[mk7] - kontrolka świec żarowych

[maazik]

Witam , długo szukałem ale nie udało mi się tego odnaleźć .... a mianowicie przekręcam kluczyk ... słysze jak bodajże przyśpieszacz zapłonu startuje wraz z przekaźnikiem grzania świec .... lecz kontrolka od grzania świec zapala się na 0.001s Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i momentalnie gaśnie !! teraz czekam czekam czekam a tu CYK .... przekaźnik wyłącza grzanie świec .... pytanie - co jest odpowiedzialne za kontrolke na desce , czego szukać ? gdzie szukać ?? osobiście mi to przeszkadza gdyż jak świeciłą to wiedziałem że można już odpalać ... i zawsze na kontrolke obecnie też odpala ale musze słuchać przekaźnika na ucho Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.....


z góry dziękuje za pomoc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maazik]

pytam raz jeszcze , co jest odpowiedzialne za świecenie się kontrolki na desce ????

[maazik]

up - ponawiam pytanie

za kontrolkę i za świece jest odpowiedzialny przekaźnik a konkretnie któryś z cienkich kabelków w tym przekaźniku.

[bartstep]

Kokretnie:

Za grzanie swiec w MK7 odpowiadaja dwa przekazniki (Relais).
Jeden z nich pomiarowo-sterujacy znajduje sie w kabinie na skrzynce bezpiecznikowej. Jest to obwod niskopradowy i to on steruje rowniez kontrolka na desce rozdzielczej.
Drugi przekaznik znajduje sie w komorze silnika na nadkolu po stronie kierowcy. To przekaznik wysokopradowy (do 50A), ktory steruje doplywem pradu do swiec zarowych.

Wiec wszystko wskazuje, ze niedomaga Ci ten pierwszy. Ale skoro dziala to nie widze uzasadnienia do wymiany tej czesci, tym bardziej, ze nowy moze kosztowac kilkaset zl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrowionka

Gdzie ty masz ten przekaźnik w skrzynce bo jakoś nie widzę możesz podać nr tego przekaźnika?

[maazik]

podbijam - potrzebuje schematu przekaźnika świec żarowych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. po sprawdzeniu wszystkich elementów w środku stwierdzam że to jest "głupi" układ analogowy który działa jako czasówka oraz wyjścia 2 impulsów ... prawdopodobnie jeden na deche a drugi do komputera Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
koszt elementów - 6 - 10zł max za wszystko co w przekaźniku siedzi - sprzedają za 250zł !!!

raz jeszcze prosze o schemat elektroniki w przekaźniku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

rozebrałeś przekaźnik od świec żarowych?jeśli tak to powiedz co odpowiada za wielkość napięcia czy jest jakaś dioda i czy jest możliwość regulacji czasu grzania przez np zmianę rezystora?

[maazik]

tak , rozbierałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jest tam pare kondensatorów , rezystorów , pare diód i układ ... komparator , teraz tak - bez schematu to ciężko ale powiem ci do czego doszedłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dioda LED na desce jest sterowana właśnie tym przekaźnikiem - a mianowicie jeśli rezystancja na świecach się zmienia(są już nagrzane) to w pewnym momencie jest wyłączany LED Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i wtedy teoretycznie masz odpalić auto - w praktyce poczekaj 3 - 4 sekund po zgaszeniu diody Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - na twoje pytanie odpowiadam - za bardzo skomplikowany układ by przy zmianie jednego elementu pomogło wydłużenie grzania .... trzeba by zmieniac kondensatory , rezystory itd itd ...

a ja miałem problem że mi nie świeciło LED - okazało się że wtedy miałem ładowanie 12,6V ... i rozrusznik ledwo co kręcił - myślałem już że rozrusznik szlak trafił , że przekaźnik od świec padł i że alternator również .... okazało sięże Mase zgubiłem na silniku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - nowa masa i auto odżyło !!! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.