|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-03-2007, 11:34 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 06-03-2007
Skąd: Ruda Śląska 1
Model: Ford Mondeo MK2 Ghia
Silnik: 1.8 16V Benzyna
Rocznik: 1998
Postów: 59
|
czy warto
Witam mam taki dylemacik czy warto kupic mondka mk II jakie są ceny części jak tam sprawa korozji ??
__________________
sebek76:www.symbianos.pl |
07-03-2007, 11:51 | #2 |
ford::professional
Imię: Adam
Zarejestrowany: 31-03-2006
Skąd: M22/BSI
Model: Ford Mondeo Titanium X Pac
Silnik: Petrol 240HP
Rocznik: 2014
Postów: 1,499
|
warto
części tanie korozja czasem jest czasem jej nie ma BTW: zmień treść tematu naruszasz regulamin forum. |
07-03-2007, 12:51 | #3 |
ford::expert
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 28-05-2005
Skąd: Ruda Śląska
Model: Mondeo Mk IV
Silnik: 2,0 tdci
Rocznik: 2010
Postów: 3,770
|
ceny części pooglądaj sobie na [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i sam oceń. wg mnie nie są drogie. a czy warto go kupić?? wg mnie warto. jest wygodny, mało pali i naprawdę bezawaryjny. no i za tą kasę nie kupisz lepszego auta
__________________
"tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci |
07-03-2007, 13:21 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-08-2006
Skąd: Wschodnia WLKP
Postów: 89
|
Spoko - kupuj - poczujesz się za w miarę małą kasę jak rośnie twoje ego :fcp2
|
07-03-2007, 14:18 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 29-01-2007
Skąd: Kluczbork/Wa-wa
Model: C-MAX
Silnik: 1,8PB
Rocznik: 2007
Postów: 111
|
Ja też bardzo polecam ten samochodzik.
Wygoda przedewszystkim, mało awaryjny no i ceny cześci nie odstraszaja. Kupuj śmiało bo warto. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
07-03-2007, 18:00 | #6 |
ford::average
Zarejestrowany: 06-03-2007
Skąd: Ruda Śląska 1
Model: Ford Mondeo MK2 Ghia
Silnik: 1.8 16V Benzyna
Rocznik: 1998
Postów: 59
|
mondeo
a jaki silnik 1.6 czy 1.8
__________________
sebek76:www.symbianos.pl |
07-03-2007, 18:02 | #7 |
ford::professional
Imię: Adam
Zarejestrowany: 31-03-2006
Skąd: M22/BSI
Model: Ford Mondeo Titanium X Pac
Silnik: Petrol 240HP
Rocznik: 2014
Postów: 1,499
|
silnik 1.8
|
07-03-2007, 18:41 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 06-03-2007
Skąd: Ruda Śląska 1
Model: Ford Mondeo MK2 Ghia
Silnik: 1.8 16V Benzyna
Rocznik: 1998
Postów: 59
|
mondeo
a zalaczony klimatronik? dużo wiecej spala?
__________________
sebek76:www.symbianos.pl |
07-03-2007, 18:48 | #9 | |
ford::professional
Imię: Adam
Zarejestrowany: 31-03-2006
Skąd: M22/BSI
Model: Ford Mondeo Titanium X Pac
Silnik: Petrol 240HP
Rocznik: 2014
Postów: 1,499
|
Re: mondeo
Cytat:
|
|
07-03-2007, 19:01 | #10 |
ford::specialist
Imię: Krzysiek
Zarejestrowany: 15-08-2004
Skąd: Podlaskie
Model: Focus MK1
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 899
|
A ja wypowiem swoje zdanie, że nie warto pchać sie w Mondeo.
Szkoda kasy. A to tylko z tego względu, że blachy ma bardzo marnie zabezpieczone przed korozją :fcp24 Pisałem w którymś poście, że okolo 2 tygodnie temu uszkodziłem próg - zdarłem lakier. Nie ma uszkodzenia mechanicznego blachy pod lakierem i "ocynk" jest nienaruszony. Od czasu uszkodzenia do przyjazdu do domu (okolo 1 godzina !!) próg pokrył się rdzą taką jak w przypadku nieużywania przez jakiś czas auta i na tarczach pojawia sie ruda rdza. Rocznik 98 a tylne błotniki - wyłazi rdza, burchle, zgrzewy progów (na samym dole gdzie sie zaklada lewarek) całe brązowiutkie, tylna klapa przy znaczku FORD burchel, przednie błotniki - wyłązi rdza (uszkodzenie machaniczne zrobione zimą ale już rdza jest zaawansowana), połać drzwi - kropki rdzy, odpryski przedniej maski od kamyczków wyrzucanych spod kół poprzedzającego pojazdu - rude. Mogę jeszcze dużo wymieniać. Za 2 tygodnie stawiam MOndka do "zamaskowania" tych widocznych miejsc i czym prędzej na giełde bo po kolejnej zimie to to bedzie wyglądało jak 10 letni polonez. Mondek miał wymieniane 2 zderzaki i tylną lewą blende malowaną (lakieronik odrazu poznał, że to było robione) a poza tym oryginalny lakier, który rdzewieje. N asilnik złego słowa powiedzieć nie mogę tak samo jak na układ kierowczniczy - prowadzi sie rewelacyjnie szczególnie na kołach 205/50/16. Awaryjność silnika - śmiał omogę powiedzieć, że na równi z Toyotą. Ale ta blacharka to mnie przeraża. Za plakierowanie 4 błotników, progu, drzwi, zderzaka, tylnej kalpy zaśpiewał 3 tys zł. A za same błotniki i klape i zderzak (zaprawki) 1,2 tys zł Gdy tylko Mondka polakieruje wstawiam do komisu i szukam jakiegoś Audi A4 lub Passat B5. (chyba jednak Audi aby mieć spokój z rdzą). Na Twoim miejscu bym darował sobie Forda. No chyba, że lubisz mieć burchle na karoserii...... Przeznaczając np 13 tys zł na Forda lepiej dołożyć jeszcze ze 3 - 4 tys i kupić Audi. Zaraz ktoś powie, że Audi bite gnije ale Mondeo nie bite zgnije jeszcze szybciej. najlepiej jakość danej marki odzwierciedalja ceny na rynku wtórnym. Osobiście jeszcze nigdy nie widzialem Audi 80 od rocznika 87 do 95 żeby miał dziury w nadwoziu wyżarte przez rdzę - chyba, że po wypadku i klepane w własnoręcznie w garażu. Dlaczego np Mondeo z 99r full wypas kosztuje 13 tys zł a Audi A4 czy BMW z tego samego roku z podobnym wypasem to wydatek już 26 - 28 tys zł ?? Czyżby płaci się za 5 kólek na grillu Audi lub za szachownice w BMW ??..... Moim zdaniem Ford to takie ładniejsze wydanie Poloneza jeśli idzie o jakość blach. Jest ładny ale tak jak Polonez, Mondeo mk II jest zjadane przez rdzę. Może u niektórych użytkowników są Mondki w miej zaawansowanym stanie rdzy ale jakść blach Forda jest poprostu beznadziejna. Najlepiej zapytać sie lakierników co sądzą o blachach Fordów. Ja dziś usłyszałem, że Mondeo, Focusy, Escorty, Scorpio itp są najczęsciej naprawianymi autami pod względem perforacji. Żeby w rocznym MOndeo gniły dolne krawędzie drzwi? Focuasach żeby gniły klapy i błotniki?? Jeśłi Ford nie nauczył się zabezpieczać blach na początku lat 90 (Fordy słyną z korozji) i w rocznych lub dwuletnich autach jest rdza to chyba świadczy tylko o tym, że Ford przez te lata nie zrobił nic aby poprawić jakość zabezpieczeń. Ja nie chcę jeździć autem dziurawym i co roku po zimie łatać kolejne ogniska rdzy. Teraz pewnie na tym Forum przyspożyłem sobie samych wrogów pisząc ten tekst ale to jest tylko moje przykre doświadczenie z Fordem. Chciałem aby to auto mi troche posłużyło ale w takim tępie to nie dość, że utrata wartości jest znaczna to i jeszcze co pół roku go podmalowywać to już mija sie z celem. Napisałem ten tekst w bezradności, która obdarował mnie Ford Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jedno jest pewne - już nigdy wiecej nie kupię Forda chyba, że jakością blach bedzie dorównywał Audi lub BMW. A tak póki co na Forda to szkoda wywalać każdych pieniędzy właśnie przez blache
__________________
Drugi Ford tym razem z przymusu Klasa sama w sobie ---> oooo |
|
|
|