|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
06-04-2011, 16:51 | #1 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-09-2009
Skąd: Iława
Model: transit
Silnik: 2,5 diesel
Rocznik: 1992
Postów: 57
|
wyciek z pompy vacu
Przeglądałem kilka postów, w których była mowa o wyciekach z tego rejonu, ale w owych postach była mowa o simmeringu, natomiast po wyciągnięciu vacu z mojego auta wygląda na to że przyczyną wycieku jest biały oring. Czy może on byc przyczyna nieszczelności????
|
06-04-2011, 17:22 | #2 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Była mowa - nie raz...
Simmering zabezpiecza przed przedostaniem się oleju do alternatora, a oring przed wyciekiem na zewnątrz na "kominku" ośki alternatora. Oryginalny oring jest z pomarańczowej olejoodpornej gumy, kosztuje w ASO ok 40 zł... Czasami zamienniki alternatorów nie mają gładkiej obtoczonej powierzchni "kominka", tylko surowy odlew i wtedy prawie zawsze cieknie na oringu. Jeżeli "kominek" ośki alternatora jest gładki, błyszczący - to wystarczy wymiana oringu.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 06-04-2011 o 17:25 |
06-04-2011, 17:27 | #3 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-09-2009
Skąd: Iława
Model: transit
Silnik: 2,5 diesel
Rocznik: 1992
Postów: 57
|
Odp: wyciek z pompy vacu
i wszystko jasne Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. dzięki za info
|
06-04-2011, 19:58 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-09-2008
Skąd: Szczecin
Model: focus, transit
Silnik: 1.8 TDDI 2,5 TD
Rocznik: 1999 1992
Postów: 29
|
Odp: wyciek z pompy vacu
jeszcze często cieknie z tego wężyka który jest przyczepiony od dołu .
|
06-04-2011, 20:27 | #5 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-09-2009
Skąd: Iława
Model: transit
Silnik: 2,5 diesel
Rocznik: 1992
Postów: 57
|
Odp: wyciek z pompy vacu
już zdążyłem go obejrzeć, w pierwszej kolejności byłem przekonany, że to właśnie jego sprawka, ale jak położyłem się pod samochód zauważyłem, że raczej olej do góry nie poleci Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
07-04-2011, 21:20 | #6 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-12-2006
Skąd: Szczecin
Model: Ś. P. Transit 100
Silnik: 2,5 D
Rocznik: *1992 / +2011
Postów: 2,272
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Na wszelki słuczaj sprawdź czy przewód powrotny oleju ma pełną drożność. Może być przydławiony osadem i w skrajnym przypadku może pluć na zewnątrz z pompki.
A oring lub simmering w tym silniku zazwyczaj puści "ze starości" - kruszeją po latach. Aże biały to znaczy Ktoś dał ciała. Białe lub kremowe były kiedyś tylko tlenowe i nieodporne na oleje. Obecnie może być czarny, byle był olejoodporny (raczej już wszystkie są) Jak nie znajdziesz oryginału pomierz kanał i dopasuj wymiar, który podaje się: Fi wewnętrzne x fi grubość (np 22 x 2,5). Dla osadczych (tutaj tak jest) do zmierzonej głębokości rowka dodajemy 10%. Nie mierz starego oringu bo na pewno masz zły i mógł być też złych wymiarów. Twoja średnica wewnętrzna oringu NA PEWNO = śr. zewnętrzna zatoczenia czopa odlewu alternatora.
__________________
A prywatnie ... Toyotka D4D Ostatnio edytowane przez ziemek56 ; 07-04-2011 o 21:38 |
08-04-2011, 15:37 | #7 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-09-2009
Skąd: Iława
Model: transit
Silnik: 2,5 diesel
Rocznik: 1992
Postów: 57
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Cała historia zakończyła się tym, że podzwoniłem po kilku sklepach, w jednym z nich powiedzieli, że tylko serwis Forda, zadzwonili tam i za taki oring krzyknęli w serwisie 10 zł, więc troszkę mniej niż zasugerował Pan Wojtek. W AUTOLANDZIE (mam go prawie pod nosem) chcieli numer VIN ale potem sprawdzili, że maja coś takiego na stanie, podali mi nawet firmę ale nie pamiętam... twierdzili, że jeśli to jest to, to będzie dobre ( w sensie jakości) Na stanie mieli to jako oring alternatora, więc do końca nie byli pewni. Zaryzykowałem bo nie miałem wyjścia auto było potrzebne... Cała impreza kosztowała 2 zł !!! porównałem z tym białym i rozmiar wyglądał niemal identycznie ( pomijając fakt, że biały się wyciągnął) jak wkładałem pompę na wałek, wchodziła z pewnym oporem, więc myślę, że powinno trzymać... będę miał to na oku jeśli stwierdzę, że zabawa zaczyna się od nowa kupię z serwisu. Co do koloru oringa... cóż auto przyprowadziłem z Niemiec w 2008 i od tej pory nikt w Polsce przy alternatorze nie grzebał, więc Niemiaszki dali ciała..... A jak się ma sprawa z pompą paliwową (mechaniczną) tez tam mam wyciek, jest mokro koło pompki i tył silnika zarzygany z lewej strony, oglądałem na fotkach pompkę na allegro i widziałem, że tam tez przychodzi oring i rodzi się pytanie - czy wystarczy wymienić ten oring czy całą pompkę, bo czytałem w postach jak Pan Wojtek sugerował wymianę całej pompki.........
|
08-04-2011, 16:24 | #8 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,981
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Z pompką paliwa niestety sprawa wygląda... dwojako.
Owszem - jest oring - ale w rowku podstawki i on ma ją uszczelniać. W zasadzie jest niezawodny, chyba że poluzują się nakrętki mocujące pompę. Jest natomiast drugi oring w środku na popychaczu pompy - niewymienny, jego awaria to potencjalnie duży wyciek. Kiedy jechałem do Niemiec po następnego Transita (łącznie 2400 km do przejechania), miałem malutki wyciek oleju, ale nic nie kapało na ziemię. Już na granicy podczas tankowania pojawiła się duża kałuża oleju pod autem - na bagnecie minimum, dolałem litr. Byłem przekonany, że wywaliło simmering na wale pod kołem zamachowym. Nie będę opisywał co działo się dalej - nie miałem wyjścia i pchałem się dalej. Łącznie na tej trasie wlałem do auta 30 (trzydzieści) litrów oleju. Cały spód auta, tylna klapa z szybą ociekały olejem. Okazało się, że wszystko to przez malutki oring popychacza pompy.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jeżeli oring podstawki jest ok, a jest wyciek - to masz pompę do wymiany (pompa jest nierozbieralna). Zamienniki nie są drogie, ok 100-150 zł. Te po 50-70 zł raczej omijaj.
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 08-04-2011 o 16:30 |
08-04-2011, 18:47 | #9 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 12-04-2010
Model: Ford Transit
Silnik: 2.5D
Rocznik: 1992
Postów: 39
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Też miałem problem z vacupompą (zarzucony olejem cały alternator)... - w serwisie (u dealera) nie potrafili mi pomóc... .Kupiłem w sklepie dwa węższe simmeringi (w jednym z nich musiałem zrobić na obwodzie wew. małe nacięcie na odpływ oleju) i oring. Założyłem to wszystko i jest o'k (a przejechałem już sporo). Koszt naprawy: 7zł ; czas naprawy 1 h Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Pytanie: gdzie mozna kupić (czt.: proszę o adres dobrego sklepu internetowego) do vacu rurkę olejową w oplocie stalowym (nie cieknie, ale jest uszkodzony oplot) .... ? Z poważaniem; zbyszek |
08-04-2011, 18:54 | #10 |
ford::average
Imię: Tomasz
Zarejestrowany: 16-09-2009
Skąd: Iława
Model: transit
Silnik: 2,5 diesel
Rocznik: 1992
Postów: 57
|
Odp: wyciek z pompy vacu
Miałem okazję przeczytać w którymś poście historię z wyprawą do Niemiec Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. U mnie takiej tragedii nie ma tzn litrami dolewać nie muszę, kałuży oleju pod samochodem nie ma. Ten proceder utrzymuję się już jakiś czas, więc wokół pompy na bloku jest przypocone olejem, następnie pociekło w dół silnika zahaczając obudowę skrzyni oraz belkę która jest pod skrzynią, prawa strona ( chodzi o stronę gdzie jest rozrusznik)miejsca łączenia silnika ze skrzynią jest sucha. Przeczytałem również, w którymś Pana poście, że z wymianą pompki nie ma tragedii, że się nie zapowietrzy okrutnie, więc może najpierw spróbować wymienić oring przy podstawie i zobaczyć co się będzie działo???? Nie żebym był sknera i żałował na pompkę, ale jeśli winny byłby oring przy podstawie to może kupowanie całej pompki jest zbędne.
|