|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
08-08-2016, 12:51 | #61 |
ford::advanced
Imię: Henryk
Zarejestrowany: 26-03-2014
Skąd: Żory
Model: inny
Silnik: 3,6
Rocznik: 61
Postów: 492
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Rzeczoznawca wprowadził Cię w błąd twierdząc, że masz nie podawć nr konta, skoro chcesz się odwoływać. Brak konta daje tylko ubezpieczycielowi podstawę do zwlekania z wypłatą i stanowi usprawiedliwienie przed ewentualnym przekroczeniem ustawowych terminów. Kasa, którą dostaniesz już jest Twoja i nikt Ci jej nie zabierze, a odwołanie zawsze możesz złozyć (do 3 lat od zdarzenia) i wywalczyć więcej. Napisałem Ci na PW, co mówią wytyczne KNF.
__________________
§23 |
08-08-2016, 15:26 | #62 |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Powiedziałem przy rzeczoznawcy, że kwota zaproponowana jest śmieszna i będę się od niej odwoływał lub zastanowię się nad wstawieniem auta do serwisu. Powiedział że w takim wypadku nie wprowadzać numeru konta.
|
09-08-2016, 07:28 | #63 |
ford::advanced
Imię: Henryk
Zarejestrowany: 26-03-2014
Skąd: Żory
Model: inny
Silnik: 3,6
Rocznik: 61
Postów: 492
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Wątek się ciekawie rozwija. Mam nadzieję, że kolega Bartosz pochwali się moim komentarzem na temat druku nadesłanego prez ubezpieczyciela (sugestia jedynie słusznych wyborów, coś w rodzaju "albo się utop, albo powieś", niestety bez opcji; albo zostań w domu).
__________________
§23 |
09-08-2016, 07:56 | #64 |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
W związku z tym, że korzystam obecnie z pomocy kolegi hak64 otrzymałem WAŻNĄ informację odnośnie oświadczenia do wypłaty odszkodowania. Hestia zaznacza, że albo zgadzam się na kwotę bez roszczeń albo faktury i serwis.
Poniżej cytat z korespondencji z hak64 oraz oświadczenie o likwidacji szkody podkładane do podpisania przez HESTIĘ. "Na podany przez ubezpieczyciela adres korespondencyjny (pocztowy lub mailowy) wyślij oświadczenie, że rozważasz mozliwość naprawy samochodu w zaprzyjaźnionym warsztacie. Podaj im nr konta na które mają wpłacić pieniądze, a to ich oświadczenie podrzyj i spal. Ten druczek zawiera klauzule abuzywne (niedozwolone, bo niekorzystne dla poszkodowanego i ograniczające jego prawa). Ubezpieczyciel nie moze decydować o tym, w jaki sposób i gdzie ma być likwidowana szkoda (wszak auta wcale nie trzeba naprawiać, bo można go sprzedać w stanie uszkodzonym, a odszkodowanie i tak się należy). Ponadto ten druczek zakłada, że godząc się na likwidacje szkody w trybie kosztorysowym (gotówka do ręki), wyrażasz także zgodę (akceptujesz) kosztorys ubezpieczyciela. To bezprawne, bo kalkulacja kosztów naprawy może być przedmiotem sporu (kwestionowana). Można nawet zlecić (niezależnemu rzeczoznawcy) sporządzenie własnego kosztorysu naprawy, tyle że opartego na realnej stawce rbg i rzeczywistych cenach nowych i oryginalnych części zamiennych (niedawno robiłem takie coś dla właściciela Audi A4, gdzie z kosztorysu 2900 zł zrobiłem 8100 zł). Tak więc w żadnym wypadku nie podpisuj tego druczku. To, że jest on obarczony błędem prawnym, nie zmienia faktu, że podpisanie tego papierka może spowodować konieczność wystąpienia na drogę sądową, bo ubezpieczyciel będzie dowodził, że ma zgodę poszkodowanego na takie rozliczenie. Pozdrawiam. Henryk P.S. w związku z tym, że powyższe informacje mogą okazać się przydatne także dla innych użytkowników forum, proszę o zamieszczenie treści tej korespondencji (wraz z kopią tego druku ubezpieczyciela) w założonym wątku na forum." |
09-08-2016, 20:20 | #65 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-03-2010
Skąd: Wrocław
Model: Ford Mondeo
Silnik: 2,2 TDCI 175KM
Rocznik: 2008
Postów: 200
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Miałem coś podobnego kiedyś z Allianz... tzn. rzeczoznawca wyliczył przy mnie szkodę, twierdząc że jest ona i tak naciągnięta "specjal for you mister" i dał mi do podpisania kwitek z daną kwotą bezsporną (głupi młody to podpisał i nauczył się na błędach) co z tego wyszło ? a to, że w trakcie naprawy wyszły inne rzeczy i większa kwota, Allianz w odpowiedzi napisał że podpisał kwotę bezsporną i oni czują się że sprawa jest już zamknięta i że mam się grzecznie odpie.... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
09-08-2016, 22:13 | #66 | |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Cytat:
Zgodnie z zaleceniami kolegi hak64 wyślę do nich wyłącznie pismo z podaniem nr konta do wypłaty odszkodowania. Oczywiście bez ich klauzul i oświadczeń, których na tym druku jest kilka... To co robią firmy ubezpieczeniowe to jest jakaś kpina. Rozmawiałem także z ASO. Wg nich błotnik nadaje się do wymiany i ponownego lakierowania. Rzeczoznawca napisał, że jest do naprawy i lakierowania. Sam spór pomiędzy ASO a ubezpieczalnią może trwać o głupi błotnik więc nie widzę przesłanek aby odstawiać auto na naprawę bezgotówkową. P. S. Znajomy ma Mercedesa E55, który już pół roku stoi w serwisie we Wrocławiu. Przeskoczył nim przez wysepkę. Ciągle ma problem z dogadaniem się serwisu z firmą ubezpieczeniową. Co róż powoływane są jakieś dodatkowe ekspertyzy, które później są przez jedną ze stron podważane ponieważ nie było ich przedstawiciela przy takiej ekspertyzie. Wiem, że to inny przypadek ponieważ napraw wyniesie prawdopodobnie 2x moje sprawne Mondeo, ale chodzi mi o zachowania przy likwidacji szkody. |
|
10-08-2016, 08:44 | #67 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-03-2010
Skąd: Wrocław
Model: Ford Mondeo
Silnik: 2,2 TDCI 175KM
Rocznik: 2008
Postów: 200
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Dodatkowo: jeżeli teraz błotnik będzie naprawiany i nałożona nowa warstwa lakieru to (odpukać w niemalowane) przy następnej kolizji i uszkodzeniu ponownie tego elementu ubezpieczalnia odliczy sobie koszty bo element nie był np: oryginalny, był naprawiany, nosił ślady używalności... (znam to z autopsji) nie wolno pozwolić żeby wcisnęli zamiennik jeżeli uszkodzona część jest oryginalna, bo jak już jest zamiennik to sprawa jest jasna dla TU i uśmiechają się, że mamy zamiennik i zamiennik nam się w takim razie należy. Pamiętaj że należy Ci się jeszcze pojazd zastępczy!
A dlaczego nie postawisz auta do ASO ??? Tam się nie szczypią i wymieniają wszystko co tylko się da na nowe i oryginalne części, w dodatku nie interesują Cię jakiekolwiek dodatkowe oględziny. Ostatnio edytowane przez bambucza ; 10-08-2016 o 08:46 |
10-08-2016, 09:01 | #68 |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Pojazd zastępczy posiadam teraz do piątku. Później jakoś będzie trzeba sobie poradzić Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wypowiadałem się już odnośnie ASO oraz inni także, że nie zawsze pracują tam dobrzy specjaliści. Sam nie korzystałem z usług ale widziałem auta znajomych które były wielokrotnie poprawiane bo coś było nie tak po naprawie. Nie mam zbytnio czasu na użeranie się i zgłaszanie poprawek. Usłyszałem w ASO, że odnośnie głupiego błotnika może być kilka razy wymiana racji między ASO a ubezpieczeniem (ASO mówi, że wymieniamy - ubezpieczalnia naprawiamy)... Troszkę zależy mi na czasie, ponieważ na początku września mam tym autkiem jechać na urlop Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
10-08-2016, 09:27 | #69 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-03-2010
Skąd: Wrocław
Model: Ford Mondeo
Silnik: 2,2 TDCI 175KM
Rocznik: 2008
Postów: 200
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Noo tak, coś w tym jest.... niestety. Ale z tym autem zastępczym to jest tak że korzystasz do czasu otrzymania decyzji i kompletnej naprawy chyba że się odwołasz bo coś tam jest znowu nie tak i czekasz na ponowne oględziny. Ja pamiętam że korzystałem z auta zastępczego baardzo długo i nawet PZU poszło mi wtedy na rękę kilka dni ponieważ okres używalności kończył się jakoś 24 grudzień a ja byłem wtedy na świętach w Świnoujściu (a licznik nabijał) i mogłem oddać pojazd dopiero po przyjeździe ze Świnoujścia do Wrocławia to było chyba plus minus 3 dni extra a faktura za pojazd zastępczy była większa niż kwota naprawy pojazdu...
|
10-08-2016, 14:50 | #70 |
ford::average
Imię: On
Zarejestrowany: 08-04-2016
Skąd: Polska
Model: Mk4
Silnik: Diesel
Rocznik: 2010
Postów: 130
|
Odp: Stłuczka, jaka wycena?
Otrzymałem szczegółową wycenę szkody i m.in. jest tak:
- 1 roboczo godzina 54,50 (czas naprawy całego auta 5h 6 min) - uwzględniony rabat 18% na części - z racji wieku auta - 8 lat - części zamienne (I rejestracja 2008, prod. 2007). Najbardziej podoba mi się wycena lampy bi-xenon z doświetlaniem zakrętów 266,46 zł Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|
|
|