[MK1] SPALANIE SPAlanie spalanie...

[unimac]

Zobaczyłem "światełko w tunelu".

Nie widząc wyjścia z sytuacji dotarłem w końcu do autoryzowanego serwisu forda. Podłączyli się z laptopem do samochodu i pojeździli trochę. Komputer nie miał błędów. Wykazał natomiast zwiększone zużycie paliwa: na biegu jałowym 12l, po lekkim dodaniu gazu 15l. Program zasugerował im czyszczenie czujnika przepływu oraz sondy lambda, co też uczynili. Po przejechaniu 415km (3/4 dystansu poza miastem) i tankowaniu do pełna wyszło mi po przeliczeniu 9l/100km, co w porównaniu do zeszłorocznego spalania na trasie ok. 8,5l/100km pozwala sądzić, że nastąpiła poprawa :fcp1 . Wynik ten budzi nadzieję tym bardziej, że przy wcześniejszym teście tankowania przy podobnej proporcji trasy (lecz na krótszym dystansie) zużycie paliwa kształtowało się na poziomie 10,5l/100km.

Wkrótce zdam relację z kolejnych wyników tankowania. Mam nadzieję, że wyniki z jazdy w cyklu całkowicie miejskim również będą optymistyczne.

[maćko]

No to faktycznie światelko w tunelu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czekam z niecierpliwością na wyniki kolejnych testów. I sprobuję zasugerować w serwisie podobne lecznie. Mojego mondka też podłączyli do kompa i rownież nie było błędów, ale żadnych sugestii nie usłyszałem. Podejrzewam jednak, że to kwestia testującego - czy chciało mu się przyłożyć, czy nie. Mam nadzieję, że kolejne tankowania przyniosą Ci miłe wieści Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam.

[pawel s]

spalanie w moim fordzie 2.0 bezyna z 1995 jest na tarsie przy predko do 120km/h to w granicy 8 l/100km a powyrzej jest juz 10 l/100km a jesli chodzi o miasto i dymamiczna jazde jes to nawet 12l moze i wiecej. Na 1200 km slapa niecale 2 zbiorniki przy predkosci 120/160 km/h a w miescie zbiornik (62l bo taki tam jest) starcza na niecale 600 km

[maćko]

Jak to pięknie brzmi... U mnie zbiornik wystarcza w mieście na 400-450 km. Fakt, że miasto jest mało miarodajne, bo czasem się wlecze wkorkach, a czasem trzeba przycisnąć. Ale to jednak sporawo, zwłaszcza, że - jak pisałem wcześniej - kiedyś przejeżdżałem spokojnie 500 km w mieście na baku.

[Marix]

Na trasie do Austrii (przez Bratysławe, tankowałem już za granicą austriacką) po tankowaniu byłem w szoku.

Spalanie 5.8 litra mimo że równo grzałem 120 kmh ;-)
Zdziwienie było tym wieksze ze dzien wczesniej sciagnalem sobie z forum instrukcje do mondeo i tam pisało że przy 120 kmh pali 7 litrów ;-)

Co najabrdziej mnie zszokowało to potem jeździłem po Austrii po terenach bardzo górzystych, wjechalem autem na przełęcz Grossglockner (2571 m.n.p.m.) podjazd o długosci 10 kilometrów o bardzo solidnym nachyleniu (jechałem głownie na dwójce) a jak chcialem na rójce to musiałem go wkręcić na blisko 3500 obrotów szybko wrzucic trójkei na lekkim poślizgu sprzęgła trzymając duzo gazu ustarac sie utrzymac obroty od których turbina ciagnie (kolo 2200-2300) i wtedy sie ladnie rozpędzał pod każda góre )

ale sama koncowa to był podjazd niemal pionowy, jechałem na jedynce a zeby wrzucic dwójke zabieg podobny jak w/w

Zaliczyłem sporo terenów górzystych no ale po autostradach tez troche jezdzilem. na koniec pobytu zatankowałem i byłem w szoku. Myslalem ze te podjazdy spowodują spalanie conajmniej zbliżone do statystycznego pomimo tych autostrad...

a tu zonk spalanie wyszło 6.0 :fcp20 Byłem w szoku ;-)
Ale to chyba tez zaleta tamtych dróg.... tam nawet na zwykłych drogach lokalnych sie zapieprza 100 kmh po krętych drogach, a jednak jazda 100 kmh na piątce jest ekonomiczniejsza niz 70 na czwórce Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

Po przyjeździe do domu tankowalem po raz kolejny. Miałem w trasie spore opóźnienie przez to ze ponad godzine sie przebijałem przez wiedeń i jechałem tragiczną ciasną droga do granicy czeskiej.
Tam już będąc i wiedzac ze mam az 250 km jeszcze to sie nie cackalem. 130-140 kmh i tak dolecialem do domu ;-)

I znowu szok...... spalanie? 6.4 ;-)

A teraz dla porównania. Srednio w cyklu mieszanym (troche miasta, troche ekspresa, troche dróg lokalnych, bez zazynania auta) to okolo 7 litrów, czasami 7,2 7,3

A tu prosze jezdżac po normalnych austriackich drogach mozna miec spalanie mniejsze o litr wcale nie jeżdzac wolniej a wrecz przeciwnieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[unimac]

Może w Austrii mają lepsze paliwo.

[c-zar]

Witam, ja mam swojego Mondzia (1,8TD '95) dopiero 4 miesiące ale muszę przyznać że jego spalanie mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Ostatnio robiłem test w takim normalnym użytkowaniu 60% miasto 40% trasa i z moich wyliczeń wyszło 6,67 l/100 km!!! Tylko że muszę zaznaczyć w tutaj że turbinę to ja używam tylko na trasie (ceny ON) :fcp1

[Marix]

Napisał unimac

Może w Austrii mają lepsze paliwo.

Tez nad tym myślalałem, ale zauważ to najniższe spalanie (5,Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. osiągnąłem tankując po raz pierwszy w austrii (wiec wyliczenia dotyczyły paliwa które wiozłem z sobą z Polski ;-) )

i tutaj powiem otwarcie było to paliwo STATOIL.

c-zar to równiez bardzo ładnie Ci pali to musi świadczyć o rozsądnej jeździe.
To do ilu go kręcisz przy rozpędzaniu że turbiny nie używasz?
u mnie jak sie kręci mniej niż do granicy ciągniecia turbiny czyli np 2200 to na nastepnym biegu obroty spadaja na 1500 co wcale nie jest ekonomiczne ;-)

używam turbiny ale z rozsądkiem.
a w trasie z jaką prędkoscią jeździsz?


Z moich austriackich doświadczen płynie jeszcze jeden wniosek.
To sa trasy że sie jedzie 2 godziny i nie napotkasz ani jednych świateł nikt Cie nie spowalania i w ogóle nie hamujes.z... u nas pojęcie trasy to jest zupełnie co innego.

Światła co 5 kilometrów to norma na niektórych czteropasach.

[Martini149]

...ile dałeś za ten bolid ??? :566:

[Marix]

jaja sobie robisz? o co Ci chodzi?