|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-05-2012, 14:59 | #1 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 13-04-2008
Skąd: Chełm
Model: Toyota Celica 2.0 GT 6 gen.
Silnik: 2.0 Pb 170KM,
Rocznik: 1998
Postów: 589
|
Czy termostat do wymiany?
Nie chodzi o Galaxy-dawno się z nim pożegnałem, ale teraz jest Toyota Celica 6 gen.1998r.
Autko mam od około miesiąca i próbuję je doprowadzić do porządku. 2.0 GT 175KM(ponoć) Silnik o ile się nie mylę 3S-GE. a tutaj zawsze pomoc mogę znaleźć; Po odpaleniu zimnego auta (na zewn +9)i otworzonym zaworze ogrzewania wnętrza równomiernie mniej więcej nagrzewa się rurka od ogrzewania jak i górna rura od chłodnicy. Dolna staje się ciepła po 2-3min. z nadmuchu leci już ciepłe powietrze-czy termostat nie za szybko otwiera? Po przejechaniu ok 6-8 km. wskazówka dochodzi prawie do poziomu(ok.2-3mm.poniżej). Poziom =idealnie. Na szybkiej trasie też się tak utrzymuje nie opada, auto grzeje dobrze. Ale po tych 6-8km. nadal chodzi na ssaniu! Ma wtedy ok.1000obr.Po kolejnych kilku km.dopiero ssanie się wyłącza i ma jakieś 800-900obr. Spalanie w mieście przy spokojnej jeździe 10l.-po pierwszym tankowaniu-więc raczej ok. Myślę, że termostat jest ciągle leciutko uchylony, ale na tyle mało, że silnik przy obecnych temp. dodatnich jest w miarę dogrzany. Czy po w/w objawach można definitywnie stwierdzić, że termostat do wymiany? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |