[Focus 1998-2004] Znikający prąd

[NeOn21]

Witam

Pacjent Focus MK1 1.6 16V 1999r.

Po postoju dwudniowym i lekkich mrozach nie mogę odpalić auta, muszę naładować akumulator i wtedy pali na dotyk.
Problem w tym, że postanowiłem zmierzyć dzisiaj prąd jaki pobiera autko w spoczynku i zaraz po podłączeniu akumulatora jest świetnie czyli prąd pobierany to 0.02 - 0.03 Idealny. |
Ale jak tylko otworzę i zamknę drzwi a potem zamknę je zamkiem centralnym z kluczyka to jest już w spoczynku 0.20 A Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A jak zamknę go z pilota z niefabrycznym alarmem to potrafi być 0.30 A
i tak cały czas na zamkniętym samochodzie.

Ale jeśli podłączę miernik i akumulator i nie otworzę fizycznie drzwi a zamknę je kluczykiem/centralnym zamkiem to jest idealny pobór prądu 0.02A

Jest tutaj jakaś mądra głowa która pomoże mi rozwikłać ten dziwny problem ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Może to moduł komfortu jest uszkodzony ?
Proszę o pomoc.

[TomQ62]

200-300mA (0.2-0,3A) jest jak najbardziej w normie.
Przyczyny problemów musisz szukać gdzie indziej. Stawiam na padnięty aku lub słabe/brak ładowania.

[NeOn21]

Chyba 0.02 A - 0.03 A jest w normie ? a nie 0.30
Akumulator dostał już w cztery litery nie raz bo jeździł na zwarciu w regulatorze napięcia i teraz regulator jest wymieniony, ładowanie jest ok 14,7 -14,6 a na światłach 14,5 więc z prądem ładowania jest wszystko ok. Tylko na postoju jest chyba za duży pobór prądu.

Może być to wina akumulatora, że na mierniku pokazuje taki spadek ? Jak jest naładowany pali na dotyk

[TomQ62]

Dziadowski alarm potrafi połykać 100, a nawet 200 mA.
Zmierz napięcie na akumulatorze podczas rozruchu, a jeszcze lepiej podjedź do elektryka, który ma przyrząd do pomiarów aku.

[NeOn21]

Alarm kupowałem taki żeby był lepszy, nie jakieś chińskie badziewie tylko polskiej produkcji kupiłem.
Jest już 2 lata i było ok, teraz zaczęły się problemy.
Akumulator był testowany jakiś miesiąc temu jak byłem w serwisie który zajmuje się fordami i dali mi wydruk że akuś jest w dobrej kondycji tylko do podładowania.
Bo wtedy miałem problemy z regulatorem.
Dzisiaj jak byłem u autoelektryka to powiedział że to pewnie centralny zamek i kazał mi jechać do innego bo on fordów boi i sie naprawiać. .. janusz elektryki, mówi, że fordy mają takie rozwiązania z elektryką, że to trzeba po studiach być ...
ale może jest taka szansa że akumulator ma jakieś zwarcie i prąd ucieka ale dziwne że na klemie to pokazuje.

[minciu]

odepnij bezpiecznik z alarmu albo przewód zasilający alarm i zobacz ile prądu je sam alarm. Możesz porównać to z deklarowanym poborem prądu przez producenta alarmu.

Przy takim poborze 0,3A tracisz na dobę 24h x 0,3A = 7,2Ah. Nie wiem jaki masz akumulator, ale powinienes odjąć od jego pojemności prawie połowę na mrozie.

pojemność% /temperatura
100% + 25oC
80% 0oC
70% - 10oC
60% - 25oC

Po 48h ( 2 dniach) postoju na mrozie tracisz jakieś 15Ah z akumulatora. Jeśli Twój akumulator nie jest w stanie odpalić auta 1.6b w takich warunkach, to masz słaby akumulator. Sprawny aku ciągle powinien dawać radę. No ale swoją drogą, pobór jest za duży.

Możesz zacząć od nowego akumulatora. Później szukaj przyczyny ubytku prądu. Może to być np jakieś lekkie zwarcie na czujniku otwartych drzwi/maski/klapy.

Na sprawnym Aku z takim poborem prądu powinieneś móc zostawić auto na ok tydzień, zanim przestanie odpalać. Ja tak miałem ale przy silniku 3.0V6 i nowym aku chyba 74Ah

[zmulim]

Napisał NeOn21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

janusz elektryki, mówi, że fordy mają takie rozwiązania z elektryką, że to trzeba po studiach być ...

Jasne, oczywiście mechanicy najchętniej chwytają się VW/Audi bo to nawet Marian w stodole rozbierał z użyciem sierpa i młota. Bez przesady, Focus ma z założenia bardzo zbliżoną instalację jak większość aut... Żadnych cudów nie ma. Ba, powiedziałbym że niektóre ma nawet lepsze niż konkurencja. Przykład? Głupia skrzynka bezpieczników wewnątrz auta, żeby ją wymienić, odkręcasz dwie śruby, z tyłu kilka wtyczek na klik, dopasowane tak że złej nie włożysz w inne miejsce. Dla porównania w Seacie Ibiza z 2005r kumplowi wymieniałem skrzynkę bo mu się część stopiła, miałem ochotę osobiście powiesić inżyniera tej skrzynki... Każdy kabelek (a było ich tam z 50 jak nie więcej) wtykany pinem w gniazdo, trzeba było każdy osobno wyciągać i przekładać...
Co do twojego poboru prądu to tak jak pisze @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , odłącz alarm i sprawdzaj to po pierwsze (też mi się wydaje że to będzie wina alarmu) i pamiętaj to co napisane wyżej, że jeśli aku już starszy i po przejściach to tym bardziej będzie mu doskwierała zima i niskie temperatury.

[minciu]

Tak jak pisałem, identyczny pobór prądu spoczynkowego miałem w aucie z silnikiem 3.0V6 - czyli trudniejszy do rozruchu. Dwa dni na starym aku i juz lipnie bylo. Ale palił. 3-4 dni postoju wystarczały, żeby ledwo centralny tylko działał. Kombinowałem, ładowałem, mierzyłem prądy i napięcia. Po kilku zimniejszych dniach poszedłem do sklepu i kupiłem nowy aku. Stary był co najwyżej średni. Na nowym więcej problemów nie miałem, bo nigdy dłuższej przerwy jak te 3-4dni auto nie uświadczyło. Prąd sobie upływał, ale nie miałem nerwów się z tym szarpać.

Polecam nowy akumulator. A jak masz zaparcie, to szukaj też co prąd zjada. Ale już nowe aku starczy, abyś mógł jak człowiek odpalać samochód a nie biegać z akumulatorem na noc do domu.

Generalnie alarm w sumie jest Ci zbędny i tak, bo jak wyjmiesz akumulator to alarm nie działa:] Nie wyjmiesz akumulatora to nie odpalisz. Ewentualnie możesz zamykać kluczykiem jak pisałeś i nie uzbrajać alarmu..

Miałem sąsiada co mieszkał na parterze i co dwa dni auto ładował. Przedłużacz z okna wisiał całymi dniamiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Teraz się przeprowadziłem to nie wiem czy dalej to praktykuje. Ale ostanio jak przechodziłem obok to podpinał akumulator do swojego auta, czyli pewnie bez zmian;] Latem ładował auto nie rzadziej jak raz na 2 tygodnie. Podejście do sprawy troche jakby miał elektrykaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A wystarczy kupić raz akusa i kilka lat spokoju.. Nigdy nie pytałem, czy mu się kalkuluje ciągle akumulator ładować.. ale jestem pewien, że wychodzi taniej niż prąd z gniazdka.. on tak sobie od kilku lat ciągnie..

[Rafał A.(antek)]

Pozostaje szukać co żre prąd. Zaczać od radia i alarmu. O ile pomiar po uśpieniu wszystkiego.
Przy 0.2A nie ma szans na odpalenie po 2 dniach.

[minciu]

74Ah w nowym aku odpalałem bez problemu auto które jadło 0,3A. Na starym nie było szansGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. szczególnie jak przyszła zima.

Z tym uśpieniem warto mieć na uwadze, że niektóre auto po zamknięciu jeszcze kilka minut jedzą prąd.