|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-03-2009, 10:17 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 18-04-2008
Skąd: Śląskie
Model: Ford Escort MK7 Ghia
Silnik: benzyna 16V ZETEC
Rocznik: 1997
Postów: 17
|
Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
Witam!
Mój Escorcik znów zaczyna świrować. Objawy: 1. Przy odpalaniu trzeba pogazować bo silnik się dławi i gaśnie. 2. Po odpaleniu silnik chodzi nierówno i jakby nie na wszystkich zaworach, wszystko mija jak się zagrzeje. 3. Znika mi płyn z chłodnicy, nie widać nigdzie wycieku (w matizie miałem połowę części pod maską "zarzyganych" przez zaschnięty płyn. Jak silnik ostygnie i odkręcam korek żeby dolać płynu to mało co nie chce mnie wessać do środka. Ubytki to na ~5-15km koło 1-2L czyli całkiem sporo. 4. Wskaźnik temperatury nie pokazuje temperatury - zdarza się czasem podczas jazdy (coraz rzadziej) ze wskazówka wskoczy tak na "11-stą" ale po kilkunastu sekundach spada do zera. 5. Świruje dmuchawa - co jakiś czas przestaje dmuchać ciepłym powietrzem i mam drugą "klimę" (tylko po co mi zimą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Powyższe objawy zauważyłem po tym jak kiedyś wieczorem wpadłem w mega kałuże (mając na blacie ok 60-70km/h po hamowaniu) (zalane oba pasy, zero oświetlenia, pech ze nikt przede mną nie jechał - polskie "@$%&*" drogi szybkiego ruchu) aż mnie w pasy wcisnęło. Momentalnie przestało dmuchać ciepłym powietrzem i tak już w tym dniu zostało do końca trasy (ok 15km). Zużyłem już koło 7-8 L płynu do chłodnicy, stan oleju na szczęście nie rośnie. Ma ktoś pomysły co to może być? PS. Jeszcze mi na dodatek wczoraj odpadło wewnętrzne lusterko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Pozdrawiam TOmek |
02-03-2009, 10:56 | #2 |
ford::advanced
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 31-01-2008
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Model: Mondeo MK I Sedan automat.
Silnik: 1.8 16V+gaz(115 kM)
Rocznik: 1996
Postów: 220
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
Witam,może być uszkodzona uszczelka pod głowicą lub głowica.Wycieków nie widać bo płyn może dostawać się na cylindry i dlatego nierówna praca silnika po odpaleniu.Dopiero jak się nagrzeje i świece będą suche to zaczyna równo pracować.Przed odpaleniem wykręć i sprawdz świece,możesz się dowiedzieć który cylinder jest zalewany.Chyba też mocno kopci po odpaleniu.Pozdrawiam i mam nadzieję że się myliłem,ale takie zazwyczaj są objawy.
|
04-03-2009, 14:01 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: Tarnobrzeg
Model: Mondeo Kombi Ghia
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2001/2002
Postów: 471
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
Odpukać ale może po wjechaniu w kałużę silnik momentalnie się ochłodził i coś pękło, głowica bądz blok silnika, czego oczywiście Ci nie życzę. Sprawdz to dokładnie przy ewentualnej naprawie uszczelki pod głowicą.
|
04-03-2009, 21:51 | #4 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 12-06-2007
Skąd: warszawa
Model: Ford Escort
Silnik: 1.6 16V + LPG(sekwencja)
Rocznik: 1996
Postów: 343
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
moze z pompy wody ci wycieka plyn.... tak mialem, i wtedy jak duzo zlecialo zero ogrewania...
__________________
marcineczek222 |
05-03-2009, 22:21 | #5 |
Postów: n/a
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
witam. u mnie płyn znikał dość prędko, też nie widziałem wycieków, na warsztacie okazało się, że chłodnica nie przetrzymała mrozów i pękła. gdy płyn dostał ciśniania sikało, aż miło... mechanikowi oczywiście Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. banalne, ale nagrzać silniczek i się przyjrzeć nie zaszkodzi.
pozdrawiam |
12-03-2009, 17:34 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 18-04-2008
Skąd: Śląskie
Model: Ford Escort MK7 Ghia
Silnik: benzyna 16V ZETEC
Rocznik: 1997
Postów: 17
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
Wyszlo na to ze jednak uszczelka pod glowica Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mechanik śpiewa jeszcze ze do roboty jest rozrząd bo rolki świszczą a na pasku nie widać żadnych napisów i warto tez pomyslec o pompie (tym bardziej ze akurat pompa wymieniana jeszcze raczej nie byla). Teoretycznie rozrząd był robiony przy 125 tyś (czyli 30tyś. temu, w 08.2004 roku a przynajmniej tak wynika z rachunków, samochód wzięty od znajomego i jest duze prawdopodobienstwo ze faktycznie byo to wtedy robione) czy po takim czasie ryzykowac zostawienie tego rozrzadu czy nie ma co oszczedzac (ja robie 8-10 tys. rocznie autko mam niemal dokladnie rok - dlatego tez wszelkie wymiany teraz tak bola bo na stole leza rachunki do zaplacenia ubezpieczenia). --------- Tak przy okazji wymienie na gotowke: butle STAKO (montowana w miejsce na kolo zapasowe) z papierami do 2017r. (jeszcze z gazem) oraz komputer RAZMUS AF800 Plus
__________________
Pozdrawiam TOmek |
12-03-2009, 18:46 | #7 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: Tarnobrzeg
Model: Mondeo Kombi Ghia
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2001/2002
Postów: 471
|
Odp: Ubytki płynu z chłodnicy i zero temperatury
rolke proponowałbym wyumienić bo ewentualne skutki mogą być kosztowne .....
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|