[Galaxy 2000-2006] brak reakcji na pedał przyspieszenia

[sebus1977]

witam
mam problem z seatem alhambrą 1.9 tdi,auto po nocy z opóznieniem reaguje na pedał gazu,po poludniu okolo godziny 14-15 zapalajac zimny silnik wszystko jest ok,problem polega na tym ze po wcisnieciu gazu za chwile dopiero auto przyspiesza,w komputerze brak jakichkolwiek bledow,czy jest to moze zla jakosc paliwa albo przytkany filtr paliwa,przymrozkow jeszcze niema zeby ropa zrobila sie gesta,nalałem uszlachetniacza do paliwa ale to tez nie pomogło POMOCY!!!POMOCY!!!

[ziutek2002]

Witam!
Chcę dołączyć się do tematu. Mam taki sam problem - ogólnie auto świetne ale jakoś z tym przyspieszaniem kiepsko. Opiszę jaśniej: autko to torpeda ale dopiero po przekroczeniu około 2300-2500 obrotów na każdym biegu. Jadąc np na biegu 2 i mając jakieś 1800 obr., wciskam gwałtownie pedał gazu - autko przyspiesza ale bardzo bardzo słabo, w momenie uzyskania 2300-2500 obr - rakieta - cieągnie ile się da! I tak na karzdym biegu. Może wszystko jest dobrze tylko ja nie dobiram obrotów do odpowiedniego biegu. Pierwszy raz mam auto ze skrzynią 6 bieg. Z turbiną raczej wszystko ok, 180km/h dla tego autka to nie problem.

-------------------------------------------

No i koniec auto zrobiło się tak mułowate, że cinkusy mnie wyprzedzają. Zauważyłem że zmienił się kolor spalin - taki niebieskawy. Możliwe, że to przepływomierz? Proszę o odpowiedź.

[kuczol]

Dołączę się do dyskusji. U mnie jest coś podobnego - rano odpali bez problemu, równiutko chodzi, ale jak się chcę włączyć do ruchu to się obawiam że nie zdążę bo taki muł niesamowity. Jak tylko przejedzie kilkaset metrów nagle znajduje się moc i śmiga aż miło. Co to takiego może być? Dodam że jestem posiadaczem Galaxa od prawie 2 tygodni i mam to od początku. Jutro zabieram się za czyszczenie "Płuc" - ciekaw jestem czy to coś pomorze. A może turbina z rana jest trochę "rozespana".

[jacekr_2]

witam
u mnie jest tak samo, a więc sądząc po ilości osób myślę że może jest to normalne? a poniżej link do mojego posta z tym samym

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[RafałB]

Na pewno nie jest normalne,bo więcej ludzi tego nie ma...

[ziutek2002]

Witam ponownie!

U mnie temat zakończony. Wymieniłem czujnik przepływu powietrza, popularnie nazywany przez mechaników ,,przepływką''. Problem znikł - nie to auto!!! Samochód po naciśnięciu pedału przyspieszenia ,,zbiera'' się niesamowicie niezależnie od wartości momentu.

Znów jeździ się milutko...

[RafałB]

No właśnie i to jest dowodem że "ten typ tak NIE MA"... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[kuczol]

Napisał ziutek2002 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam ponownie!

U mnie temat zakończony. Wymieniłem czujnik przepływu powietrza, popularnie nazywany przez mechaników ,,przepływką''. Problem znikł - nie to auto!!! Samochód po naciśnięciu pedału przyspieszenia ,,zbiera'' się niesamowicie niezależnie od wartości momentu.

Znów jeździ się milutko...

A miałeś ten problem że auto muliło tylko przy pierwszym odpaleniu po dłuższym postoju czy cały czas? Ja mam tylko po dłuższym postoju ~8godź. chwile muli a potem rakieta.

[ziutek2002]

Napisał kuczol Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A miałeś ten problem że auto muliło tylko przy pierwszym odpaleniu po dłuższym postoju czy cały czas? Ja mam tylko po dłuższym postoju ~8godź. chwile muli a potem rakieta.

Tak, jak napisałem poniżej (objaw przy odpowiednim momencie). Najlepiej zrób tak jak ja. Jak odpalisz autko, przejedź się wolno, jeśli zaobsarwujesz, że nie masz mocy zatrzym się, nie wyłączaj silnika i wypnij kostkę od przepływki. Wsiądź i jedź dalej jeśli nie będzie żadnej różnicy (będzie jechał tak samo) to na 99% czujnik przepływu. Ja tak to rozegrałem, bez podłączenia pod komputer. Pozdrawiam...

[sebus1977]

Napisał ziutek2002 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak, jak napisałem poniżej (objaw przy odpowiednim momencie). Najlepiej zrób tak jak ja. Jak odpalisz autko, przejedź się wolno, jeśli zaobsarwujesz, że nie masz mocy zatrzym się, nie wyłączaj silnika i wypnij kostkę od przepływki. Wsiądź i jedź dalej jeśli nie będzie żadnej różnicy (będzie jechał tak samo) to na 99% czujnik przepływu. Ja tak to rozegrałem, bez podłączenia pod komputer. Pozdrawiam...

dobry sposób na somoocene przepływomierza ,skorzystam z porady,ja u siebie wymieniłem już zaworek N75,i zadnej poprawy,stawiam na 95% na przepływomierz ale ni jestem pewny wydam kase a okaze sie ze to nie to
jaki przepływomierz ewentualnie kupic boscha czy może cos innego ,jaką firme polecacie??