[Mondeo 2000-2007] wymiana małego termostatu - gdzie ?

[iceman12]

Witam forumowiczów... z racji, że moje Mondeo mam już ok 9 lat i wiele razem przeszliśmy (w tym również w kwestii termostatów), postanowiłem odgrzać kotleta i napisać...
Kiedyś był to dla mnie priorytet, żeby auto nagrzewało się szybko, wymieniłem 2x razy duży termostat (ostatecznie na oryginalny), oraz "zaślepiłem" gwoździem obudowę termostatu żeby ciepły płyn nie dostawał się do zbiorniczka - nie potrafię wyjaśnić czy wytłumaczyć, ale zrobiłem i jakimś tam stopniu pomogło. Po przejechaniu kilku km wąż do chłodnicy jest zimny, wąż biegnący do zbiorniczka wyrównawczego również - uznałem że jest OK.
Z racji, że od lipca jestem szczęśliwym posiadaczem nowej Octavii (w benzynie która grzeje się OD RAZU nawet w mrozy), Mondziaka dostała żona. Do pracy robi trasy (ok 23km w jedną stronę) i spalanie ma na poziomie 5,5 latem - 6,5 zimą (1000-1050km na baku). Zdziwił mnie tak znaczący wzrost spalania jak zrobiło się zimno, ale tłumaczyłem to zmianą opon na zimowe, które jak wiadomo mają znacznie większe opory toczenia. Ale nie dawało mi to spokoju i dopytałem czy i jak zagrzewa się auto... zszokowała mnie informacja, że auto na tym odcinku (23km) nie dochodzi do połowy skali,a wręcz ma problem z osiągnięciem 1/4. Dramat.
Zanim zdecyduję się na zakup małego termostatu (który obstawiam, że jest padnięty), zacząłem myśleć (bo to nie boli i nic nie kosztuje!). Chodzi mi po głowie, żeby zatkać / zaślepić / odciąć NA PRÓBĘ pracę małego termostatu. Jeżeli jest walnięty i puszcza (stale czy też za wcześnie) płyn chłodzący do chłodnicy oleju to zatkanie / zgięcię / ściśnięcie owego przewodu biegnącego od małego termostatu powinno (przynajmniej w teorii) pomóc i wyeliminować kwestię wadliwie działającego małego termostatu.
Wiadomo, że jest to druciarstwo i coś bardzo doraźnego, ale mam pytanie czy ktoś próbował takich metod?
Jestem przekonany, że przy obecnie panujących temperaturach (-5 do -10st) nie zrobię krzywdy silnikowi który i tak nigdy nie miewał tendencji to przegrzewania.

Myślę, że to kwestia dni i postaram się coś pokombinować z tym wężykiem od małego termostatu.

[don_homar]

Rozumiem że po zdjęciu tej blaszki, będzie dobry dostęp do małego termostatu??
Zabrać się muszę za to sam w sobotę, wydaje się proste, a mechanik dziś mi krzyknął 150 zl za wymianę. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[rajman]

Żeby wymienić mały termostat to musisz zdjąć kolektor ssący, czyli ten plastikowy element z przodu silnika.

Pomiędzy akumulatorem a silnikiem jest duży termostat, w plastikowej obudowie i ten da się wyjąć bez rozbierania czegokolwiek.

[don_homar]

Nie da rady zrobić tego bez wyjmowania kolektora??

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[kamilns]

Rajman nie trzeba! Ja u siebie wymienialem bez sciagania kolektora. Jak sie chce to wszystko da sie zrobic. Wystarczy odkrecic ta blache metalowa z zaworkiem podcisnieniowym. Trzeba tez miec grzechotke mała najlepiej dobrej firmy zeby zakres pracy byl malutki. (zeby zapadki przeskakiwaly mozliwe przy jak namniejszym ruchu).Wtedy powolutku małym ruchem sobie odkrecisz i wkreciś śrubke od termostatu.

[Garbojad]

Przy obecnej temperaturze zaciśnięcie przewodu od małego termostatu nie spowoduje destrukcji silnika, przejeździłem cała zimę nic się nie stało temperatura stabilna w połowie skali, ostatecznie wymieniłem na termostat który zregenerowałem nowym oringiem który jest w środku, działa od 2 lat.

[don_homar]

Jakiej destrukcji? I te przewody od podciśnienia można śmiało odkręcić?

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[kamilns]

Nie rób wiejskich napraw tylko zrób to jak powinno byc. Tak odkrecaj te przewodu nic sie nie stanie.

[don_homar]

Reasumując, wykręcam ta blaszkę i jest dostęp do termostatu. Jedna śrubka, wąż i gotowe? Dobrze mówię? Bo jeśli tak to w sobotę się za to wezmę. Polecacie kupić oryginał czy dobry zamiennik starczy?

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[rajman]

Tylko oryginał. Obawiam się że ta blaszka nie wystarczy.

Wg mnie jeśli nie zdejmować kolektora to i tak będziesz musiał rurę ta stalowa od egra zdemontować.

Licz się z tym że jak wyjmiesz termostat to cały blok oproznisz z płynu chłodzącego.