło. TDDI 2,0 2002r
Cytat:
A u mnie łożysko (a dokładnie wysprzęglik hydrauliczny który powinien byc taki sam w TDDI co u mnie) posypał się do końca po 300km od momentu jak go usłyszałem. Tak wiec zależy co i jak w nim dogorywa. Po tym czasie wysprzęglik uległ rozszczelnieniu i nie mogłem zmienic zadnego biegu podczas jazdy. |
|