Sprawdzanie Numeru VIN

koowall · 15-12-2008, 23:00

Właśnie zakupiłem swoją foczkę, 1.8 tdci 100km 2004.
Dopadła mnie załamka normalnie...zalałem do pełna żeby sprawdzić ile spali mi w mieście (jeżdzę po Wrocławiu, non stop korki). Ok, przejechałem 100km i pojechałem szczęśliwy na stacje, okazało się że łyknął mi 11,5l / 100km :fcp15
Normalnie w szoku jestem, może to wynika z tego że jest to mój pierwszy diesel i nie umiem nim jeszcze poprawnie jeździć :fcp11
Dajcie jak możecie jakieś wskazówki jak jeździć aby spalanie zmałało. Wiem, wiem że to już na forum wałkowane było pewnie milion razy ale...wierze że mi pomożecie. Chodzi mi tu o wskazówki kiedy zmianiać biegi (na jakich obrotach) i jak jechać zanim się silnik nie nagrzeje poprawnie//jak zimny jest (wiem że jak emeryt ale mimo to prosiłbym o konkretne dane dotycące zmiany biegów na odpowiednich obrotach).
Zdesperowany jestem normalnie :fcp5

SMUTNYINDYK · 16-12-2008, 00:11

Załamka to jest wtedy gdy TDCI zacznie się psuć, a spalanie spadnie Ci jak się ociepli.Wyrobisz się w jeździe i będzie lepiej, ale tak między 8, a 10l na 100km to w mieście zakorkowanym to normalka. Mnie dość sprawny motor 1.6 HDI też pali dziś ok. 9l na 100km wprawdzie w/g komputera bo nigdy nie mogę zmobilizować się do pomiaru przez tankowanie pod korek. W sumie to to mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem kupując diesla.

mtoczynski · 16-12-2008, 02:11

koowall, ze 100km to zadna srednia - szczegolnie jak wezmiesz poprawke na fakt ze roznie dystrybutor odbija... zrob kilka tys. to sie okaze ze pali 6-7l max...

koowall · 16-12-2008, 08:13

Czyli widzę że wszystko w normie :fcp3
Jeszcze jakby ktoś mógł mi udzielić info na temat tych obrotów i rozruchu na zimnym silniku to byłbym wdzięczny bardzo :fcp1
Pojawił się jeszcze jeden problem u mnie, mianowice drganie sprzęgła, i teraz nie wiem czy to dwumasa sie sypie czy poprostu są to drgania od silnika bo typowych objawów dla dwumasy nie mam oprócz tego, sprzęgło też mam nówke.
Problem pojawia się tylko i wyłącznie jak silnik jest nagrzany i wciśnięte sprzęgło. Takto nic nie puka anie nie stuka. Czy po normalnej jeździe po mieście długo muszę stać na jałowym żeby turbinę ostudzić?

mareksz77 · 16-12-2008, 13:26

Witam

Jak bym miał diesla to z takm wynikiem bym sie załamał, moja Foka 1,8 Benz spal w tej chwili na miescie około 8,5l, Dzis sprawdzałem w przez dziesiec dni zrobiłem 230km spalł mi 21litrów paliwa wiec około 9,1l a było około10 zimnych rozruchów,100km bez przerwy po miesce to 8,5l

jvc · 16-12-2008, 14:10

Tu masz link wprawdzie o mondeo ale to wszędzie jest podobnie viewtopic.php?f=10&t=69872
Nie wiem czy tak ma być, ale mnie nie spalił nigdy więcej niż 7,5 L/100km :fcp1 a daję czasem ostro do pieca :fcp4

koowall · 16-12-2008, 14:49

Dzięki za podesłany wątek :fcp14
Moja foczka ma jednak jeden element którego jej brakuje - komputer :fcp5
Wszystko muszę sam :fcp1

Marcinos80 · 16-12-2008, 15:16

Ja mam w mieście dużo niższe spalanie. Ale jeśli masz koszmarne korki i przyszalejesz z obrotami to można wszystko.
Ja 2200 obrotów przekraczam dopiero na piątce. Stąd na światłach staram się ustawiać na prawym pasie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Chyba, że się śpieszę wtedy bywa różnie. A sam rozruch u mnie wygląda tak, że odpalam sobie silnik i grzebię po schowku szukając jakiejś płytki z muzą, coby dać foce czas na rozgrzanie. A z kolei na koniec jady, zanim zgaszę silnik często sięgam po plaka, który mam w boczku i sobie poświęcam powolnie 5 minut na wyczyszczenie kokpitu itd. Dzięki temu turbinka pożyje dłużej, a wnętrze samochodu, w przeciwieństwie do zewnętrza świeci jak psie jaja... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

szurmen · 16-12-2008, 21:51

Cytat:

Napisał mareksz77

moja Foka 1,8 Benz spal w tej chwili na miescie około 8,5l, ..... ,100km bez przerwy po miesce to 8,5l

Miasto miastu nie równe... Jeździłeś kiedyś po Wrocku, albo Bydgoszczy?!?
Naprawdę - nie polecam.

piotrfocustdci · 23-12-2008, 23:39

Witam!

Może coś masz nie tak z autkiem. Ja na trasie Gdańsk-Warszawa-Gdańsk spaliłem 5,4 l/100 km. Odległość 760 km. Całość trasa nr 7. 60 km po Warszawie w korkach. Oczywiście na 1 baku. Nie grzałem ostro, tak 100-120 na godzinę. Po powrocie do GD miałem jeszcze 100 km zasięgu wg komputera. Warto sobie skalibrować komputer pokładowy wg kilku tankowań i sprawdzenia jak to się ma do wskazań. U mnie troszkę fałszował, a po poprawce jest idealnie z kalkulatorem. W mieście pali mi zwykle 7,2-7,5 l/100 km.
Polecam również stosowanie zasad ecodrivingu - u mnie spadło spalanie o ok. 0,5 l/100 km i auto też się mniej zużywa. Świetna sprawa.

15-12-2008, 23:00	#1
koowall ford::beginner Zarejestrowany: 15-12-2008 Skąd: Wrocław Model: Ford Focus mkI Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2004 Postów: 14	Toż to szok spalania Właśnie zakupiłem swoją foczkę, 1.8 tdci 100km 2004. Dopadła mnie załamka normalnie...zalałem do pełna żeby sprawdzić ile spali mi w mieście (jeżdzę po Wrocławiu, non stop korki). Ok, przejechałem 100km i pojechałem szczęśliwy na stacje, okazało się że łyknął mi 11,5l / 100km :fcp15 Normalnie w szoku jestem, może to wynika z tego że jest to mój pierwszy diesel i nie umiem nim jeszcze poprawnie jeździć :fcp11 Dajcie jak możecie jakieś wskazówki jak jeździć aby spalanie zmałało. Wiem, wiem że to już na forum wałkowane było pewnie milion razy ale...wierze że mi pomożecie. Chodzi mi tu o wskazówki kiedy zmianiać biegi (na jakich obrotach) i jak jechać zanim się silnik nie nagrzeje poprawnie//jak zimny jest (wiem że jak emeryt ale mimo to prosiłbym o konkretne dane dotycące zmiany biegów na odpowiednich obrotach). Zdesperowany jestem normalnie :fcp5

16-12-2008, 00:11	#2
SMUTNYINDYK ford::specialist Zarejestrowany: 09-09-2008 Skąd: mazowieckie Model: C-MAX Silnik: 16 TDCI Rocznik: 2004 Postów: 922	Re: Toż to szok spalania Załamka to jest wtedy gdy TDCI zacznie się psuć, a spalanie spadnie Ci jak się ociepli.Wyrobisz się w jeździe i będzie lepiej, ale tak między 8, a 10l na 100km to w mieście zakorkowanym to normalka. Mnie dość sprawny motor 1.6 HDI też pali dziś ok. 9l na 100km wprawdzie w/g komputera bo nigdy nie mogę zmobilizować się do pomiaru przez tankowanie pod korek. W sumie to to mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem kupując diesla. __________________ SMUTNYINDYK C-MAX 1,6TDCI. Pozdrowienia

16-12-2008, 02:11	#3
mtoczynski ford::advanced Imię: Michał Zarejestrowany: 20-11-2005 Skąd: Warszawa Model: Fiesta MK7 \| Focus MKI Silnik: 1.6 Ti-VCT \| 2.0 Zetec Rocznik: 2010/2000 Postów: 364	Re: Toż to szok spalania koowall, ze 100km to zadna srednia - szczegolnie jak wezmiesz poprawke na fakt ze roznie dystrybutor odbija... zrob kilka tys. to sie okaze ze pali 6-7l max...

16-12-2008, 08:13	#4
koowall ford::beginner Zarejestrowany: 15-12-2008 Skąd: Wrocław Model: Ford Focus mkI Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2004 Postów: 14	Re: Toż to szok spalania Czyli widzę że wszystko w normie :fcp3 Jeszcze jakby ktoś mógł mi udzielić info na temat tych obrotów i rozruchu na zimnym silniku to byłbym wdzięczny bardzo :fcp1 Pojawił się jeszcze jeden problem u mnie, mianowice drganie sprzęgła, i teraz nie wiem czy to dwumasa sie sypie czy poprostu są to drgania od silnika bo typowych objawów dla dwumasy nie mam oprócz tego, sprzęgło też mam nówke. Problem pojawia się tylko i wyłącznie jak silnik jest nagrzany i wciśnięte sprzęgło. Takto nic nie puka anie nie stuka. Czy po normalnej jeździe po mieście długo muszę stać na jałowym żeby turbinę ostudzić?

16-12-2008, 13:26	#5
mareksz77 ford::beginner Zarejestrowany: 28-07-2008 Skąd: Szczecin Model: Ford Focus Combi Silnik: 1,8ie 16V ZETEC Rocznik: 1999 Postów: 19	Re: Toż to szok spalania Witam Jak bym miał diesla to z takm wynikiem bym sie załamał, moja Foka 1,8 Benz spal w tej chwili na miescie około 8,5l, Dzis sprawdzałem w przez dziesiec dni zrobiłem 230km spalł mi 21litrów paliwa wiec około 9,1l a było około10 zimnych rozruchów,100km bez przerwy po miesce to 8,5l

16-12-2008, 14:10	#6
jvc Feel The Difference Imię: Mirek Zarejestrowany: 23-04-2008 Skąd: Polska Model: MK5 Titanium X, Focus MK4 St-Line Silnik: 2,0tdci 150=>180=>200+, 1,0 125KM Rocznik: 2016,2018 Postów: 6,032	Re: Toż to szok spalania Tu masz link wprawdzie o mondeo ale to wszędzie jest podobnie viewtopic.php?f=10&t=69872 Nie wiem czy tak ma być, ale mnie nie spalił nigdy więcej niż 7,5 L/100km :fcp1 a daję czasem ostro do pieca :fcp4 __________________ Pozdrawiam Mirek Mój mondek ...Powered by heko... Bądź NIEBIESKI-zarejestruj się

16-12-2008, 14:49	#7
koowall ford::beginner Zarejestrowany: 15-12-2008 Skąd: Wrocław Model: Ford Focus mkI Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2004 Postów: 14	Re: Toż to szok spalania Dzięki za podesłany wątek :fcp14 Moja foczka ma jednak jeden element którego jej brakuje - komputer :fcp5 Wszystko muszę sam :fcp1

16-12-2008, 15:16	#8
Marcinos80 ford::average Zarejestrowany: 02-06-2008 Model: Ford Focus Silnik: 1,8 TDCI Rocznik: 2003 Postów: 64	Re: Toż to szok spalania Ja mam w mieście dużo niższe spalanie. Ale jeśli masz koszmarne korki i przyszalejesz z obrotami to można wszystko. Ja 2200 obrotów przekraczam dopiero na piątce. Stąd na światłach staram się ustawiać na prawym pasie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Chyba, że się śpieszę wtedy bywa różnie. A sam rozruch u mnie wygląda tak, że odpalam sobie silnik i grzebię po schowku szukając jakiejś płytki z muzą, coby dać foce czas na rozgrzanie. A z kolei na koniec jady, zanim zgaszę silnik często sięgam po plaka, który mam w boczku i sobie poświęcam powolnie 5 minut na wyczyszczenie kokpitu itd. Dzięki temu turbinka pożyje dłużej, a wnętrze samochodu, w przeciwieństwie do zewnętrza świeci jak psie jaja... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

23-12-2008, 23:39	#10
piotrfocustdci ford::advanced Imię: Piotr Zarejestrowany: 04-12-2008 Skąd: Gdańsk Model: Mondeo MK4 Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2012 Postów: 264	Re: Toż to szok spalania Witam! Może coś masz nie tak z autkiem. Ja na trasie Gdańsk-Warszawa-Gdańsk spaliłem 5,4 l/100 km. Odległość 760 km. Całość trasa nr 7. 60 km po Warszawie w korkach. Oczywiście na 1 baku. Nie grzałem ostro, tak 100-120 na godzinę. Po powrocie do GD miałem jeszcze 100 km zasięgu wg komputera. Warto sobie skalibrować komputer pokładowy wg kilku tankowań i sprawdzenia jak to się ma do wskazań. U mnie troszkę fałszował, a po poprawce jest idealnie z kalkulatorem. W mieście pali mi zwykle 7,2-7,5 l/100 km. Polecam również stosowanie zasad ecodrivingu - u mnie spadło spalanie o ok. 0,5 l/100 km i auto też się mniej zużywa. Świetna sprawa.