potrzebna mała pomoc

[logos11]

Więc kolego ja swojego znalazłem w tej szukajce: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Zaznaczone NAP, pojemność od 2,0 kombi (pod LPG) i sortowanie wg ceny.
Niestety za granicą z reguły cena odzwierciedla stan i kondycję auta. Nic za darmo nie ma.
I niech nie ściemniają handlarze że coś wyrwą za darmochę......
Ja pojechałem, kupiłem powyżej ceny rynkowej w Polsce i jeżdżę.
I najważniejsze. W innych markach jest tak samo, nie ma promocji i 750 tys. na pierwszej turbinie w dieslu. Chyba że ją odłączył i zaślepił. Turbina wytrzymuje max 350 do 400 tys. I to przy właściwym użytkowaniu.
Miałem też diesle to wiem....

[dorsiu]

Napisał lukaszooo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Koszty utrzymania to całkowity mit a wymiana turbin, wtryskow itp to w 80% nieudolność mechaników lub oszukany przebieg. Przykład to turbiny w silnikach 1.9tdi powszechnie wszyscy twierdzą że wytrzymuje do 200tys a znam auto które ma 760 na oryginalnej turbince.

My tu o Fordach, a ty wyskakujesz z 1.9 tdi z VW, że turbina wytrzymuje 760 tys. km. Jeśli to jest argument świadczący przeciw tezie o wysokich kosztach utrzymania diesli, to marny argument. Kolega kupi za 10 tys. auto co najwyżej 11,12-letnie z przejechanymi 200 tys. km. W dieslach najdroższy jest osprzęt i powyżej 200 tys. km trzeba już chuchać i dmuchać, żeby nic się nie stało. Oczywiście, możesz wierzyć, że dwumasa przejedzie 300 czy 400 tys. km, że DPF ci się nie zapcha, a wtryski będą ok po takim przebiegu. Z rok temu znajomy w dieslu 1.8 z 2008 roku robił dwumasę po 160 tys. km i zapłacił 2,9 tys. złotych za całość (materiał i robocizna), za jeden wtrysk z kolei dał 800 zł. Możesz powiedzieć, że miał pecha, bo znasz innych, którzy mają przejechane sporo tys. km i oryginalną dwumasę, ale jednym uszkodzi się wcześniej po nawet 120 tys. km, a innym później po 300 tys. km. Ani ja nie dam gwarancji koledze, że stanie się to wcześniej, ani ty, że to będzie później.

[lukaszooo]

1.9 to najpopularniejszy silnik w Polsce dlatego o tym napisałem bo dzięki niemu ludzie którzy nie mają pojęcia piszą takie rzeczy.

Pierwszy link z allegro 1400 zł i uwierz ze to drogo [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Trzeba też napisać ze w 50% kolo dwumasowe jest wymieniane niepotrzebnie a wymiany turbin to już całkowita paranoja i nie wiedza ludzka.

[dorsiu]

Napisał lukaszooo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

1.9 to najpopularniejszy silnik w Polsce dlatego o tym napisałem bo dzięki niemu ludzie którzy nie mają pojęcia piszą takie rzeczy.

No właśnie przeczytałem ten wątek [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] na forum dot. Forda Galaxy 1.9 TDi i widzę jaka "tania" wymiana dwumasy z całym zestawem. Fakt, że ceny sprzed 5-6 lat, ale zobacz jakie kwoty: 1500 + 400 robocizna, 1740+400 robocizna, dalej "W lutym 2010r dalem 2800PLN za dwumase SACHA, sprzeglo, wysprzegnik, plyn i robocizne.", "Ja robiłem w swoim Galaxy 1.9 TDI rok temu sprzęgło + koło zamachowe dwu masowe i zapłaciłem za wszystko + robocizna 2500zł."
A co do 1.8TDCI, to zobacz ten wątek [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] wymiana dwumasy po 72 tys. km i zobacz jaką cenę w serwisie w 2011 r. powiedzieli za wymianę całego kompletu (tarcza, docisk, wysprzęglik) 7778,04 zł. Oczywiście, cena z kosmosu, ale obecnie w sklepie Forda samo koło dwumasowe Sachsa do 1.8TDCI to 955 zł [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] + komplet sprzęgła 649 zł [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] więc razem masz za same części ok. 1600 zł. Jak więc widzisz, można drożej niż twój zestaw za 1400 zł z allegro, a robocizna też z 400-600 zł będzie, więc 2 tysiące zł murowane do wydania.

[logos11]

lukaszooo; nie wiem skąd jesteś ale dwumas wymieniałem bo była taka potrzeba, a nie dlatego że miałem widzimisie. A turbinę wymienia się jak nie można jej zregenerować lub koszt regeneracji jest zbyt wysoki. O tym wie każdy użytkownik auta, a z pewnością ponad 90%.
A ty uważasz że nie mają racji.
Co do 1.9TDi to te "dobre" wersje mają takie przebiegi że nie polecałbym zakupu. A taki z rozsądnym przebiegiem trzeba dużo więcej położyć niż 10 a nawet 15 tys.
Tak że nie mąć człowiekowi w głowie.
Mój bliski kuzyn ma golfa 5. I jak klęknął mu wtryskiwacz to laweta i musiał wymienić wszystkie 4 . Przy okazji po 3 miesiącach dwumas. Podniósł wartość auta o 65%. Więc siedzi cicho i jeździ. I boi się że jak jeszcze coś klęknie to nie wyrobi finansowo.
A dba o auto bardziej jak ja.
Tak więc nie pisz bzdur. I nie ma tej trefnej wersji silnika TDi. Pewnie wiesz o czym pisze. Ma o tym pojęcie i wiedział jak kupować. Na mojej ulicy są 3 warsztaty naprawiające VW i mają mnóstwo pracy. Ale pewnie rząd ich finansuje bo VW się nie psują.
W pracy kolega ma Passata 2.0 PB. Wcześniej miał 1.9TDi. 2 lata nauczyły go szacunku do tamtego auta.
Teraz założył LPG i jeździ... i jest zadowolony.
Niestety nowe diesle zrobione żeby bez poważnych remontów wytrzymać max. 300 tys. i klient ma iść po nowy. Zresztą na benzynach też strasznie kroją. Ale to inna bajka i nie ten temat.
Macie koledze rozsądnie doradzić a nie robić zamentu w głowie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.))
Ja rzuciłem linka gdzie może realnie coś dla siebie znaleźć w wymaganej kwocie.
A wy? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[lukaszooo]

Wymieniaczy u nas co nie miara, prawdziwych mechaników jak na lekarstwo. Siedze w dieslach od kilkanastu lat i cały mit powstał przez szroty sciągane z zagranicy i niuctwo i naciągarstwo mechaników.
Powiem ci że gdybym wziął 3000zł za wymiane sprzęgła w 1.8 tdci to zarobił bym na tym 1500zł a regeneracja turba kosztuje 800zł + robota, dziś wstawiasz auto a wieczorem masz gotowe i gwarancję na rok bez limitu kilometrów a wymiana kompletu wtrysków przez jeden uszkodzony to już szczyt naciągarstwa.
Nie róbcie chłopakowi wody z mózgu.

[logos11]

Ile kosztują części to wiem. Resztę zarabia mechanik, to prawda. Niestety te pozostałe wtryski też były dojechane a któryś musiał paść pierwszy....
Od ponad 10 lat można precyzyjnie obliczyć ile dany element/część ma wytrzymać. I pod tym kątem się je produkuje. Zajmuję się tym zawodowo.
I nie ma żadnych problemów technicznych i technologicznych żeby zaprojektować silnik który bez remontu wytrzyma i 2 mln km. Oczywiście przy odpowiednim serwisie.
Dzisiaj; zresztą od wielu już lat auta projektują ekonomiści a nie inżynierowie. Oczywiście mówię gdzieś o 98% aut. Te kilka procent to pasjonaci którzy dla siebie i znajomych tworzą coś innego. Ale na to nie stać Kowalskiego i nie będzie stać.
A te diesle w których kolega siedzi tyle lat i się zna to chyba sam widzi co się dzieje.

[dmg]

Napisał jarhel74 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zapraszam do mnie- zobaczysz focusa z lpg w którym nie pali się check Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jak gaz montuje kowal, to potem są takie skutki (łącznie z wypaleniem zaworów)

U mnie też się nie pali check i sprawuje się bardzo dobrze.