Sprawdzanie Numeru VIN

szoker · 19-06-2006, 20:29

Witam.
Problem taki jak w temacie tylko jak są nagrzane. Wyczyściłem cylinderki, zaciski, prowadnice wyczyszczone i przesmarowane, wymieniłem cały płyn hamulcowy (dot-4), odpowietrzyłem i dalej piszczy :-(. Klocki i tarcze wymienione jakieś 3500 km temu (w zimę)- Delphi.
I tak się zastanawiam czy to nie wina tych blaszek które są na zacisku montowane.

Ktoś wie jak się tego pozbyć?

Basia · 19-06-2006, 21:10

Tarcze są wporządku ?? nie mają żadnych garbów podłużnych jeśli tak to je oddaj do przetoczenia.

Czy wyczyściłeś wszystko dokładnie szczotką drucianą ??
jak nie to zrób to.
może odwrotnie założyłeś te blaszki ten języczek powinien być na dole.
jeszcze sprawdź te malutkie teleskopiki mogły się zapiec lub mają za duży luz.

mar_now · 19-06-2006, 21:25

Miałem to samo na klockach Delphi
Obejrzyj dokładnie klocek, u mnie on się po prostu rozszedł z jednej strony, ta część cierna oddzieliła się od tej częsci metalowej
Też piszczał w czasie jazdy, wystarczyło lekko wcisnąć hamulec i przestawało
Tych blaszek się nie pozbywaj, one są od tego żeby klocek miał ciaśniej w zacisku, jak to wyrzucisz to klocki będą stukały

Jarcio · 20-06-2006, 21:19

Cytat:

może odwrotnie założyłeś te blaszki ten języczek powinien być na dole.

Czy odwrotne założenie (np.blaszka na górze) jest niewłaściwe? Pytam, bo u mnie ('97) w założonych klockach mam blaszki na przemian góra - dół ponieważ inaczej klocki nie chciały wejść. Dodam że mam bicie kół przy hamowaniu z dużych prędkości (powyżej 100km/h), ale po mieście jest ok. Czy to może być przyczyną? Jeśli tak, to zaraz poprawiam klocki bo niedawno założone. Z góry dzięki za pomoc :fcp1

mtz · 20-06-2006, 21:49

Cytat:

Napisał mar_now

Miałem to samo na klockach Delphi

Potwierdzam. Klocki Delphi rozwarstwiają sie i piszcza podczas jazdy. Mam je poraz ostatni Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

marcin0906 · 21-06-2006, 07:11

jesli wszystko jest w pozadku to podczas puszczenia hamulca klocki powinny sie cofnac do takiego momentu ze nie powinny piszczec. bardzo czesto zdarza sie ze klocki piszcza w taki sposob jesli tarcza ma tzw. rant (jest grubsza na samych koncach na zewnatrz i wewnatrz) a odnosnie klockow delphi napisze ze jezdzilem na nich i nie mialem najmniejszych problemow.

mtz · 21-06-2006, 08:05

U mnie w VW spisywały sie dobrze, natomiast w Escorcie wszystko było OK do ostrego rozgrzania klocków. I jak napisał mar_now rozwarstwił sie i piszczy. Nie zmieniam ich narazie bo czekam na kaske i wymieniam komplet z tarczami. Przypałowo troche jeździ sie po mieście :fcp3

mar_now · 21-06-2006, 10:12

mtz, masz rację, u mnie też zaczęły się z nimi problemy po mocnym nagrzaniu

mtz · 21-06-2006, 11:39

No to ja ładnie odpowiem :fcp3

Cytat:

Napisał szoker

Ktoś wie jak się tego pozbyć?

Wiemy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Pozbądź sie klocków Delphi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

szoker · 21-06-2006, 13:35

No u mnie też zaczeło się w upały. Rantów na tarczach nie mam bo są prawie nowe. Mam jeszcze stare klocki w niezłym stanie to je podmienie. Też miałem kiedyś kiepskie (kolebotało) hamowanie tak powyżej 130 km/h ale po wymianie tarcz jest spoko. A może ta blaszka odsuwa klocki od tarczy po skończonym hamowaniu i straciła swoje właściwości?

19-06-2006, 20:29	#1
szoker ford::average Zarejestrowany: 21-06-2005 Skąd: Łódź Model: ka Silnik: 1,3 Rocznik: 2000 Postów: 69	piszczą klocki hamulcowe podczas jazdy a przy hamowaniu nie. Witam. Problem taki jak w temacie tylko jak są nagrzane. Wyczyściłem cylinderki, zaciski, prowadnice wyczyszczone i przesmarowane, wymieniłem cały płyn hamulcowy (dot-4), odpowietrzyłem i dalej piszczy :-(. Klocki i tarcze wymienione jakieś 3500 km temu (w zimę)- Delphi. I tak się zastanawiam czy to nie wina tych blaszek które są na zacisku montowane. Ktoś wie jak się tego pozbyć? __________________ ...rozum przychodzi z wiekiem - czasami to wieko trumny...

19-06-2006, 21:10	#2
Basia ford::professional Imię: Grzegorz Zarejestrowany: 22-04-2006 Skąd: Kielce Kobenhavn Albertslund Model: Ford Mondeo kombi Gold X Silnik: 2.O TDCi Duratorq Rocznik: 2008/2009 Postów: 1,911	Tarcze są wporządku ?? nie mają żadnych garbów podłużnych jeśli tak to je oddaj do przetoczenia. Czy wyczyściłeś wszystko dokładnie szczotką drucianą ?? jak nie to zrób to. może odwrotnie założyłeś te blaszki ten języczek powinien być na dole. jeszcze sprawdź te malutkie teleskopiki mogły się zapiec lub mają za duży luz. __________________ Pozdrawiam Grzegorz.

19-06-2006, 21:25	#3
mar_now ford::average Zarejestrowany: 21-06-2004 Skąd: Płock Model: Ka Silnik: 1,3 Rocznik: 1999 Postów: 154	Miałem to samo na klockach Delphi Obejrzyj dokładnie klocek, u mnie on się po prostu rozszedł z jednej strony, ta część cierna oddzieliła się od tej częsci metalowej Też piszczał w czasie jazdy, wystarczyło lekko wcisnąć hamulec i przestawało Tych blaszek się nie pozbywaj, one są od tego żeby klocek miał ciaśniej w zacisku, jak to wyrzucisz to klocki będą stukały __________________ MARIUSZ

21-06-2006, 08:05	#7
mtz ford::advanced Imię: Mateusz Zarejestrowany: 30-12-2005 Skąd: Kraków Model: Transit Silnik: 2,2 tdci 115KM Rocznik: 2010 Postów: 273	U mnie w VW spisywały sie dobrze, natomiast w Escorcie wszystko było OK do ostrego rozgrzania klocków. I jak napisał mar_now rozwarstwił sie i piszczy. Nie zmieniam ich narazie bo czekam na kaske i wymieniam komplet z tarczami. Przypałowo troche jeździ sie po mieście :fcp3 __________________ Pozdrawiam Mateusz http://www.install-serwis.com.pl

21-06-2006, 10:12	#8
mar_now ford::average Zarejestrowany: 21-06-2004 Skąd: Płock Model: Ka Silnik: 1,3 Rocznik: 1999 Postów: 154	mtz, masz rację, u mnie też zaczęły się z nimi problemy po mocnym nagrzaniu __________________ MARIUSZ

21-06-2006, 07:11	#6
marcin0906 ford::average Zarejestrowany: 09-06-2006 Postów: 106	jesli wszystko jest w pozadku to podczas puszczenia hamulca klocki powinny sie cofnac do takiego momentu ze nie powinny piszczec. bardzo czesto zdarza sie ze klocki piszcza w taki sposob jesli tarcza ma tzw. rant (jest grubsza na samych koncach na zewnatrz i wewnatrz) a odnosnie klockow delphi napisze ze jezdzilem na nich i nie mialem najmniejszych problemow.

21-06-2006, 13:35	#10
szoker ford::average Zarejestrowany: 21-06-2005 Skąd: Łódź Model: ka Silnik: 1,3 Rocznik: 2000 Postów: 69	No u mnie też zaczeło się w upały. Rantów na tarczach nie mam bo są prawie nowe. Mam jeszcze stare klocki w niezłym stanie to je podmienie. Też miałem kiedyś kiepskie (kolebotało) hamowanie tak powyżej 130 km/h ale po wymianie tarcz jest spoko. A może ta blaszka odsuwa klocki od tarczy po skończonym hamowaniu i straciła swoje właściwości? __________________ ...rozum przychodzi z wiekiem - czasami to wieko trumny...