[Mondeo 1993-1996] Rdzewiejące tylne zaciski - jak zabezpieczyć?

[mascom]

Witam wszystkich.

Po raz kolejny mam problem z rdzą w środku tylnych zacisków hamulcowych. Nie pomaga wymiana uszczelnienia zacisku na nowe. Myślę, że problemem jest styk uszczelnienia z dźwigienką hamulca ręcznego. Podczas pracy dźwigienki uszczelnienie wyciera się, powstaje szczelina przez którą wpada woda do środka.

Po zimie mam problem albo z blokującym się ręcznym albo w ogóle z jego brakiem. Tym razem ręcznego nie mam na obu kołach. Czy ktoś ma jakiś pomysł, jak można poradzić sobie z problemem raz a dobrze? Problematyczna jest naprawa zacisków po każdej zimie.

Będę wdzięczny za każdy pomysł.

Tylko regeneracja zacisków w specjalistycznym zakładzie uzdrowi twój problem. Zakup nowych, duże koszty, ze schrotu, nie wiadomo co kupisz.

[davidcie]

Mam nadzieję nietypowy temat nie zniechęci zbyt dużej ilości forumowej braci Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Od kilku lat borykamy się w naszym Mondolocie z tylnymi hamulcami tarczowymi, a konkretnie częścią zajmującą się obsługą ręcznego. Mimo regularnej konserwacji rok temu do wymiany (od dawcy) poszły sprężyny odbijające ręczny (przerdzewiały na proszek), w tym roku zajrzałem przy okazji zmiany opon i znów pod kapturkiem jest nieciekawie.

Ale też namierzyłem źródło problemu: woda dostaje się do części obsługującej ręczny przez otwór w gumowym kaptuku, przez który przechodzi dzwignia w kształcie litery "U" przekładająca naciąg linki na ruch tłoczka. Na styku kapturka i dzwigienki jest mała szparka, przez którą jednak przez jeden sezon dostaje się wystarczająco dożo wody by doprowadzić środek do rozpaczy.

Rozwiązanie? Jeden zacisk od dawcy wyposażony był w (fabryczny?) "grzybek" / "kapelusik", który rzeczone newralgiczne miejsce osłaniał przed wodą. Po zimie ten zacisk jest w super stanie, mimo, że obie strony były retenerowane naraz.

Fotkę grzybka załączam, jutro dorzucę drugą. Czy ktoś z Was wie, gdzie można takir cudo kupić i czy ma toto jakiś nr FINIS? A może ktoś ma niepotrzebny zacisk do kombi Mk2 i przy nim owy grzybek..?

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[davidcie]

Ps. Dodałem obiecane fotki z zaznaczonym grzybkiem.

[davidcie]

Ha ciekawe kolego bo ja i u siebie przerabiam ten temat! Ale [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] jakoś nie trafiłem na Twój.

I u mnie co roku woda podciekała przez miejsce styku kapturka gumowego z dźwigienką ręcznego, ale traf chciał, że rok temu kupując zaciski ze szrotu trafiłem na grzybek, który służy osłonie tego miejsca. W moim wątku pytałem, czy ktoś coś o owym grzybku wie więcej - czy występuje jako część zamienna i czy można go zakupić osobno.

Zerknij na powyższy temat, wrzuciłem fotki tego ustrojstwa.

[davidcie]

Zerkałem jeszcze do Microcata, ale niestety owe kapturki nie występują jako osobny indeks FINIS. Czy ktoś z Was widział je może w sklepach motoryzacyjnych czy raczej pozostaje w takim razie szukać na szrotach?

Ponawiam również apel — jeśli ktoś ma taki kapturek w garażu lub Mondku na rozbiórkę, chętnie odkupię Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[1olek]

daj ogloszenie w dziale kupie

[davidcie]

1olek, Dobry pomysł — zamieszczone Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Choć pewnie znając życie czeka mnie niejedna wycieczka krajoznawcza po okolicznych i dalszych szrotach...

[1olek]

na mondeoklubpolska.pl w dziale ogloszen koledzy rozbieraja auta na czesci, napisz czego szukasz i 100% ze znajdziesz.