Sprawdzanie Numeru VIN

Domel · 19-10-2005, 09:31

Wielkie dzięki za spore zainteresowanie problem. Przeczytałem wszystkie wskazówki które mi podesłaliście i chciałbym jeszcze coś dodać do dyskusji. Po trochę wszyscy mają rację ale u mnie dzieje się to tylko rano przy niskich temp. jak zauważyłem, kiedy obroty silnika 1100 - 1200/min czyli tzw. ssanie i wtedy jest ten efekt o którym piszę. Spalanie jest jak widzę w normie czyli w granicach 7-8l/100km - w zależności od nogi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.).Temp. na wskaźniku w normie - nie zauważyłem zmian. Więc to mogą być kable albo czujnik....obadamy. Dzięki za link z częściami...przyda się. Proszę jeszcze o jakieś wnioski.Pozdrawiam

PabloG · 19-10-2005, 14:24

świeczki na gazie nie mają prawa wytrzymać 100kkm.!!!
Ja kupuję zwykłe (bez platyny) i wymieniam co 2 wymiany oleju czyli 30kkm.

Domel · 26-11-2005, 15:19

Witam po raz kolejny. Jestem świeżo po czyszczeniu przepływki, wymianie kabelków WN, czyszczeniu krokowca....obroty powiedzmy, że się ustabilizowały natomiast to "zalewanie" występuje coraz częściej...nawet kiedy stoi w garażu. Ostatnio było tylko kiedy stał na zewnątrz a dzisiaj w garażu zrobił manianę. Wkurzam się co raz bardziej na to. Rano kiedy zapalam obroty stoją w miejscu tj.ok. 1200-1300 a samochodem czuć jak podrzuca.Sprawdzę jeszcze czujnik ECT o którym piszecie i zobaczymy.Według opinii powinien więcej palić kiedy ten czujnik jest walnięty, ale tego nie zauważyłem.Pomocy... ;(
Przypomniało mi się jeszcze: Czy filtr paliwa może być przyczyną mojego problemu, bo zauważyłem przed chwilą, że chyba od nowości nie był wymieniany...przeze mnie na pewno. Mam już zrobione 200tyś.km. a filtr jest starsznie pordzewiały. Z zewnątrz wygląda, że długo służy juz mojemu mondiemu!!!A poprzednik nic nie mówił o wymianie tego filterka. Zrobię to w pierwszej kolejności po niedzieli.I jeszcze jedno świece mam Motorcrafta Platinumy, maja 20 tkm. a na porcelance zaraz przy samym gwincie na wszystkich jest nalot brązowy...jakby przypalone...może od starych kabli.... Co wy na to..... ;(

rgroch1 · 21-03-2006, 10:12

witaj w klubie , mam dokladnie to samo zawsze rano pali elegancko ale musi nim pare minut porzucac , potem juz jest ok wymienilem swiece i przewody , nic to nie dalo , zrobie reset kompa ale na moj gust to jakis czujnik dostaje wilgoci lub jest kopniety ( musi byc ten od obiegu ssania lub temp cieczy na logike , zacina sie albo co ) bo jak silnik jest choc troche cieply problemu nie ma , daj znac jak cos wymyslisz

Domel · 21-03-2006, 21:14

Nic nie wymyśliłem...po prostu sie przyzwyczaiłem. Jak są niskie temperatury to nim podrzuca natomiast teraz ostatnio są koło zera to problem znikna. A więc reasumując czekamy na ocieplenie :fcp4

arekxxx · 22-03-2006, 18:11

Polecam zbadać kostkę od przepływomierza, objawy podobne jak u
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Domel · 22-03-2006, 19:43

Wtyczkę już przeglądałem i wygląda całkiem całkiem...Powiem szczerze, że to jak z pogodą...raz jest super(obroty nie falują) a czasami krew mnie zalewa...ale tak juz musi być. Nie mam zamiaru spędzić całego życia w garażu szukając sobie problemu. A więc moja rada: jeździ, w miarę mało pali to co więcej chcieć od 9 letniego Mondiego.Pozdrawiam :fcp14

22-03-2006, 18:11	#16
arekxxx ford::average Zarejestrowany: 15-01-2005 Model: mondeo mk3 Silnik: 2,0 tddi Rocznik: 2001 Postów: 101	Polecam zbadać kostkę od przepływomierza, objawy podobne jak u [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] __________________ AREK

19-10-2005, 09:31	#11
Domel ford::average Zarejestrowany: 10-04-2005 Skąd: Lądek Zdrój Postów: 100	Wielkie dzięki za spore zainteresowanie problem. Przeczytałem wszystkie wskazówki które mi podesłaliście i chciałbym jeszcze coś dodać do dyskusji. Po trochę wszyscy mają rację ale u mnie dzieje się to tylko rano przy niskich temp. jak zauważyłem, kiedy obroty silnika 1100 - 1200/min czyli tzw. ssanie i wtedy jest ten efekt o którym piszę. Spalanie jest jak widzę w normie czyli w granicach 7-8l/100km - w zależności od nogi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.).Temp. na wskaźniku w normie - nie zauważyłem zmian. Więc to mogą być kable albo czujnik....obadamy. Dzięki za link z częściami...przyda się. Proszę jeszcze o jakieś wnioski.Pozdrawiam

19-10-2005, 14:24	#12
PabloG ford::advanced Zarejestrowany: 18-02-2004 Skąd: Wrocek Postów: 226	świeczki na gazie nie mają prawa wytrzymać 100kkm.!!! Ja kupuję zwykłe (bez platyny) i wymieniam co 2 wymiany oleju czyli 30kkm.

26-11-2005, 15:19	#13
Domel ford::average Zarejestrowany: 10-04-2005 Skąd: Lądek Zdrój Postów: 100	Witam po raz kolejny. Jestem świeżo po czyszczeniu przepływki, wymianie kabelków WN, czyszczeniu krokowca....obroty powiedzmy, że się ustabilizowały natomiast to "zalewanie" występuje coraz częściej...nawet kiedy stoi w garażu. Ostatnio było tylko kiedy stał na zewnątrz a dzisiaj w garażu zrobił manianę. Wkurzam się co raz bardziej na to. Rano kiedy zapalam obroty stoją w miejscu tj.ok. 1200-1300 a samochodem czuć jak podrzuca.Sprawdzę jeszcze czujnik ECT o którym piszecie i zobaczymy.Według opinii powinien więcej palić kiedy ten czujnik jest walnięty, ale tego nie zauważyłem.Pomocy... ;( Przypomniało mi się jeszcze: Czy filtr paliwa może być przyczyną mojego problemu, bo zauważyłem przed chwilą, że chyba od nowości nie był wymieniany...przeze mnie na pewno. Mam już zrobione 200tyś.km. a filtr jest starsznie pordzewiały. Z zewnątrz wygląda, że długo służy juz mojemu mondiemu!!!A poprzednik nic nie mówił o wymianie tego filterka. Zrobię to w pierwszej kolejności po niedzieli.I jeszcze jedno świece mam Motorcrafta Platinumy, maja 20 tkm. a na porcelance zaraz przy samym gwincie na wszystkich jest nalot brązowy...jakby przypalone...może od starych kabli.... Co wy na to..... ;(

21-03-2006, 10:12	#14
rgroch1 ford::beginner Imię: Radosław Zarejestrowany: 17-03-2006 Skąd: Warszawa Model: Fiesta Silnik: 1.0 Rocznik: 2016 Postów: 34	witaj w klubie , mam dokladnie to samo zawsze rano pali elegancko ale musi nim pare minut porzucac , potem juz jest ok wymienilem swiece i przewody , nic to nie dalo , zrobie reset kompa ale na moj gust to jakis czujnik dostaje wilgoci lub jest kopniety ( musi byc ten od obiegu ssania lub temp cieczy na logike , zacina sie albo co ) bo jak silnik jest choc troche cieply problemu nie ma , daj znac jak cos wymyslisz

21-03-2006, 21:14	#15
Domel ford::average Zarejestrowany: 10-04-2005 Skąd: Lądek Zdrój Postów: 100	Nic nie wymyśliłem...po prostu sie przyzwyczaiłem. Jak są niskie temperatury to nim podrzuca natomiast teraz ostatnio są koło zera to problem znikna. A więc reasumując czekamy na ocieplenie :fcp4

22-03-2006, 19:43	#17
Domel ford::average Zarejestrowany: 10-04-2005 Skąd: Lądek Zdrój Postów: 100	Wtyczkę już przeglądałem i wygląda całkiem całkiem...Powiem szczerze, że to jak z pogodą...raz jest super(obroty nie falują) a czasami krew mnie zalewa...ale tak juz musi być. Nie mam zamiaru spędzić całego życia w garażu szukając sobie problemu. A więc moja rada: jeździ, w miarę mało pali to co więcej chcieć od 9 letniego Mondiego.Pozdrawiam :fcp14