[Escort 1995-2001] progi + lakier = ile ???

[Damian17pl]

Witam, w moim escorcie progi rdza juz porządnie zaatakowała, juz widac nieźle. Lakier to mam taki że lepiej nie mówic (ciemny zielony metalik) rysa za rysą nie ma połysku nie da się go umyć kurz się do niego lepi jak do kleju za to silnik jest jeszcze super ma dopiero 90 tys km wiec nie chce go sprzedawac bo za tą kase nic nie kupie. I mam takie pytanie ile mogłoby kosztować lakierowanie całego samochodu i zrobienie tych progów? Wiem że napewno kilka tys ale mysle ze bardziej mi sie to opłaci niz kupienie drugiego takiego samego. Jeżeli bede zmieniał auto to na mondeo z 2005 r. a na takie trzeba ze 30 tys zł. Takze mysle narazie zrobic tego co mam. Moje pytanie : ile to może kosztować tak na oko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i co o tym myślicie. Pozdrawiam

[KULEK]

Co do malowania calego samochodu (zależy jaki kolor) i jak sobie lakiernik policzy ale gdzies 250zł za element a co do progów to koszt reparaturki +robocizna (moze jakis kumpel ci pospawa za pare zł) lecz sprawdz przy okazji jak wyglądają błotniki z tylu i kolo wlewu bo po co kaleczyc swieżo nałorzony lakier bo ci zaczna gnic blotniki i bedzie trzeba ciąć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Każdy lakiernik bierzez inaczej za robote wiec niesugeruj sie moja kwotą.
Najlepiej przejedz sie po okolicznych lakiernikach pokaz im essiego i zapytaj ile ta impreza by kosztowała.

[brajdak]

Co do lakieru to ja bym ci radzil sprobowac polerke, koszt okolo 100zl i do tego zniwelowanie grubszych rys poprzez malowanie cienkim pedzelkiem. Ja tak robilem tylko ze samemu i naprawde ladnie wyszlo. Co do progow to nie wiem juz czy dobrze pamietam ale 100zl za robocizne + 50 zl reperaturka + 50zl konserwacja z malowaniem. To oczywiscie cena za jedna strone. Tak niedaleko mnie brali w tamtym roku. Dodam ze jak progi to pewnie i progi wewnetrzne juz leca a co za tym idzie moze i juz podloga przy progach wiec z 50zl wiecej od strony moga policzyc. Co do malowania calego samochodu to tak mysle ze z 1000zl wezna jezeli malowanie tylko od zewnatrz bo w sumie to ci wystarczy jezeli przemalujesz na taki sam kolor.

[Damian17pl]

no tzn błotniczki po krawędziach pomału zaczynają sie brązowiec ale tylko przy krawedziach wiec nie ma bidy, no ale trzeba to zrobic jak wszystko to wszystko, a progi to tylko z zewnatrz poleciały bo jak kawałek odłupałem tej rdzy to tam dalej bielutkie było nie tknięte.

[Looney]

Mało nie mało lepiej zrób. U mnie po tej zimie z plamek wielkości paznokcia zrobiło się na nadkolu takie coś + plus reszta samochodu drugi błotnik, drzwi na dole, pęknięty lakier w miejscu gradobicia na drzwiach jakieś rysy zamalowywane farbkami niby pod kolor auta i przy ramach okien nadżerki pod listwami aluminiowymi. Auto poszło już do blacharza będzie robione wszystko plus wyciąganie dziur po gradobiciu i malowanie całego auta. Miałem zmieniać autko w styczniu ale jednak ze względu na zakup mieszkania w najbliższym czasie pozostanie jeszcze ze mną pewno do samego końcaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Więc robię wszystko żeby wyglądało i jeździło i służyło jeszcze parę latek póki nie odbije się z kredytu na mieszkanko. Na razie mam ugadane 2,5 tysiąca zł za wszystko. W warsztatach gdzie byłem wcześniej liczyli po 300-350 zł za element w jednym usłyszałem 3,5 tyś za samo malowanie. Zobaczymy jak to wyjdzie jade jutro zoabczyć autko na placu jak wyglada i jaki jest postęp pracGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[snakes1]

w Wawie(Targówek) za wymianę progów,nadkoli+"naprawę" podłużnic i pomalowanie tego+pomalowanie maski(ślady po kamieniach) krzyknęli mi 3500-4000zł.
A pod Zamościem za te pieniądze mam to co wyżej+wymiana silnika na 1,6.
więc takie to są u nas ceny.

[Looney]

Ano niestety takie ceny dlatego ja ominąłem wielkie warsztaty i oddałem auto do osoby która zajmuje się tym już prywatnie. Osoba ta robiła samochody mojego wujka i jego znajomych i są zadowoleni. Pożyjemy zobaczymy jak i ja będę zadowolony to dam namiary na forum może ktoś z okolic Katowic będzie potrzebował.

[karas_]

Mój ojciec w MK6 za łatanie podłogi + wymiana progów + reperatury nadkoli tył + jeden błotnik przód + wzmocnienie podłużnic z tyłu + malowanie tych elementów + konserwacja spodu zapłacił 2300 zł. Plus oczywiście reperatury i lakier.

[Magik123]

Przy lakierowaniu całego auta liczy sie juz od całości, nie od elementow, mniej wiecej robienie progow, jakies jeszcze miejsca zardzewiałe, wycinanie/spawanie/szpachlowanie koszt średni to ok 2-3500 tys zł
No chyba ze trafisz na jaiegos Pana Kazia to w stodole zrobi to pewnie i za 1000, ale auto nie zbyt bedzie się różniło po robocie od tego z przed.

[mpotkaj]

U mnie nowe progi 100zl oba plus spawanie z malowaniem potem barankiem 300 razem 400zl aha doszla do tej kwoty jescze reperacja blotnikow na dole