[Focus 1998-2004] Czy około 3-5 mm więcej oleju może realnie zaszkodzić?

[ziuka13]

Niewiem czy od kroplówki wejdzie, ale ja kiedyś w skodzie wcisnołem rurkę ze sklepu zoologicznego do tego duża strzykawa i tak właśnie odciągnołem olej. Ponoć największa strzykawa jest w zestawie do lewatywy, ale niewiem nie sprawdzałem... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kael82]

Wężyk od kroplówki i strzykawka będzie ok w domowych warunkach. Wejdzie bez problemu.

[Andrzej]

Napisał ziuka13 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ponoć największa strzykawa jest w zestawie do lewatywy, ale niewiem nie sprawdzałem

miałem ubaw... ale swoją drogą kiedyś szukałem dużej strzykawki by odciągnąć płyn chłodzący, teraz już wiem o jaką prosić w aptece Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Paweł5]

No i wracając sobie z córką ze spaceru zahaczyłem o aptekę i zakupiłem zestaw za 2.5 zł czyli kroplówka + strzykawka 50ml pojemności. Na spokojnie popołudniu odessałem nadmiar oleju a był to konkretny nadmiar 0.7 litra czy tyle co wódki na trzech, pójdzie na dolewki. Korci mi wskazać Wam ku przestrodze przed tymi fachowcami ale nie wiem czy można napisać wprost na forum nazwę tfu psia mać tej nowosądeckiej "firmy" ? http://forum.fordclubpolska.org/imag...cons/icon8.gif

W każdym razie gdyby to było istotne to "zestaw" za 2.5 bez problemu wchodzi w bagnet i można nim ssać olej bez problemu.

Pozdrawiam

[kael82]

Napisał Paweł5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a był to konkretny nadmiar 0.7 litra

No to zdecydowanie za dużo.

Powiem Ci, że pół Polski trzeba by było opisać, bo notorycznie się to zdarza w warsztatach. Niby rutynowa czynność, ale często się do tego nie przykłada zbyt dużej uwagi. No i potem olej szuka ujścia wszystkimi możliwymi drogami. Po każdej wymianie oleju proponuję samemu sprawdzić jego poziom - tak dla pewności.

[Fulara]

dlatego olej wymieniam sobie sam

[Paweł5]

oczywiście nie ma to jak samemu zrobić takie rzeczy, jak miałem jeszcze kilka lat temu dostęp do kanału to wymieniałem sobie dwa razy sam, wcześniej w innych autach polskich marek też sam także ten temat nie jest mi zupełnie obcy. Niestety teraz nie mam kanału a leżenie na zewnątrz na mrozie pod autem plus zabawa z podnoszeniem średnio mi pasuje, a chciałem zmienić olej bo prawie połtorej roku nie był zmieniany ... więc padło na wymianę tfu w "serwisie". Jak kupiłem auto kilka lat temu to durnie w ASO Forda w NSączu połamali mi podszybie przy wymianie filtra kabinowego i chcieli mi wmówić że już takie miałem, była awantura i wymienili mi na swój koszt, także więcej się u nich nie pojawiłem.... olać takie ASO, sam sobie filtr wymieniam itp.

[spawacz4]

Ostatnio na warsztat przyjechał klient z nadmiarem 3litrów! ledwo wjechał w bramę i się zaczęło samozapłon oleju z turbo. ledwo udało nam się zgasić rozpędzony silnik.

[Marek-B]

Napisał Paweł5 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

oczywiście nie ma to jak samemu zrobić takie rzeczy, jak miałem jeszcze kilka lat temu dostęp do kanału to wymieniałem sobie dwa razy sam, wcześniej w innych autach polskich marek też sam także ten temat nie jest mi zupełnie obcy. Niestety teraz nie mam kanału a leżenie na zewnątrz na mrozie pod autem plus zabawa z podnoszeniem średnio mi pasuje, a chciałem zmienić olej bo prawie połtorej roku nie był zmieniany ... więc padło na wymianę tfu w "serwisie". Jak kupiłem auto kilka lat temu to durnie w ASO Forda w NSączu połamali mi podszybie przy wymianie filtra kabinowego i chcieli mi wmówić że już takie miałem, była awantura i wymienili mi na swój koszt, także więcej się u nich nie pojawiłem.... olać takie ASO, sam sobie filtr wymieniam itp.

Uff...