|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-03-2010, 22:34 | #1 |
ford::amateur
Imię: b
Zarejestrowany: 17-02-2010
Model: MKII
Silnik: 1,8
Rocznik: 1997
Postów: 5
|
Brak wspomagania
Witam wszystkich mam taki problem a mianowicie w moim mondku jest tak ze po odpaleniu samochodu kierownica strasznie ciezko ukrecic w pewnym momencie jest tak ze tak jakby cos puszcza i wspomaganie dziala ale jednak niejest to takie wspomaganie jakie powinno byc bo kierownica jednak ciezko chodzi podczas jazdy i na jalowym tez
wie ktos moze co to moze byc?? |
18-03-2010, 07:49 | #2 |
ford::average
Imię: Grzesiek
Zarejestrowany: 29-06-2008
Skąd: Lublin/Jabłonna
Model: Volvo V40
Silnik: 1.9 DI
Rocznik: 1999
Postów: 167
|
Odp: Brak wspomagania
Pasek napędu pompy wspomagania do wymiany albo naciągnięcia. Może brak oleju w zbiorniczku. Albo jeśli już taki stan jest jakiś czas, to i pompa zdechła...
|
19-03-2010, 23:37 | #3 |
ford::amateur
Imię: b
Zarejestrowany: 17-02-2010
Model: MKII
Silnik: 1,8
Rocznik: 1997
Postów: 5
|
Odp: Brak wspomagania
olej jest w zbiorniczku tzn to juz nie wyglada jak olej tylko czarna maź co do czasu od kiedy tak jest to niewiem dokladnie bo mam to auto niecale pol roku ale dzieki za rade sprawdze ta pompe
|
20-03-2010, 00:12 | #4 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 23-03-2007
Model: mondeo mk II kombi
Silnik: 1.8 td endura de
Rocznik: 1997 grudzień
Postów: 2,643
|
Odp: Brak wspomagania
Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Emmm |
|
30-05-2010, 18:56 | #5 |
ford::advanced
Imię: Dawid
Zarejestrowany: 27-05-2008
Model: Mondeo mk5
Silnik: 2.0 TDCI 150KM>180KM>211KM chip
Rocznik: 2015
Postów: 354
|
Odp: Brak wspomagania
czesc,
w ten weekend wzialem sie za wspomaganie... od jakiegos pol roku na skrecie w miejscu czasem przerywalo. i tak ogolnie srednio chodzilo jesli chodzi o moc wpsomagania. Kupilem 2litry plynu (norma dekIII)- rozowy. Wiec buteleczka... i zbiorniczek przechylony wyjety i wylewalem ile sie dalo. Potem pokrelcilem kolami. znow wylewalem i tak kilka razy. Zdaje sobie sprawe ze idealnie nie zrobilem bo trzeba odpiac wezyk powrotny. kiedy juz prawie nie bylo plynu ostatni raz pokrecilem (troche pompa pohuczala) i zaczalem wlewac swiezego.. krecilem, wylewalem, dolewalem. az do wykorzystania pierwszego 1L. potem juz dolewalem drugi litr, wylewaem az do momentu kiedy wylewany byl juz w miare normalnego koloru Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. przeczyscilem uklad tak na 80% nie demontujac niczego. Efekt? wspomaganie chodzi odczuwalnie lzej, a przerywa tez zdecydowanie mniej (okazjonalnie na skrecaniu max przy postoju). polecam wymiane plynu na poczatek - jesli pompa jako tako chodzi to efekt odczuwalny |