Zakup samochodu - co warto dopisać na FV - jak się zabezpieczyć

[mati102]

Dzień dobry, bardzo proszę o pomoc. Googlowałem, ale nic nie znalazłem konkretnego. Jakie dopiski na FV warto zamieścić, aby jak najbardziej zabezpieczyć się przed zakupem trefnego samochodu. Po prostu zminimalizować szanse zakup bubla.

Sprzedający/AutoKomis/Handlarz zabezpiecza się takim tekstem:

"

Niniejsza faktura dotyczy pojazdu używanego,kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i akceptuje go. Kupujący sprawdził także oznaczenia numerowe pojazdu i dowodu rejestracyjnego. Kupujący i sprzedający wspólnie oświadczają iż odpowiedzialność tytułem niezgodności z niniejszą umową została maksymalnie ograniczona zgodnie z obowiązującymi przepisami

Samochód zostanie wydany nabywcy po zaksięgowaniu kwoty brutto wynikającej z niniejsze faktury na koncie sprzedawcy tj. NAZWA FIRMY SPRZEDAWCY. Podpisując niniejszą fakturę nabywca jak i sprzedawca akceptują powyższe uwagi, przy braku podpisu ze strony nabywcy, w przypadku braku sprzeciwu nabywcy w terminie 2 dni od dnia wystawienia faktury uznaje się, że nabywca akceptuje powyższe uwagi w sposób dorozumiany w trzecim dniu liczonym od dnia wystawienia niniejszej faktury

"

Jaki dopisek powinien być dodany na fakturze, aby zabezpieczył się kupujący.

Co dokładnie powinno być wymienione w przedmiocie sprzedaży dla naszego bezpieczeństwa prócz standardowych pozycji, czyli:
- marka model
- numer nadwozia
- data 1 rejestracji
- rok produkcji
- liczba miejsc
- pojemność licznka
- moc silnika
- rodzaj paliwa
- nr rej.:

Według mnie powinien być dopisek:
gwarancja przebiegu
brak ukrytych wad
gwarancja, że samochód nie jest po powodziowy

Tylko jak to wszystko ująć? może jakiś gotowiec/szablon


Czy dodatkowo przy FV warto sporządzić umowę kupna sprzedaży?

Prosiłbym o konkretne odpowiedzi bez off topów itp. Tak, aby ten temat był wartościowy i przydatny dla innych.

[Tarmas]

Generalnie możesz sporządzić papier ze wszystkim, co ci przyjdzie do głowy i jeśli sprzedawca to podpisze, to możesz łatwiej potencjalnie dochodzić swoich praw w sądzie, jeśli coś będzie nie tak.

Kupujesz, jak rozumiem, na firmę, więc nie ważne, czy ten papier nazwiesz umową kupna/sprzedaży czy inaczej.

[aprox99]

Dla mnie najważniejsze jestGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.rzebieg i że jest bezwypadkowy
I pytanie :zgodnie z jakimi przepisami została odpowiedzialność ukrócona?
Uczciwy handlarz da gwarancję,uczciwy prywatny sprzedawca pozwoli jechać do ASO i samochód przetrzepać
Co znaczy zapoznał się ze stanem technicznym?Sprzedawca mówi że wszystko ok a ty to bierzesz za dobrą monetę?

[mati102]

Napisał aprox99 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I pytanie :zgodnie z jakimi przepisami została odpowiedzialność ukrócona?

hm, tzn? nie rozumiem.... czego to dokładnie się tyczy, o co pytasz?

Napisał aprox99 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Uczciwy handlarz da gwarancję,uczciwy prywatny sprzedawca pozwoli jechać do ASO i samochód przetrzepać

Gwarancja u tego sprzedawcy/firmy/komisu jest możliwa, ale do wykupienia osobno. Z podjazdem do ASO na serwis i sprawdzenie samochodu nie robili problemu.

Napisał aprox99 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co znaczy zapoznał się ze stanem technicznym?Sprzedawca mówi że wszystko ok a ty to bierzesz za dobrą monetę?

Nie, auto sprawdzałem na serwisie ASO, ale różne są sytuacje.. dlatego chce się zabezpieczyć w jak najlepszy sposób.

[aprox99]

,,Kupujący i sprzedający wspólnie oświadczają iż odpowiedzialność tytułem niezgodności z niniejszą umową została maksymalnie ograniczona zgodnie z obowiązującymi przepisami"
O to mi chodzi

[czeslaw555]

nie wiem na ile dają w PL te wszystkie dopiski co, kto, za co, itd. szanse na wygraną.
Może minąć wiele czasu zanim sprawa trafi do sądu, trzeba wnieść chyba 10% wartości od kwoty pozwu, czekać na rozprawy które mogą być odwlekane z różnych powodów i w końcu jak wygramy to oby się nie okazało że sprzedający jest bezrobotny i nie posiada żadnego mienia do zajęcia.
To oczywiście gdybanie ale chyba tak by się to toczyło w sądach najczęściej,
ale jest to jakaś droga do naprawy szkody.
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Bump: lepiej starać się kupić auto wolne od wad Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. w TVN Turbo wczoraj było o zakupie Golfa.
Panowie Teść i zięć napalili się na Golfa sprowadzonego, auto w okazjonalnej cenie, pojechali gdzieś (chyba na stację diag.) sprawdzić to auto po oględzinach kupili.
Już na drugi dzień mieli wątpliwości (pewnie ochłonęli po zakupie "okazji") ale jeszcze trochę pojeździli, jednak auto ciągle coś gnębiło z elektroniki, ciągle jakieś błędy itd.
Wzięli rzeczoznawce i okazało się że auto topieliec.
Finał był taki że odzyskali swoją kasę dzięki pomocy TVN Turbo, i jaki było podsumowanie panów ?
Ciekawe. Powiedział jeden z nich że trzeba walczyć o swoje, walczyć z nieuczciwym handlarzem bo można wygrać i odzyskać kasę tak jak oni.
Moim zadaniem to trzeba chłodno podchodzić do zakupów i nie napalać się na okazje cenowe, dokładnie sprawdzać a gdy jest choćby cień wątpliwości, odpuścić zakup,
wtedy nie będzie potrzeby wzywać na pomoc kogokolwiek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mati102]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wzięli rzeczoznawce i okazało się że auto topieliec

no to jak poznać, że auto jest topielcem ?? 2 dni temu byłem w ASO VW sprawdzane było auto, które chce kupić. Zapytałem tego człowieka, który sprawdzał auto czy może określić czy to auto nie jest czasem po powodziowe - zaśmiał się lekko i odpowiedział, że jest taka możliwość poprzez dogłębne sprawdzanie - pod uszczelkami itp. ale oni tego nie robią. Swoją drogą to ASO VW Częstochowa to jakieś nieporozumienie - wszyscy ospali, zero energii, nic nie mówią - nie rozmawiają z klientem o wszystko trzeba pytać pytać pytać i jeszcze raz pytać, a i tak żadnych odpowiedzi. 250 zł taka diagnoza kosztuje, trwa 2h (chociaż 40 minut byli w tym czasie na śniadaniu) ogólnie porażka. Wszyscy jakby za kare tam pracowali - nieporozumienie. Pytam się opiekuna co z tym samochodem jakie wnioski - a on do mnie: a to Pan nie wie? myślałem, że Pan wie skoro Pan tam zerknął do mechanika, który podnosił auto... hmmmm - masakra.

Ale to tylko taka porażka w tym ASO bo np. byłem w SKODZIE w innej części Polski jak kupowałem obecnego passata i tam Panowie pełna energia, a opiekun bardzo dużo uświadomił i opowiedział sporo o samochodzie.

Swoją drogą jak sprawdzić czy auto czasem nie było zatopione??

[mati102]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

w TVN Turbo wczoraj było o zakupie Golfa.

co to za program - chętnie obejrzałbym to... pamiętasz jak się nazywał program? ciekawe po czym rozpoznał, że to po powodziowe.

[stingerA6]

Turbokamera, sprzedawali golfa górale.

[czeslaw555]

Turbo Kamera zdaje się Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.