Miałem dzwona proszę o pomoc w wycenie

[ubik]

niestety serwis w którym polecono mi samochód naprawić "bezgotówkowo" odmówił przyjęcia bo ma zajęte terminy do połowy czerwca a ja nie będe tyle czekał kupiłem nowy błotnik i używane drzwi ale bez korozji i w niezłym stanie. Co do rdzy to pechowo jest tylko na tym błotniku w który zostałem trafiony podłoga jest zdrowa i cała samochód stoi już u bardzo dobrego lakiernika i czeka aż łaskawie raczy się pojawić pracownik TU AXA i zrobić mu zdjęcie co do samochodu zastępczego to przemyślałem temat i jednak wynajmę auto. jestem przekonany że TU AXA zwróci mi koszty poniesione na najem, współwłaścicielem samochodu jest moja mama a ona jest osobą niepełnosprawną pracującą więc bez problemu będzie można podpiąć to jako dojazd do pracy osoby niepełnosprawnej.

[marcysgalaxy2,3]

kolego ubik. jaki problem podejść i zapytać w AXA jak to wynajęcie na osobe niepełnosprawną widzą? no chyba że masz czas i nerwy potem latać z tysiącem papierków o niepełnosprawności mamy.ja wiem że nawet za przejazd do domu taxi po kolizji mojego auta nie oddali mi kasy bo odpisali że mogłem pojechać do domu lawetą która zciągała moje auto.tak więc nadal myśle że niedoinformowanie w tej sprawie może być przyczyną ganiania za własną kasąGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. obym się mylił . powodzenia w walce i napisz jak wyceniła AXA tę szkode

[ubik]

Napisał marcysgalaxy2,3 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jaki problem podejść i zapytać w AXA

problem zasadniczy bo to AXA z siedzibą w Warszawie, ja mieszkam w Żywcu a biur terenowych nie mają wszystko załatwia się przez telefon.
Tak czy siak podobno rzeczoznawca ma się dzisiaj skontaktować po 6 dniach choć teoretycznie powinien po 3.
Samochód zastępczy wynajmuje tak czy siak bo jest mi konieczny najwyżej 300 zł stracę :-/

[ubik]

Witam Ponownie

wyceny nadal nie mam za to samochodzik już sprawny :-)
Całość kosztowała mnie około 2000 (za drzwi zapłaciłem 300 za lakier około 400) i za robociznę (znajomy blacharz) 1300
w tej cenie poza uszkodzeniami z wypadku pozbyłem się korozji z tylnych nadkoli oraz z tylnej klapy, dodatkowo polakierował mi przedni błotnik i zderzak które były przerysowane. z jakości naprawy jestem bardzo zadowolony dodatkowo samochodzik został bardzo dokładnie zakonserwowany więc ze strony tej rudej nic mu nie grozi przez najbliższe kilka lat :-)

[ubik]

AXA wyceniła szkodę na 3500 uważacie że to uczciwa wycena ?

[marcysgalaxy2,3]

Witaj ubik. Tak chyba dobrą wycenke dali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a jak już pisałeś to za 2K masz wszystko opykane i jeszcze na te cegły troche wystarczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tak podsumować sprawe to masz odnoeione auto i grosz na co nieco. Więc się ciesz byłą sprawą i podziękuj temu co Ci zasponsorował rekonstrukcje auta. Szerokiej drogi i miej zawsze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.szeroko otwarte. Narka

[ubik]

no wzajemnie szerokości i przyczepności :-)

[matrog19]

Napisał ubik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

AXA wyceniła szkodę na 3500

haha zgadłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ubik]

Napisał matrog19 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

haha zgadłem

z tym że nie do końca bo dostałem jeszcze auto zastępcze na tydzień koszt około 400 zł :-)