Sprawdzanie Numeru VIN

hak64 · 08-12-2016, 07:58

Ja od niepamiętnych czasów stosuję papierową torebkę z sierścią psa pod maską - skuteczna metoda. Podam jednak nieco inną
(dla ludzi o mocnych nerwach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Wkładasz po maskę deseczkę z wbitą żyletką (taka kładeczka i żyletka wzdłuż), na końcu deseczki umieszczasz ser, albo szyneczkę... przychodzi kuna i biegnie do żarcia rozcinając sobie brzuszek... -Wiem drastyczne.
To trochę inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką, po jednej stronie żyletki dajesz ser, a po drugiej szyneczkę... przychodzi kuna, patrzy – tu ser, tu szyneczka kręci głową nie mogąc się zdecydować i podcina sobie gardło na żyletce... To też chyba drastyczne. To jeszcze inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką... przychodzi kuna, patrzy w prawo – nie ma sera, patrzy w lewo – nie ma szyneczki i podcina sobie gardło na żyletce... Dodam na koniec, że domestos, czy inna kostka do WC, także może okazać się przydatny, aby zniwelować zapach padliny...

jussi · 08-12-2016, 14:14

Widze kolega na ostro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. hehe
Wczoraj wypsikalem swoje i zony auto srodkiem z liqui moly a dla testu polozylem kawalki przewodow ktore zostaly i byly nietkniete wiec chyba dziala.

szary11 · 08-12-2016, 14:17

Również miałem problem z kunami. Na pierwszy rzut poszły różne kostki (wymiana co 2 tygodnie) - uodporniły się. Później spraye bool i wurth (pryskałem co ok 3-4tyg.) - przestały przeszkadzać i nawet na świeżo spryskany szły pod maskę. Od miesiąca testuję elektroniczny odstraszacz:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Na tą chwilę działa, gości nie było. Ale poprzednie patenty na podobny okres również się sprawdzały więc jeszcze sukcesu nie ogłaszam.
Na minus urządzenia - słyszalne jak się stoi obok.

gdaj · 08-12-2016, 14:50

Jadę równo po całej komorze silnikaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ciężko powiedzieć na ile puszka wystarczy. Staram się stosować środek raz na dwa tygodnie, mam go od jakiś dwóch miesięcy i jeszcze coś tam w puszce jest. Słyszałem też o innym patencie, który jest droższy w zakupie, ale też działa. Nazywa się antykuna. Mój mechanik miał to zamontowane na parkingu, na którym trzymał samochody klientów. Działa, nie było problemów.

krzysztofSJZ · 08-12-2016, 15:01

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

coś takiego? czy też środek w sprayu?? bo u mnie domestos początkowo działał w lagunie ,raz jakiś zwierzak zostawił pod maską pół ptaka , akurat wtedy kupiłem 2 kostki domestosa takie praktycznie bez owocowo-kwiatowego zapachu i przez 2 tygodnie miałem spokój , pozniej lipa , po ptaku pozostały pióra i wymienione wygłuszenie nadawało się do wymiany

Bump:

Cytat:

Napisał hak64 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja od niepamiętnych czasów stosuję papierową torebkę z sierścią psa pod maską - skuteczna metoda. Podam jednak nieco inną
(dla ludzi o mocnych nerwach ) Wkładasz po maskę deseczkę z wbitą żyletką (taka kładeczka i żyletka wzdłuż), na końcu deseczki umieszczasz ser, albo szyneczkę... przychodzi kuna i biegnie do żarcia rozcinając sobie brzuszek... -Wiem drastyczne.
To trochę inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką, po jednej stronie żyletki dajesz ser, a po drugiej szyneczkę... przychodzi kuna, patrzy – tu ser, tu szyneczka kręci głową nie mogąc się zdecydować i podcina sobie gardło na żyletce... To też chyba drastyczne. To jeszcze inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką... przychodzi kuna, patrzy w prawo – nie ma sera, patrzy w lewo – nie ma szyneczki i podcina sobie gardło na żyletce... Dodam na koniec, że domestos, czy inna kostka do WC, także może okazać się przydatny, aby zniwelować zapach padliny...

pisz tak pisz obrońcy zwierząt cię poszukająGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mro · 08-12-2016, 16:37

Ja kupiłem w obi jakiś syf na nornice w płynie w czerwonej butelce (i tekturowe opakowanie). Płyn ma postać białego mleczka, dość mocno capi. Umazalem tym maskę i wlalem na osłony na dole i na razie ok. 2mce

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

krzysztofSJZ · 08-12-2016, 16:42

Cytat:

Napisał mro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a kupiłem w obi jakiś syf na nornice w płynie w czerwonej butelce (i tekturowe opakowanie). Płyn ma postać białego mleczka, dość mocno capi. Umazalem tym maskę i wlalem na osłony na dole i na razie ok. 2mce

a jak z wyglądem środka ??? może się okazać że nie zmyjesz

mro · 08-12-2016, 18:54

Nie zostaje ślad, wodniste to jest

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Aguss · 09-12-2016, 10:23

Można koledzy różnie, ja używam elektronicznego odstraszacza. Był już założony jak kupiłem auto. Poprzedni właściciel założył to po wizycie "gości" pod maską. Od tamtej pory nie było już żadnych niespodzianek, no i nie trzeba pamiętać o wymianie. Jego podłączenie nie wpływa też znacząco na aku.

jussi · 10-12-2016, 05:15

A takie urzadzenie caly czas wydaje dzwiek czy cyklicznie i czy jest mocno slyszalne?

08-12-2016, 07:58	#11
hak64 ford::advanced Imię: Henryk Zarejestrowany: 26-03-2014 Skąd: Żory Model: inny Silnik: 3,6 Rocznik: 61 Postów: 492	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Ja od niepamiętnych czasów stosuję papierową torebkę z sierścią psa pod maską - skuteczna metoda. Podam jednak nieco inną (dla ludzi o mocnych nerwach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Wkładasz po maskę deseczkę z wbitą żyletką (taka kładeczka i żyletka wzdłuż), na końcu deseczki umieszczasz ser, albo szyneczkę... przychodzi kuna i biegnie do żarcia rozcinając sobie brzuszek... -Wiem drastyczne. To trochę inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką, po jednej stronie żyletki dajesz ser, a po drugiej szyneczkę... przychodzi kuna, patrzy – tu ser, tu szyneczka kręci głową nie mogąc się zdecydować i podcina sobie gardło na żyletce... To też chyba drastyczne. To jeszcze inaczej. Wkładasz pod maskę deseczkę z wbitą żyletką... przychodzi kuna, patrzy w prawo – nie ma sera, patrzy w lewo – nie ma szyneczki i podcina sobie gardło na żyletce... Dodam na koniec, że domestos, czy inna kostka do WC, także może okazać się przydatny, aby zniwelować zapach padliny... __________________ §23

08-12-2016, 14:14	#12
jussi ford::advanced Imię: Michał Zarejestrowany: 21-11-2012 Skąd: Wałbrzych Model: Ford S-max / Ford Fiesta mk7 Silnik: 2.0 Pb Flex Fuel / 1.25 Pb Rocznik: 2008 / 2017 Postów: 269	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Widze kolega na ostro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. hehe Wczoraj wypsikalem swoje i zony auto srodkiem z liqui moly a dla testu polozylem kawalki przewodow ktore zostaly i byly nietkniete wiec chyba dziala.

08-12-2016, 14:17	#13
szary11 ford::average Imię: Michał Zarejestrowany: 07-08-2009 Skąd: Białystok Model: S-max - Fiesta MKVII Silnik: 2.0 TDCI - 1.25 16V Rocznik: 2010 - 2012 Postów: 95	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Również miałem problem z kunami. Na pierwszy rzut poszły różne kostki (wymiana co 2 tygodnie) - uodporniły się. Później spraye bool i wurth (pryskałem co ok 3-4tyg.) - przestały przeszkadzać i nawet na świeżo spryskany szły pod maskę. Od miesiąca testuję elektroniczny odstraszacz: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Na tą chwilę działa, gości nie było. Ale poprzednie patenty na podobny okres również się sprawdzały więc jeszcze sukcesu nie ogłaszam. Na minus urządzenia - słyszalne jak się stoi obok.

08-12-2016, 14:50	#14
gdaj ford::beginner Zarejestrowany: 28-06-2016 Model: Ford Focus II Silnik: 1.6 100KM Rocznik: 2005 Postów: 17	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Jadę równo po całej komorze silnikaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ciężko powiedzieć na ile puszka wystarczy. Staram się stosować środek raz na dwa tygodnie, mam go od jakiś dwóch miesięcy i jeszcze coś tam w puszce jest. Słyszałem też o innym patencie, który jest droższy w zakupie, ale też działa. Nazywa się antykuna. Mój mechanik miał to zamontowane na parkingu, na którym trzymał samochody klientów. Działa, nie było problemów.

08-12-2016, 16:37	#16
mro ford::specialist Imię: MRO Zarejestrowany: 09-12-2012 Model: S MAX Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 582	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Ja kupiłem w obi jakiś syf na nornice w płynie w czerwonej butelce (i tekturowe opakowanie). Płyn ma postać białego mleczka, dość mocno capi. Umazalem tym maskę i wlalem na osłony na dole i na razie ok. 2mce Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

08-12-2016, 18:54	#18
mro ford::specialist Imię: MRO Zarejestrowany: 09-12-2012 Model: S MAX Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 582	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Nie zostaje ślad, wodniste to jest Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

09-12-2016, 10:23	#19
Aguss ford::beginner Zarejestrowany: 09-10-2014 Model: S-Max Titanium, FF MK2 Silnik: 2,0 tdci 163KM, 1,6 tdci 90KM Rocznik: 2010, 2009 Postów: 12	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska Można koledzy różnie, ja używam elektronicznego odstraszacza. Był już założony jak kupiłem auto. Poprzedni właściciel założył to po wizycie "gości" pod maską. Od tamtej pory nie było już żadnych niespodzianek, no i nie trzeba pamiętać o wymianie. Jego podłączenie nie wpływa też znacząco na aku.

10-12-2016, 05:15	#20
jussi ford::advanced Imię: Michał Zarejestrowany: 21-11-2012 Skąd: Wałbrzych Model: Ford S-max / Ford Fiesta mk7 Silnik: 2.0 Pb Flex Fuel / 1.25 Pb Rocznik: 2008 / 2017 Postów: 269	Odp: Sposoby na gryzonie pod maska A takie urzadzenie caly czas wydaje dzwiek czy cyklicznie i czy jest mocno slyszalne?