[Mondeo 1996-2000] czy warto kupić amortyzatory motorcraft?? czy może coś innego

[ŁukaszD]

Witam wszystkich. Przymierzam się do wymiany amortyzatorów z przodu, ponieważ na stacji diagnostycznej wynikło 40% różnicy między lewą a prawą stroną. W związku z tym mam pytanie czy warto kupić amortyzatory motorcraft, czy jednak postawić na sachs-y, monroe, a może jeszcze jakieś inne. Drugie pytanie, to czy z powodu zużycia amortyzatora może być czuć wibracje na kierownicy przy wyższych prędkościach (ok.120km/h)? Dodam, że czasami mimo osiągnięcia w/w prędkości wibracji nie ma. Trzecie pytanie, to czy wraz z amortyzatorami oprócz osłon i odbojów muszę wymienić łożysko amortyzatora? Z góry dziękuję za wszelki sugestie ...

[ŁukaszD]

Witam ponownie. Nie wiem, czy coś napisałem nie tak, ale od dwóch dni nie dostałem żadnego odzewu na moje zapytanie. Jeśli ktoś może jednak pomóc i doradzić... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bary]

Wszystko zależy od tego ile kasy chcesz przeznaczyć.

U góry na czerwono pisze amortyzatory - poczytaj.

[ŁukaszD]

Kwestia jest taka, że oryginalne motorcrafty można kupić 170zł/szt. No i stąd moje pytanie... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak już będę wymieniał amortyzator, to chciałbym wiedzieć, czy inne elementy też dobrze wymienić, czy jednak ich żywotność równa jest żywotności amortyzatorów....

[dyda6joe]

to i tak droga zabawa więc dołożyłbym łożyska am. i ich poduszki, poza tym sprawdź czy masz całe sprężyny żeby niespodzianki nie było. jak kupiłem sachs bo ponoć są lepsze niż motocraft. monroe chyba leży na gorszym miejscu niż te dwie firmy. no i jeszcze jedna rzecz. mocowanie amora do zwrotnicy za pomocą śruby wkręcanej w zwrotnice jest takim rozwiązaniem, że jak będziesz odkręcać to nie wiadomo czy tej śruby nie ukręcisz. jeśli auto jeździ na orginalnych amorach od początku istnienia, a śruba nie ruszana to jest duże prawdopodobieństwo. u mnie było tak że obie strony się ukręciły i wiertara, a potem zastępcza śruba do skręcenia mocowania.

[dempsej]

3 tygodnie temu kupiłem amortyzatory do tyłu Motorcrafta w sklepie internetowym szt. 185,- wymieniałem z nimi odboje i osłony ponieważ poduchy na szczęście są w dobry stanie. Po wymianie amortyzatorów jestem zadowolony i nie narzekam. Jeśli zmieniasz przód warto jest odrazu zmienić łożyska górnego mocowania bo skoro wylały amorki to w najbliższej przyszłości szlak trafi również łożyska. Ja bym wymieniał tym bardziej, że koszt nowych nie wielki a ta sama robota z wymiana. Raz zapłacisz za wymianę i będziesz spokojny o to. Co do śruby dolnego mocowania amorka to koledzy mają rację, ze można urwać z tego powodu oddałem do warsztatu i jak widziałem jak się męczyli za te 90,- doszedłem do wniosku, że nie warto się samemu męczyć no i przynajmniej gwarancji nie straciłem a jeszcze dla pewności żeby ewentualnie nie było problemów z tym że nie zmieniłem poduszek mocowania to dogadałem się z mechaniorem i dostałem od niego potwierdzenie montażu amortyzatorów z całym kompletem tj. odboje, osłony, poduchy, i łączniki stabilizatora Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[1olek]

Ja zapodalem monroe do siebie na przod i jest ok.

[norbi333]

Ja wrzucałem oryginały

[ŁukaszD]

Ok, koledzy dziękuję za porady. Dzisiaj dotarły do mnie amortyzatory motorcraft (170 zł/szt). W komplecie jest śruba o której wspominanie. Zastanawia mnie tylko brak w komplecie nakrętki która trzyma amortyzator od góry. Oglądałem dzisiaj w samochodzie tą nakrętkę i chyba nie jest to zwykła nakrętka z zabezpieczeniem przed odkręcaniem. Czy ktoś może pomóc w tym temacie? Czy jest ona do kupienia w slepie motoryzacyjnym, czy można jednak użyć starą.

[dyda6joe]

dziwna sprawa że nie dali. ja dostałem. no ale cóż. użyj starej. powinna być w pięknym stanie