Sprawdzanie Numeru VIN

psycho-pablo2 · 01-09-2011, 19:00

Witam. Jestem posiadaczem Transita z 99r 2,5TD. Opiszę po krótce mój problem. Auto jest słabe, vmax ok 80-100, ale lampka EPC się nie zapala. strasznie kopci na czarno, oraz z rury wydechowej można zauważyć cząstki stałe (sadze). Byłem na komputerze (w warsztacie zajmującym się tylko fordami), i nie stwierdzili błędów (oprócz czujnika w wężu gumowym od sprężarki, ponieważ miałem urwany kabelek). Powiedzieli, do wymiany turbosprężarka. Kabelek przylutowałem. Jak wracałem od mechanika, zapaliła się lampka oleju. Po tym od razu zgasiłem auto i mnie przyholowali do domu. Nabyłem używkę turbinę na gwarancji rozruchowej, przełożyłem, i dalej sadze z wydechu, auto słabe, z tym że się nie zapala już lampka ciśnienia oleju. Co do pompy, Lucas, niedawno była uszczelniana przeze mnie, rozrząd złożony prawidłowo z blokowaniem wszystkiego, w środku wyglądała jak nowa. EGR przepuszczał, więc zaślepiłem tymczasowo, żeby wyeliminować jedną z przyczyn. Widać, że nie wchodzi na pełne obroty, jakby z 2,5-3000 niestety nie mam obrotomierza. Prześledziłem fora, i identycznych objawów nikt chyba jeszcze nie miał. Pozdrawiam

AKIM · 01-09-2011, 19:29

Zaślepienie EGR-a przy td to nie dobre rozwiązanie a czy po uszczelnianiu pompy było dobrze wtryski nie popękane nie leją za bardzo... mogły w nich popękać sprężynki a węże od turbo szczelne??

psycho-pablo2 · 01-09-2011, 20:01

Tzn tak, najpierw lała mi pompa, i to kropla po kropli. Trybów awaryjnych nie było ani nic z tych rzeczy, oprócz większego zużycia paliwa. Jako że miałem dzień w dzień robotę, transit non stop musiał jeździć. Dopiero jak zaczął kopcić, wziąłem się w pierwszej kolejności za uszczelnienie pompy, oczywiście Lucas epic, już 3 którą uszczelniałem, bez problemów wszystko chodzi. Później jak zapaliła mi się kontrolka oleju, pojechałem do warsztatu. Jeżeli chodzi o wtryski, jeszcze ich nie wyciągałem. Mogą lać. Ale przypadek taki miałem 200tys km temu. Transit nie puszczał nawet dymka. Z ciekawości sprawdziłem wtryski, i ku mojemu ździwieniu, wszystkie lały. Wszystkie wymieniłem na nowe, bodajże 400zł sztuka. Węże od turbo szczelne. Jeszcze na myśl przychodzi mi katalizator, może jest zapchany, i daje takie objawy?

wojtekjanus · 01-09-2011, 21:55

Cytat:

Napisał psycho-pablo2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z ciekawości sprawdziłem wtryski, i ku mojemu ździwieniu, wszystkie lały.

Po takim przebiegu zawsze wtryski leją. Pytanie tylko - jak mocno? Czy już są do wymiany czy nie...
Sprawdź:
- wtryski
- ciśnienie w cylindrach (skoro wtryski już wyjęte i jest słabiutki))
- koniecznie statyczny kąt wyprzedzenia wtrysku (rozrząd)
- czy zawór upustowy turbiny się nie przycina
- czy układ podciśnieniowy sterujący EGR-em i przepustnicą jest szczelny i działa prawidłowo
- wywal katalizator (jeżeli rzeczywiście jest)

Jeżeli nadal będzie słaby, spróbuj zasilić silnik z niezależnego baniaka - wyeliminujesz podejrzenia co do układu zasilania w paliwo (tak jak opisano w instrukcji Epica w przyklejonym wątku [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
post #20.

Przy zapalonej lampce ciśnienia oleju, wpierw bym zmieniał czujnik ciśnienia, a nie turbinę...

01-09-2011, 19:00	#1
psycho-pablo2 ford::amateur Zarejestrowany: 15-03-2010 Skąd: Śląsk Model: Transit 2,5 TD Silnik: 2,5TD Rocznik: 1999 Postów: 2	sadze z wydechu Witam. Jestem posiadaczem Transita z 99r 2,5TD. Opiszę po krótce mój problem. Auto jest słabe, vmax ok 80-100, ale lampka EPC się nie zapala. strasznie kopci na czarno, oraz z rury wydechowej można zauważyć cząstki stałe (sadze). Byłem na komputerze (w warsztacie zajmującym się tylko fordami), i nie stwierdzili błędów (oprócz czujnika w wężu gumowym od sprężarki, ponieważ miałem urwany kabelek). Powiedzieli, do wymiany turbosprężarka. Kabelek przylutowałem. Jak wracałem od mechanika, zapaliła się lampka oleju. Po tym od razu zgasiłem auto i mnie przyholowali do domu. Nabyłem używkę turbinę na gwarancji rozruchowej, przełożyłem, i dalej sadze z wydechu, auto słabe, z tym że się nie zapala już lampka ciśnienia oleju. Co do pompy, Lucas, niedawno była uszczelniana przeze mnie, rozrząd złożony prawidłowo z blokowaniem wszystkiego, w środku wyglądała jak nowa. EGR przepuszczał, więc zaślepiłem tymczasowo, żeby wyeliminować jedną z przyczyn. Widać, że nie wchodzi na pełne obroty, jakby z 2,5-3000 niestety nie mam obrotomierza. Prześledziłem fora, i identycznych objawów nikt chyba jeszcze nie miał. Pozdrawiam

01-09-2011, 20:01	#3
psycho-pablo2 ford::amateur Zarejestrowany: 15-03-2010 Skąd: Śląsk Model: Transit 2,5 TD Silnik: 2,5TD Rocznik: 1999 Postów: 2	Odp: sadze z wydechu Tzn tak, najpierw lała mi pompa, i to kropla po kropli. Trybów awaryjnych nie było ani nic z tych rzeczy, oprócz większego zużycia paliwa. Jako że miałem dzień w dzień robotę, transit non stop musiał jeździć. Dopiero jak zaczął kopcić, wziąłem się w pierwszej kolejności za uszczelnienie pompy, oczywiście Lucas epic, już 3 którą uszczelniałem, bez problemów wszystko chodzi. Później jak zapaliła mi się kontrolka oleju, pojechałem do warsztatu. Jeżeli chodzi o wtryski, jeszcze ich nie wyciągałem. Mogą lać. Ale przypadek taki miałem 200tys km temu. Transit nie puszczał nawet dymka. Z ciekawości sprawdziłem wtryski, i ku mojemu ździwieniu, wszystkie lały. Wszystkie wymieniłem na nowe, bodajże 400zł sztuka. Węże od turbo szczelne. Jeszcze na myśl przychodzi mi katalizator, może jest zapchany, i daje takie objawy?

01-09-2011, 19:29	#2
AKIM ford::advanced Imię: Grzegorz Zarejestrowany: 05-05-2011 Skąd: Mielec Model: Transit, Seat Alhambra Silnik: 2.5 D, 1.9TDI Rocznik: 1999, 1999 Postów: 385	Odp: sadze z wydechu Zaślepienie EGR-a przy td to nie dobre rozwiązanie a czy po uszczelnianiu pompy było dobrze wtryski nie popękane nie leją za bardzo... mogły w nich popękać sprężynki a węże od turbo szczelne??