Prosze o opinie na temat spalania

[johhny]

Witam

Mam od niedawna Mondeo GLX 2.0 16V '94, automat i LPG. Nie jestem zbyt wielkim znawca motoryzacji, po prostu pojawila sie potrzeba posiadania auta i jest. Stad moje lamerskie pytanie ;-)
Prosze mi powiedziec, czy 11l gazu na 100km w trasie i 14l z hakiem po miescie to duzo?

[ziolo]

to mało!!!!

[waldek79]

zdaje się normalne ja przy 1.8 automat +gaz mam 10 l-trasa 12l - miasto dużo zależy od stylu jazdy gazu stanu silnika regulacji oleju itp ja leje najtańszy gaz jaki się nawinie pozdro

[adi]

ja chyba dołącze sie do opini poprzednika-moj 2,0 manual ale z ato combi tearz w miescie ok 13,5-14 trasa 10-10,5l
wiec u ciebie chyba raczej normalnie z lekkim przychyleniem sie do "raczej mało"

pozdrowionka

[jagrall]

przy motorze 2,0 i automacie to normalnie z nastawieniem na mało :-)

[johhny]

Napisał waldek79

ja leje najtańszy gaz jaki się nawinie

A jak cena gazu wplywa na jego jakosc? Bo mnie to zaskoczylo nieco, sam kupuje tani, bo teraz po 1.88, ale czy w zwiazku z tym musze jeszcze o czyms wiedziec?

Dzieki wszystkim za odpowiedzi, juz jestem spokojny :-)

[llechu]

Musisz zbadać to empirycznie. 1.88 to nie jest jakoś bardzo tanio. U mnie tyle kosztuje nawet na shell'u (koło Macro w Ząbkach). Generalnie na LPG dużo bardziej spalanie zależy od jakości paliwa. Kiedyś zimą na baku (po 2.09zł był) przejechałem ponad 400km w trasie, potem zatankowałem LPG o 10gr tańsze (aż mi się dziwna wydawała ta cena), przejechałem 200km też w trasie i to tej samej tylko w drugą stronę i... rezerwa się zaświeciła, czyli jeszcze na max 100km. Oszczędność bardzo wątpliwa mi wyszła.

[johhny]

No u mnie taniej nie widzialem, a i po ponad 2 zl jest takze.
Z drugiej strony czy jesli kupie drozszy np. na Shellu i okaze sie lepszy (wydajniejszy) to moge smialo zalozyc, ze Shell ma generalnie lepszy (wszedzie), czy to po prostu chwilowa sprawa na konkretnej stacji i po miesiacu Shella moze byc gorszy od tego, ktory obecnie kupuje?

[karex]

Napisał johhny

czy to po prostu chwilowa sprawa na konkretnej stacji i po miesiacu Shella moze byc gorszy od tego, ktory obecnie kupuje

Różnie to bywa. Chyba większość stacji paliwowych/gazowych to są stacje ajentów, czy coś w tym stylu, a oni różnie robią. Zdarza się, że kupująna lewo szajs i mieszają z tym markowym. Zdarza się, że czasami sam pośrednik jakiś numer wywinie.
Po prostu u nas naprawdę nie wiadomo co się kupuje. Kary są zbyt śmiesznie niskie i za późno wymierzane.

Co do spalania, to pisałem juz na forum jak kiedyś jadąc z W-wy do Gdańska zatankowałem na pewnej stacji gaz (Orlen zapomniałem miejscowości :/ ) - auto w trasa/miasto 70%/30% wyszło mi ok 7,5 l/100km (tak nie po myliłem się). W drodze powrotnej wlałem na innej "markowej" stacji gaz (Lotos blisko cukrowni Srebrna Łyżeczka) auto w trasa/miasto 85%/15% wyszło ok 11-12 l/100km. Jakbym nie miał do nich tak daleko to chyba bym ich spalił :fcp24 , nie wspomnę o tym jak gasło na wolnych .

[llechu]

Widzisz, a ja te >400km na baku zrobiłem właśnie na gazie z Lotosu (stacja 17 W-wa - Lublin na wysokości Otwocka). I tam zwykle gaz jest dobrej jakości.