ESCORT 1.8 TD 97r.Endure. Grzanie świec żarowych.

[Marcin.C.]

Byłem u kilku mechaników z powodu (jak wiekszość o tej porze) słabego palenia na zimno.Kilku z nich stwierdziło że za krótko grzeje świece,przekażnik za wcześnie wyłancza grzanie.kontrolka gaśnie po ok.5 s a po niej po 2s przekaźnik wyłancza się.
Gdy grzeje świece przed zapaleniem około 2-3 razy to dużo lepiej zapala.Swiece OK.
Proszę o radę gdzie i co szukać ...

[grzegorz79]

mialem podobny problem z odpalaniem-ale u mnie pomogla zmiana katu wyprzedzenia wtrysku,poza tym 7sek. to mom zdaniem dosc dlugo :fcp1

[motorek26]

Witaj 7 sek to jest za mało przekażnik powinien wyłączyć sie po około 15-20 sek wtedy świece dobrze dogrzewają a takto są nie dogrzane ja bym proponował ci znależc jakiś urzywany lub zmień na nowynapewno pomoże i nie bedzie to kąt wtrysku do wtedy by silnikiem telepało

[ziemek56]

Napisał motorek26

przekażnik powinien wyłączyć sie po około 15-20 sek

Z czego średnio połowa czasu to grzanie już odpalonego silnika

[grzegorz79]

sprawdzilem u siebie-kontrolka gasnie po 5 s,stycznik rozlancza maks.po kolejnych 4 s.odpalam po zgaszeniu kontrolki-bez problemu.odkrec swiece i sprawdz jak sie rozgrzewaja moze sa zajechane :fcp1

[boszax]

U mnie jest tak samo - 5 sekund świeci kontrolka grzania świec, przekaźnik puszcza chwilę później. Tak chyba musi być :fcp1

[DELIKFENT]

Ja osobiście nie polecam podwójnego grzania świec (albo potrójnego) bez próby odpalenia. Świece nagrzewają się wtedy do dużo wyższych temperatur niż powinny co jest przyczyną ich uszkodzenia (nie od razu ale na pewno skraca to ich żywotność)

[koval700]

Napisał DELIKFENT

Świece nagrzewają się wtedy do dużo wyższych temperatur

świeca rozgrzeje się do temperatury zgodnej z jej parametrami - przypominam że ma rozgrzać się do białości w krótkim czasie.Chodzi o dodatkowe ogrzanie komory spalania , które przy niskich temperaturach jest pomocne.
Nawet jeżeli skróci to jej żywotność , to nieznacznie - a chyba nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i oszczędzać świece gdy silnik nie pali!
Jeżeli odpala na kontrolkę za pierwszy razem , to oczywiste ,że dodatkowe dogrzewanie jest zbędne a jeżeli nie to warto sposób odpalania zmodyfikować .Padnięte świece to niewielki problem.
Dodam ,że przejeździłem Escortem ponad 3 lata na jednych świecach , bez wymiany . Zimą zawsze podgrzewane 2 razy i palił w największy mróz :fcp7

[ziemek56]

Napisał koval700

Zimą zawsze podgrzewane 2 razy i palił w największy mróz

I ja dokładnie tak robię w swojej toyocie carinie od 2 lat a poprzedni właściciel 8 lat - świece oryginalne. Niestety staruszek (20 lat) nie posiada modułu sterującego (steruje prosty bimetal !!!) i z braku możliwości regulacji to jedyne rozwiązanie.
W nowszych autkach wystarczy rozebrać moduł i wymienić drobny rezystor... :fcp3