[Mondeo 2000-2007] 2.0 TDDI gaśnie jak jest rozgrzany

[dj_opornik]

Ile styków ma odpięty przez ciebie czujnik wody? Czy pomyślne palenie na gorącym silniku z odpiętym czujnikiem było testowane jednorazowo, czy kilka prób dało ten sam wynik?
Próbuję coś wygłówkować, D+ alternatora i czujnik wody razem biorą udział w ochronie silnika przed przegrzaniem. Taka ochrona gasi motor po jakimś czasie, np. 15s.

[dgrabo1]

Napisał dj_opornik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ile styków ma odpięty przez ciebie czujnik wody? Czy pomyślne palenie na gorącym silniku z odpiętym czujnikiem było testowane jednorazowo, czy kilka prób dało ten sam wynik?
Próbuję coś wygłówkować, D+ alternatora i czujnik wody razem biorą udział w ochronie silnika przed przegrzaniem. Taka ochrona gasi motor po jakimś czasie, np. 15s.

dziękuję za sugestię kolegi
chodzi konkretnie o czujnik temperatury głowicy silnika, nie jest to czujnik wody, wykonałem 5 prób z wypiętym tym czujnikiem , po wpięciu wada się pojawiała, napisałeś "D+ alternatora i czujnik wody razem biorą udział w ochronie silnika przed przegrzaniem. Taka ochrona gasi motor po jakimś czasie, np. 15s" co według Ciebie należałoby zrobić, jutro zamawiam ten czujnik lecz jest problem z jego odkręceniem, umiejscowiony jest tuz za kołem od pompy wody i cieżko go podejść , w ASO mają specjalny klucz do niego, oto foto:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
tak sobie pomyślałem, że może spróbuję z wypięciem tego czujnik temp wody o którym wspomniałeś i przetestuję ten sam chwyt, tylko gdzie on się znajduje ??

dodam , że na kompie nie ma błędów tylko pokazywał błąd EGR, który zaślepiłem chyba że on może wyczyniać takie cuda

[dj_opornik]

Napisał dgrabo1

chodzi konkretnie o czujnik temperatury głowicy silnika, nie jest to czujnik wody,

Czyli mówimy o tym samym. Czujnik temp. wody to czujnik w głowicy, mierzy temperature chłodziwa, nazwałem go czujnikiem wody ze starego przyzwyczajenia, w gronie elektryków często sie używa takiego skrótu.
Błędów nie masz bo nawet jeśli nawala czujnik i sterownik łapie przegrzanie to on ci tego na liście błędów nie wysletli. Nie wiadomo czy on takie zdarzenia rejestruje. Nawet jeśli to robi, to na ogół dostęp do logera takich zdarzeń wymaga lepszej klasy przyrządu.

Napisał dgrabo1

jutro zamawiam ten czujnik lecz jest problem z jego odkręceniem, umiejscowiony jest tuz za kołem od pompy wody i cieżko go podejść

Hehe, nie dziwi mnie to. Ford przoduje w wymyślaniu idiotycznych rozwiązań, jest mistrzem w chowaniu wszystkiego przed serwisantem żeby niedaj Boże dało sie to wykręcić i naprawić. Dlatego robocizna na Forda jest droższa niż VW/Oplel co powoduje takie różnice w cenach aut używanych. Wymiana sprzęgła w Golfie to czysta przyjemność w porównaniu z tą samą czynnością w Mondeo.

P.S. Pozdrawiam tego skończonego kretyna który zamelinował rozrusznik w 2.0TDCi między pompą wspomagania a chłodnicą oleju. Oby jego dzieci nie były tak kalekie jak tatuś.

[dgrabo1]

Panowie powracam z problemem
Może jest wśród nas, ktoś kto postawi właściwą diagnozę na mój problem. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Trzeci miesiąc się bujam i czym bardziej gorąco na zewnątrz, trzeba dłużej czekać aby odpalić auto po rozgrzaniu.
Przypomnę problem:
Pojazd to Mondeo mk3 2001 r TDDI, 90KM.
Koledzy problem jest następujący: jak samochód ma znikomą temperaturę silnika ( nie nagrzany) pali bez zarzuty. Odpalam i jest ok. Nawet na mrozie -10C.
Gdy przejadę załóżmy 10 -100 km i jest rozgrzany wyłączę go i powstaje problem jak go chcę zaraz odpalić. A mianowicie, odpalam go bez zarzutu (ale świeci się kontrolka brak - ładowania) i po upływie dokładnie 15 s gaśnie ( zawsze po 15 s nie wcześniej ani później. W tym czasie pedał gazu nie reaguje, nie można go przy gazować. Jak temperatura trochę spadnie odpala.

Ostatnio zauważyłem, że gdy mi się uda go odpalić jak ostygnie, ma na biegu jałowym nierówne obroty wahające się od 500 -1000, gdy ruszę, przejadę ok 50 m obroty wracają do normy i jest OK, wystarczy przejechać klika metrów i zatrzymuję pojazd i na jałowym biegu obroty już trzymają się normy 850. Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego z wadą

Postanowiłem szukać usterki na odcinku akumulator - alternator. Wyniki pomiaru prądu na akumulatorze. Ładowanie w momencie gdy się da uruchomić jest właściwe tz 14,4 V jest to stan po uruchomieniu na zimnym silniku, kiedy nie sprawia kłopotów ( brak świecącej kontrolki ładowania zatem wszystko OK), teraz najciekawsze, rozgrzałem go to momentu kiedy zaczyna sprawiać problem i gdy się go zgasi. Odpalam go dokonuję pomiaru ładowania na akumulatorze i co wynosi 11,8, chodzi dokładnie 15 s i gaśnie. Postoi 15 min włączę go i odpali i kontrolka braku ładowania gaśnie i jest OK, napięcie wraca do 14.4 V.
Ustaliłem, że wada ustępuje w takich sytuacjach:
1. odpinam czujnik temp głowicy silnika, samochód pracuje w tym czasie w trybie awaryjnym ( wentylatory pracują), ale kontrolka ładowania gaśnie i tym sposobem wady nie ma i auto nie gaśnie.
2. gdy podjechałem do kolegi aby wykluczyć aku, MDO był już wystarczająco nagrzany tj, 90 c, gdy go włączyłem gasł po 15 sek (pedał gazu w tym czasie nie reagował). Zrobiliśmy z kolegą rzez następującą: Podpieliśmy do mnie dodatkowo przewodami jego aku. (+)(-). Załączyłem MDO z podpiętymi jego przewodami dodatkowo do moich klem. Wada i sytuacja z wyłączaniem po 15 sek powtarzała się . W pewnym momencie kolega zdjął klemę (+)z mojego akumulatora, zostaliśmy wyłącznie na jego plusie kontrolka ładowania od razu gasła i wada ustępowała. Uznałem że to mój akumulator, kupiłem nowy i to samo.
Na chwilę obecną wymieniłem w tym pojeździe, licząc, że to stanowi problem :
- czujnik położenia wału korbowego
- czujnik temp. głowicy silnika
- akumulator
- alternator na używany lecz sprawny
- filtry + płyny

jest sporo sugestii dotyczących sterownika pompy i samego komputera,
- jak sprawdzić kompa??? i ten sterownik ???
koledzy czy to można jakoś sprawdzić i ewentualnie wykluczyć jako element wpływający na ową wadę

[dgrabo1]

Witam
Panowie dla zainteresowanych losem mojego pojazdu, wymieniłem cały przewód od klemy + po alternator, i przekaźnik pompy paliwa ( pod akumulatorem), wada jak była tak jest, znalazłem patent na to aby usunąć wadę: gdy wada występuję i pojazd gaśnie na biegu jałowym ( kontrolka ładowania się świeci) ruszam z jedynki pojazd się toczy lekko do przodu wada ustępuje ( lecz nie zawsze) w tej sytuacji po ponownym załączeniu powoli ruszam z 1 i po chwili włączam wsteczny wada gaśnie, lub odwrotnie postępuję z biegami i ruszaniem i wada ustępuje, muszę tu podkreślić że tą operację muszę wykonać w czasie 15 s, jeśli nie zdążę auto gaśnie. Panowie może jakieś kolejne sugestie !!!!!!!!

[filipwolsztyn]

Witam kolege ostatnio czylem sporo o problemach w silnikach TDDI.
Co do twojego problemu to sugerowal bym strawdzenie sterownika pompy wtryskowej czytalem o tym ze na zimnych silnikach sterownik moze dzialac prawidlowo natomiast po rozgrzaniju juz - (przyczyny padania sterownikow sa rozne podobno jedna z nich jest nie nieodpowiednia zmiana filtra paliwa - chodzi o to ze w pompie powstaje poduszka powietrzna gdyz filt jest zapowietrzony i wuwczas pompy sie przegrzewaja a co za tym i dzie sterownik ma wyzsza temperature i jaki tranzystor tam pada).
W moim przypadku koles od disli mi sprawdzil ten sterownik.
Co do komputera a w zasadzie jego sprawdzenia to pewnie w ASO.
Mam nadzieje ze jakos pomoglem poczytaj o moim problemie w MOD moze tez cos Ci to pomoze.
Pozdrawiam

[dgrabo1]

dziękuję za cenną sugestię, która faktycznie mnie może być słuszna w 100% Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. tylko zastanawiam się dlaczego usuwam usterkę, ruszając opornie z 1 lub R gdy występuje ta wada, czyżby w ten sposób uruchamiała się pompa?? masz może kolego jakieś logiczne wytłumaczenie na ten fakt

[ZbujMadej]

Chcialbym odswieżyć temat. Mam identyczny problem. Jak jest zimny, to pali ładnie. Jak sie rozgrzeje/jest ciepło na zewnątrz - brak obrotów (800-850), nie reaguje na gaz, wyłacza sie po 15 sek, świeci kontrolka ładowania. Czy znalazł ktoś już jednoznaczne rozwiązanie ?
Lato idzie, a mnie szlag trafia. Mojego mechanika też, tak przy okazji. Czy pozostaje mi tylko ASO Ford ? Na dzień dobry chcą 280zł za "diagnostykę komputerową" ;/

[lukasw5]

Czytam czytam i czytam i juz sam nie wiem
mam podobny klopot mianowicie po wymianie alternatora, stary padł całkowicie nastąpiły podobne objawy z tym że akumulator ładuje pow 14 bez różnicy czy silnik jest rozgrzany czy nie, jednak przy odpalaniu rozgrzanego silnika następuje trzeba troszke pokręcić i obroty oscylują wtedy w granicy 400 obr. dodam ze auto mi nie gaśnie, rozpocząłem od sprawdzenia wtyczek alternatora akumulatora tylko co dalej, czasem po uruchomieniu rozgrzanego silnika słychać inną pracę silnika który znika na chwilę przy ruchach kierownicy i to takze dziwne

co do tego uruchamiania znajomy mechanik stwierdził, że to może być wina dochodzącej pompy paliwa (zła dawka) cóż to może być prawda. I to może być początek waszego problemu hmmmm

[ZbujMadej]

Jedno pytanie : czy pompa wtryskowa to będzie to samo, co pompa paliwa ? Czy są to dwa różne elementy ?