Sprawdzanie Numeru VIN

piokubek · 16-09-2006, 11:52

Witam, dzisiaj jechałem na remontowanym odcinku drogi i spod kół przede mną jadącego pojazdu wypadł kamyk i stłukł mi szybę czołową w moim Mondeo. Zatrzymałem ten pojazd, spisałem dane kierowcy i wezwałem Policję. Zyskałem na tym narazie tyle, że zatrzymano mi dowód i w ciągu 7 dni mam wymienić szybę i zrobić przegląd techniczny po to aby odzyskać dowód. Mam opłacone tylko OC. Teraz zastanawiam się czy sam na siebie nie nakręciłem bata, bo:
-koszt przeglądu technicznego ja pokrywam
-koszt wymiany szyby ja pokrywam
Policjant stwierdził, że sporządzi notatkę ze zdarzenia i z tą notatką i dokumentami potwierdzającymi wydatki (rach. za szybę i rach. za przegląd) mam się zgłozić do zarządcy drogi. P Y T A N I E:
-czy jest sens?
-czy ktoś z Was miał podobny przypadek?
-w jaki sposób się zgłosić gdy go już znajdę (listownie, osobiście)?
-czy gdy się nie zgodzi na pokrycie strat to wystąpić do sądu i ile mnie to może kosztować?
Nadmieniam, że szyba jest grzana elektrycznie i koszt nie jest mały.
Pozdrawiam i czekam na pomysły.

jagrall · 16-09-2006, 11:58

Cytat:

Napisał piokubek

-w jaki sposób się zgłosić gdy go już znajdę (listownie, osobiście)?

najlepiej osobiście zanieś jakieś pismo, jak to się mówi, na gębę takich rzeczy się nie załatwia.

Cytat:

Napisał piokubek

-czy jest sens?

a dlaczego nie?? stracić nie stracisz a może zyskasz, z resztą wydaje mi się że nie powinieneś mieć problemów z odszkodowaniem, tym bardziej że masz notatkę z policji

Skolmi · 16-09-2006, 12:17

Jak nie było znaku A-28 "sypki żwir", to masz zwrot kosztów, może nie gwarantowany,
ale w 90% prawdopodobny. Policja w tej sytuacji, była jednak dobrym pomysłem.

Życzę powodzenia w ustaleniu zarządcy drogi - jest ich w Polsce ponad 2900 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Oczywiście jak to było poza miastem to nie będzie problemu - właściwy terenowo oddział GDDKiA dla DK, właściwy terenowo ZDW dla DW, powiat dla DP, albo gmina (w miastach to się wszystko nakłada i ciężko ustalić).
A później pewnie wskażą Ci swojego ubezpieczyciela, który będzie rozpatrywał sprawę no
i będzie traktował cię jak...ubezpieczyciel :fcp20

No i nie przejmuj się, że będzie to długo trwało. Odsetki ustawowe dają zysk, co
nie jeden fundusz inwestycyjny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Venetian · 16-09-2006, 14:32

Targaj ciulów po sądach, może się wtedy nauczą że to oni są dla nas a nie my dla nich i zaczną porządnie zabezpieczać wykopki :fcp24

Bauma · 16-09-2006, 15:24

ja w podobny sposob stracilem szybe tylko ze nie bylo wykopkow tylko poprostu pojazd z naprzeciwka podbil kamien....i poszlo z AC .... przeglad tez mialem zrobic bo szkoda ponad 2tys zl ale do dzis nie pojechalem :fcp3

troszke moze by mniej bylo takich sytuacji gdyby obowiazkowe byly chlapacze....trzymam za Ciebie kciuki...

po co w 2 dzialach ten sam temat???

SIERRA · 16-09-2006, 16:52

Ja bym spróbował skontaktować się z zarządcą osoiście... chodź może to być uciążliwe...

A niedało sie dogarać poprostu z kerowcą tego pojazdu? Chodź tu też wina jego znikoma bo kamieniem w ciebie niecelował :fcp8

Skolmi · 16-09-2006, 19:13

Cytat:

Napisał Bauma

troszke moze by mniej bylo takich sytuacji gdyby obowiazkowe byly chlapacze

W rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych pojazdów jest takie małe coś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. :

"[...] w fartuchy odpowiednio przedłużające tylne błotniki od tyłu albo umieszczone dalej od kół niż błotniki, jeżeli przy masie własnej pojazdu błotnik lub inny znajdujący się w płaszczyźnie symetrii opony za tylnym kołem element nadwozia lub podwozia, osłaniający tylne koło (koła), położony jest wyżej nad jezdnią niż 0,25 odległości tego elementu od pionowej płaszczyzny przechodzącej przez oś tylnego koła (kół), a dla samochodu osobowego i autobusu, samochodu ciężarowego i specjalnego o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t z pojedynczymi kołami na osi tylnej oraz motocykla - wyżej niż ta odległość; odległość dolnej krawędzi fartucha od jezdni nie powinna przekraczać tych wielkości; szerokość fartucha nie powinna być mniejsza niż szerokość opony (opon), sztywność fartuchów zaś powinna zapewniać ograniczenie do minimum ochlapywania pojazdów jadących z tyłu; fartuchów nie wymaga się w pojeździe o konstrukcji uniemożliwiającej ich umieszczenie"

Trochę trzeba się w to wczytać, żeby zrozumieć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przypuszczam, że skoro autka dostają homologację jako "bezchlapaczowe",
to spełniają ten warunek, ale jadąc w deszczu, za takim samym nowym autem
z chlapaczami i bez, sądzę, że niezbyt mądra głowa to coś powyżej stworzyła.

Bauma · 16-09-2006, 22:42

Cytat:

Przypuszczam, że skoro autka dostają homologację jako "bezchlapaczowe",
to spełniają ten warunek, ale jadąc w deszczu, za takim samym nowym autem
z chlapaczami i bez, sądzę, że niezbyt mądra głowa to coś powyżej stworzyła.

no wlasnie i w tym problem....fakt estetyka troszke ucierpi ale bezpieczenstwo zarowno wlasnego auta jak i innego jest chyba wazniejsze plus komfort jazdy np w deszczu...

llechu · 17-09-2006, 07:41

Chlapacze chlapaczami, służą one głównie do tego, żeby szyb nie syfić tym, co za nami. Jeśli chodzi o kamienie to zwykle wylatują one spod samochodów jadących z przeciwka (wiem, w tym konkretnym przypadku było akurat inaczej). Jaką rolę widzicie dla chlapaczy w związku z tym? Co by trzeba było zamontować aby nie podbić kamienia, który uderzy w wymijany pojazd?

Venetian · 17-09-2006, 09:40

Ilechu Zabudować całe koła ! Zabudować ! :fcp4

Jakie chlapacze ? Co to wogóle za porządek żeby żwir leżał na jezdni ? Przecież powinni to sprzątać bo żwir, piasek i wszystkie inne środki sypkie na nieośnieżonej nawierzchni jest po prostu niebezpieczny, pewnie większość z was już doświadczyła poślizgu na piasku lub żwirze, ja sam w ten sposób omało nie wpakowałem mojego mundka pod autobus mpk przy prędkości 20km/h ! Najzabawniejsze jest to że tak ładnie posprzątana droga to główna przelotówka w samym centrum pewnego wojewódzkiego miasta którego nazwa zaczyna sie na R :fcp24

16-09-2006, 11:52	#1
piokubek ford::beginner Imię: Piotr Zarejestrowany: 09-01-2005 Skąd: Lubawa Model: galaxy Silnik: 2.0TDCI Rocznik: 2009 Postów: 35	Szyba+ kamyk= początek kłopotów Witam, dzisiaj jechałem na remontowanym odcinku drogi i spod kół przede mną jadącego pojazdu wypadł kamyk i stłukł mi szybę czołową w moim Mondeo. Zatrzymałem ten pojazd, spisałem dane kierowcy i wezwałem Policję. Zyskałem na tym narazie tyle, że zatrzymano mi dowód i w ciągu 7 dni mam wymienić szybę i zrobić przegląd techniczny po to aby odzyskać dowód. Mam opłacone tylko OC. Teraz zastanawiam się czy sam na siebie nie nakręciłem bata, bo: -koszt przeglądu technicznego ja pokrywam -koszt wymiany szyby ja pokrywam Policjant stwierdził, że sporządzi notatkę ze zdarzenia i z tą notatką i dokumentami potwierdzającymi wydatki (rach. za szybę i rach. za przegląd) mam się zgłozić do zarządcy drogi. P Y T A N I E: -czy jest sens? -czy ktoś z Was miał podobny przypadek? -w jaki sposób się zgłosić gdy go już znajdę (listownie, osobiście)? -czy gdy się nie zgodzi na pokrycie strat to wystąpić do sądu i ile mnie to może kosztować? Nadmieniam, że szyba jest grzana elektrycznie i koszt nie jest mały. Pozdrawiam i czekam na pomysły. __________________ GALON 2009 2.0TDCI NA FUULLUU .

16-09-2006, 12:17	#3
Skolmi ford::expert Zarejestrowany: 11-02-2004 Model: Focus Silnik: PNDD + LPG Rocznik: 2018 Postów: 3,510	Jak nie było znaku A-28 "sypki żwir", to masz zwrot kosztów, może nie gwarantowany, ale w 90% prawdopodobny. Policja w tej sytuacji, była jednak dobrym pomysłem. Życzę powodzenia w ustaleniu zarządcy drogi - jest ich w Polsce ponad 2900 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oczywiście jak to było poza miastem to nie będzie problemu - właściwy terenowo oddział GDDKiA dla DK, właściwy terenowo ZDW dla DW, powiat dla DP, albo gmina (w miastach to się wszystko nakłada i ciężko ustalić). A później pewnie wskażą Ci swojego ubezpieczyciela, który będzie rozpatrywał sprawę no i będzie traktował cię jak...ubezpieczyciel :fcp20 No i nie przejmuj się, że będzie to długo trwało. Odsetki ustawowe dają zysk, co nie jeden fundusz inwestycyjny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ Tylko floty!

16-09-2006, 15:24	#5
Bauma ford::expert Zarejestrowany: 29-06-2005 Skąd: CB Model: Mondeo Silnik: 1/2 DB9 Rocznik: '04 Postów: 2,209	ja w podobny sposob stracilem szybe tylko ze nie bylo wykopkow tylko poprostu pojazd z naprzeciwka podbil kamien....i poszlo z AC .... przeglad tez mialem zrobic bo szkoda ponad 2tys zl ale do dzis nie pojechalem :fcp3 troszke moze by mniej bylo takich sytuacji gdyby obowiazkowe byly chlapacze....trzymam za Ciebie kciuki... po co w 2 dzialach ten sam temat??? __________________ Naruszenie regulaminu pkt.23 i 24

16-09-2006, 14:32	#4
Venetian ford::advanced Imię: Alek Zarejestrowany: 03-06-2006 Model: ST220 Silnik: MEBA Rocznik: 05 Postów: 383	Targaj ciulów po sądach, może się wtedy nauczą że to oni są dla nas a nie my dla nich i zaczną porządnie zabezpieczać wykopki :fcp24

16-09-2006, 16:52	#6
SIERRA ford::advanced Zarejestrowany: 24-01-2006 Skąd: Szczecin Model: Mondeo Silnik: 1,6 Rocznik: 93 Postów: 225	Ja bym spróbował skontaktować się z zarządcą osoiście... chodź może to być uciążliwe... A niedało sie dogarać poprostu z kerowcą tego pojazdu? Chodź tu też wina jego znikoma bo kamieniem w ciebie niecelował :fcp8

17-09-2006, 07:41	#9
llechu ford::expert Zarejestrowany: 08-10-2004 Skąd: Wawa i okolice Model: Mondeo MKIII i Focus MK I Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V Rocznik: 2003 i 2004 Postów: 4,590	Chlapacze chlapaczami, służą one głównie do tego, żeby szyb nie syfić tym, co za nami. Jeśli chodzi o kamienie to zwykle wylatują one spod samochodów jadących z przeciwka (wiem, w tym konkretnym przypadku było akurat inaczej). Jaką rolę widzicie dla chlapaczy w związku z tym? Co by trzeba było zamontować aby nie podbić kamienia, który uderzy w wymijany pojazd?

17-09-2006, 09:40	#10
Venetian ford::advanced Imię: Alek Zarejestrowany: 03-06-2006 Model: ST220 Silnik: MEBA Rocznik: 05 Postów: 383	Ilechu Zabudować całe koła ! Zabudować ! :fcp4 Jakie chlapacze ? Co to wogóle za porządek żeby żwir leżał na jezdni ? Przecież powinni to sprzątać bo żwir, piasek i wszystkie inne środki sypkie na nieośnieżonej nawierzchni jest po prostu niebezpieczny, pewnie większość z was już doświadczyła poślizgu na piasku lub żwirze, ja sam w ten sposób omało nie wpakowałem mojego mundka pod autobus mpk przy prędkości 20km/h ! Najzabawniejsze jest to że tak ładnie posprzątana droga to główna przelotówka w samym centrum pewnego wojewódzkiego miasta którego nazwa zaczyna sie na R :fcp24