[Fiesta 2001-2008] Demontaż rozrusznika

[RAFire]

Witam,

Proszę was o pomoc. Mam problem tej natury, że przy próbie rozruchu rozrusznik nie kręci, kontrolki przygasają, a w okolicach schowka słychać cykanie. Podejrzewałem, że to akumulator bo rzeczywiści był spadek napięcia, ale po próbie rozruchu z innego samochodu efekt ten sam, więc chciałem zabrać się za rozrusznik, ale nie mam pojęcia jak się dostać do rozrusznika.Proszę o pomoc. Może ktoś ma krótki instruktaż.

Pozdrawiam,

[marcin1311]

Rozumiem że odpalałeś z kabli?
Spróbuj najperw przełożyć akumulator, żeby się nie narobić.

[RAFire]

Tak odpalałem z kabli, ale nic to nie dało. Kable się tylko zagrzały.

[romano11]

Tak odpalałem z kabli, ale nic to nie dało. Kable się tylko zagrzały.

To, że się grzały, wcale nie oznacza, że powodem tego nie był pokładowy aku.
W 2oo kiedy aku mi dogorywa, mogę go ładować prostownikiem całymi dniami, pochłania każdą ilość energii, ale motura z niego już nie odpalisz. Kontrolki przygasają, wał robi pół obrotu i koniec...

[RAFire]

Witam,

Jednak to był akumulator. Dla wszystkich, którzy mają podobny problem. Jeżeli macie skąd to podmieńcie akumulator. Próby rozruchu na kablach w przypadku uszkodzonej celi itp. nie dają efektu.

Dzięki wielkie za pomoc.

Pozdrawiam

[adamek2828]

Dodam do tematu ze jesli macie akumulator start-stop to nie odpalicie z kabli i zwykłym akumulatorem. Musi miec minium 60AH i grube kable. Jeśli sie grzeją to lipa chińska do kosza.