[Mondeo 2000-2007] łozysko piasty a kontrolka ABS

[masa14]

Witam,wymieniłem łożysko w piascie koła przedniego w Mondeo 2002 rok i nie wiem czy dobra strona je wprasowałem do piasty bo po złozeniu wszystkiego i odpaleniu komputer wskazuje bład,znaczy swieci sie kontrolka ABS.Byłem u mechanika zeby mi ten błąd usunał ale nie da sie,niby jest skasowany a po ruszeniu znowu zapala sie kontrolka ABS. Mechanik powiedział ze jest źle założone łożysko tzn.odwrotnie.prosze poradzcie cos bo juz nie mam siły z tą maszyna

[1olek]

Najpierw obejrzyj czujnik ABS przy tym kole, moze go uderzyles i jest za daleko lub za blisko, a moze kabelek sie urwal ? Przynajmniej w MKII tak bylo i nie bylo roznicy jak wlozysz lozysko.

[Luk@s]

Na twoim miejscu skupiłbym się na czujniku tak jak pisał 1olek. Łożysko jeżeli jest dobrze założone to od strony piasy powinno mieć metalowe zabezpieczenie przed różnym syfem między szalką wewnętrzną a zewnętrzną, a od wewnętrznej strony (czyt. półosi) gumowe tz. wyglądające na gumowe. Jest czym usztywnione:-)

[masa14]

Czyli wychodzi na to że mechanior miał racje bo dzis jeszcze raz rozebrałem i jak zdjąłem tarcze to widac od strony zew.(znaczy od koła) troche tego łozyska i nie jest to blaszka tylko ta guma o której mówi Lukas22 a od wewnatrz widac blaszke a co do czujnika to nie wiem jak go sprawdzic po podłączeniu do kompa nie wykazał ze jest uszkodzony a co do kabli to sprawdziłem i nie widze uszkodzenia.
I czy to prawda ze łozysko jak jest zle załozone to nie moze byc uzyte drugi raz dopiero co je założyłem :)

[Luk@s]

Napisał masa14 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I czy to prawda ze łozysko jak jest zle załozone to nie moze byc uzyte drugi raz dopiero co je założyłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli chodzi tylko o to, że było odwrotnie założone to możesz spokojnie zamonotoć go drugi raz w prawidłowy sposób:-) Mnie się wydaje, że mechanior uszkodził ten czujnik i się do tego nie chce przyznać. Czujnik bierze chyba sygnał z przegubu, ale mogę się mylić:-)
PS. Jakie kupiłeś i ile kosztowały, bo mnie przypadł w udziale jakiś badziew, a wcale tak mało nie kosztował:-(

[wicia.w]

ta guma to jest tarcza magnetyczna aby czujnik mógł zliczać obroty koła a łożysko jest ciężko wyprasować z piasty aby je nie uszkodzić i dlatego chyba bez zakupu drugiego się nie obejdzie.

[masa14]

Jutro będe walczył po raz kolejny z tym łożyskiem i mam nadzieje że problem się rozwiąże a kupiłem SKF w sklepie internetowym (fordczesci.pl) ogólnie wszystkie częsci u nich biore a łożysko 165zl ale jest tez zestaw (łożysko + nakrętka) pod taka nazwa SKF VKBA 3575 na allegro po 164zl i mam jeszcze jedno pytanko po wymianie (łożyko piasty i końcówka drążka kierowniczego) pojawiły sie podczas jazdy zajeb... stuki na nierównosciach gdzie przed wymiana tego nie miałem i nie moge dojsc co to jest dodam ze wizyta na stacji diagnostycznej nie wykazała luzów w żadnych końcówkach i amor też jest ok
Dzieki za odpowiedzi bo bym zginął bez tego forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[masa14]

wicia.w i właśnie tego sie obawiam ze podczas demontażu sie rozleci ale mam kumpla który jest pedantem w takich sprawach więc może da rade jakos je wyprasowac zeby jeszcze działało bo 160 zł piechota nie chodzi
pozdro

[wicia.w]

a jeśli chodzi o stuki to sprawdż czy przy demontażu piasty mechanior nie poluzował śrub od wózka i zapomniał dokręcić lub może być za słabo skręcony sworzeń wachacza.

[DarekJ]

Na 100% źle założone łożysko.. szkoda ze nikt nie spojrzał na papierek który jest razem z piastą w pudełku SKF, a co do ponownego włożenia łożyska to ja bym się w to nie bawił.. Jeżeli nawet jakimś cudem się udało to nie wróże dla takiego łożyska długiej pracy. Zresztą nie wiem jakim cudem można byłoby zdjąć takie łożysko.
Jeżeli mechanik to robił to jego błąd i powinien nowe łożysko zamontować poprawnie ze swojej kieszeni, jeżeli ty, to cóż za własne błędy się płaci Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja samemu wymieniałem łożysko udało się wszystko OK, ale przy skręcaniu wszystkiego do kupy, niestety ukręciłem końcówkę drążka, nie wiem co mnie podkusiło żeby dokręcać pneumatem ;P

A co do stuków sprawdź łącznik stabilizatora - może nie został przykręcony, jeżeli był zaczepiany.