|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
09-01-2005, 17:08 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 09-01-2005
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 Duratec
Rocznik: 2001
Postów: 1
|
Czy oplaca sie brac Coswortha?
No wlasnie mam okazje lyknac wieloryba z 93r (Ghia) z tym wlasnie silnikiem za niewielkie pieniadze. I tutaj jest moje pytanie. Samochod ma juz przejechane 180k i nie wiem czy byl wymieniany pasek (raczej byl bo przyprowadzony z niemiec). Chodzi mi dokladnie o trwalosc tego silnika (podobno 300k dla niego to pikus), ceny czesci zamiennych itd. Byl bym bardzo wdzieczny za podanie ile kosztuje lancuch rozrzadu do niego bo chcial bym odrazu wymienic i nie obawiac sie tego.
Drugie pytanie odnosi sie do automatu. Jak z trwaloscia? Odrazu moge powiedziec ze olej w skrzyni jest taki jaki powinien czyli nie przypalony oraz barwy brazowo-czerwonej. |
09-01-2005, 18:59 | #2 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 11-02-2004
Skąd: Bydgoszcz
Model: Scorio
Silnik: 2.3 16v
Rocznik: 1996
Postów: 81
|
Re: Czy oplaca sie brac Coswortha?
|
01-02-2005, 12:10 | #3 |
Junior Moderator
Zarejestrowany: 09-09-2004
Skąd: lubuskie
Model: S-Max
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2008
Postów: 3,005
|
no no ciekawostka, wieloryb z 93 roku, prosze prosze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A co wymiany czegokolwiek z powazniejszych rzeczy w tym aucie to co prawda nie wiem jakie sa Twoje mozliwosci finansowe ale stwierdzam, ze nie dasz rady powymieniac zadnych lancuchow ani nic. Za same uszczelki zaplacisz cos kolo 1000zl, dla porownania napinacz paska wielorowkowego kosztuje 2500zl, takze mysle ze wymiana lancucha w cosworthcie przekracza cene auta uzywanego z 93r. Mowimy oczywiscie o czesciach nowych i oryginalnych, zreszta w tzw podrobkach nic sie do niego nie dostanie, only serwis. Z doswiadczenia wiem, ze w tych autach jak wystapi jakies powazne uszkodzenie silnika (zatarcie walka rozrzadu, ukruszenie kol, pekniecie glowicy, lancucha) to kupuje sie drugi silnik za c.a. 3tys albo sprzedaje komus kaste na czesci bo wszelkie remonty sa nieoplacalne
|