problem z zapalanie zimnego silnika TDCI

[bartek.pel]

witam, mam focusa 2001 1.8 TDCI 115 km

od niedawna zauwazylem ze jak zostawie autko na dworzu i stoji przez godz ok 10 to jak zapalam to zapali ale zaraz zgasnie, zapalam drugi raz i jest ok, jesli jest rozgrzny silnik albo stoi na noc w garazu to tego problemu nie ma. co moze byc przyczyna???

pozdrawiam

[sapienti]

- świece żarowe,
- akumulator,
- rozrusznik.
Stawiam na jedno z trojga.
Mój miał podobny objaw przy kończącym się aku (prąd dawał jakby za mały).

[bartek.pel]

rozrusznik byl sprawdzany w ASO wzieli 100 zl i niby go przeczyszczyli i jest ok (znajac zycie nic mu nie bylo), aku sprawdzalem to tez ok czyli zostaja świece żarowe

[sapienti]

Napisał bartek.pel

rozrusznik byl sprawdzany w ASO wzieli 100 zl i niby go przeczyszczyli i jest ok (znajac zycie nic mu nie bylo), aku sprawdzalem to tez ok czyli zostaja świece żarowe

Z tym aku to różnie bywa.
Mój stary zanim całkiem padł, wyglądał na całkiem sprawny (zielone oczko, na ciepło kręcił idealnie).

[satanael]

ale skoro autko zapala a dopiero potem gasnie to nie będzie aku, sprawdź świece jak wyglądaja

[SMUTNYINDYK]

W tych temperaturach świece to mało prawdopodobne. Przecież identyczny wątek jest kilka tematów niżej!.

[damian6984]

Może wtryski???

[sapienti]

Eeee, wtryski nie. Ten temat przerabiałem. Auto odpalało dobrze, tylko na zimno kopcił niemiłosiernie, do tego poszarpywał, tracił moc i tym podobne historie.
Mimo wszystko doradzałbym przynajmniej porządne podładowanie akumulatora.

[Gregory P.]

Witam,

Napisał sapienti

Eeee, wtryski nie. Ten temat przerabiałem. Auto odpalało dobrze, tylko na zimno kopcił niemiłosiernie, do tego poszarpywał, tracił moc i tym podobne historie.

Sapienti, czy mógłbyś napisać ( ewentualnie w dziale DIESEL - "falujące obroty i biały dym gdy zimny silnik", żeby nie odchodzić od głównego wątku ) jak rozwiązałeś ten problem.
Pozdrawiam

[sapienti]

Napisał Gregory P.

Witam,

Sapienti, czy mógłbyś napisać ( ewentualnie w dziale DIESEL - "falujące obroty i biały dym gdy zimny silnik", żeby nie odchodzić od głównego wątku ) jak rozwiązałeś ten problem.
Pozdrawiam

Przede wszystkim test przelewowy wykazał uszkodzenie 2 wtrysków, więc dałem je zregenerować (tzn. wszystkie 4). Niestety nie do końca to pomogło, już nie szarpał, lecz nadal na zimno dymił, panowie mechanicy powymieniali jakieś przewody i zawór przelewowy (czy jakoś tak). To też nie pomogło, w końcu oddali mi auto, z radą, abym jechał do fachowców od pomp wtryskowych. Po drodze wlałem paliwa (był już na poważnej rezerwie). Na drugi dzień pompiarze kazali auto zabrać, gdyż nic się nie dzieje. I faktycznie - po zatankowaniu przestał kopcić.
Do dzisiaj nic się niepokojącego z silnikiem nie dzieje.