Klocki/Tarcze hamulcowe skąd mam wiedzieć, że są do wymiany?

[Tygrys]

Witam serdecznie czy możecie mi powiedzieć jak i po czym poznam czy moje klocki hamulcowe i tarcze są dobre czy kwalifikują się do wymiany? Pół roku temu jak zakupiłem auto byłem na poleconym warsztacie i nic nie powiedzieli, że zapowiada się jakaś wymiana - pytam teraz bo nie chce aby za 2-3 miesiące przed np urlopem okazało się że czeka mnie wymiana i "wielkie koszty" wiem że są dla nich jakieś minimalne wymiary ale czy możecie napisać mi dokładnie jak i co sprawdzić abym mógł spać spokojniej :fcp4 i ile taka wymiana mogłaby kosztować ile klocki i ile tarcze wraz z montażem ?

P.S.
Autko posiada ABS

[Garfield]

minimalna szerokośc tarczy to 18 milimetrów ale dokładnie nie pamietam jakiej

[kuba]

A mi sie wydaje że minimalna szerokość tarcz to 20 mm (mówimy o wentylowanych)-z resztą jak zdejmiesz koło, to na tarczach jest napisane jaka jest szer. minimalna. Co do firma to ja polecam motorcrafta. U siebie miałem założone tarcze brembo i klocki textara i też byłem zadowolony (cena podobna do oryginalnych). Z resztą zobacz na ford.sklep.pl
Co do minimalnych wymiarów klocków-jak zaczną trzeć blachą o tarcze to należy je wymienić. Jeśli chodzi o koszt robocizny, to polecam zrobić to samemu- jesli tego nigdy nie robiłeś to zajmie Ci to max 2 godzinki.

[Tygrys]

Napisał kuba

Co do minimalnych wymiarów klocków-jak zaczną trzeć blachą o tarcze to należy je wymienić

ale czy to nie będzie za późno żeby się nie okazało jak zacznie trzeć że muszę wydać jeszcze na to albo na tamto i suma kosztów wzrośnie 10 razy ? :fcp5 Nadal czekam na Wasze porady i konkretne wymiary minimalne jakie są dla klocków/tarcz idp. i jak mogę je sprawdzić ?

[kuba]

Napisał Tygrys

le czy to nie będzie za późno żeby się nie okazało jak zacznie trzeć że muszę wydać jeszcze na to albo na tamto i suma kosztów wzrośnie 10 razy ?

jesli wymienisz od razu czy po krótkim czasie jak zaczną trzeć, to nic się nie stanie. Jesli będziesz tak jeździł długo, to nie dosyć że zjedziesz klocki zupełnie do zera i spadnie Ci skuteczność hamowania, to jeszcze możesz zniszczyć tarcze(będzie je trzeba przetoczyć-koszt około 30 PLN).

Żeby zmierzyć grubość tarcz potrzebujesz jakieś monety/podkładki (jeśli masz na traczy rant), i suwmiarke. Wkładasz monety na tarcze (tak, żeby byłu równo z rantem) i mierzysz ich grubość, później odejmujesz grubość monet i masz grubość tarczy.

[Tygrys]

Witam ponowanie
....i "doczekałem się" na to wychodzi, że muszę wymienić klocki ponieważ na ok dziesiesięć hamowań ze 2 razy zazgrzytają mi hamulce w prawym przedmim "kole" słychać jakby blacha o blache tarła nie głośno/mocno ale zaczyna być słychać I tak zrobiłem małe rozpoznanie zadzwoniłem do NORAUTO we Wrocławiu i dowiedziałem się ile mnie to bedzie kosztowało więc cenowo wygląda to tak:

FIESTA rok 00* z ABS

FEREDO 179 pln
RAMSA 170 pln
LUKAS 161 pln
Wymiana jak kupie u nich to 30 pln
Wymiana jak dam im swoje klocki 45 pln

Panie i Panowie proszę doradzić jakie klocki powinienem kupić ? Co powinienem zrobić ?

czy lepiej kupić gdzieś indziej klocki bo są tańsze lepsze itd i dać im tylko do wymiany
czy ceny i marka klocków jakie oni proponują są przystępne i dużo taniej nie znajdę.

P.S.
Jeszcze przyszło mi coś do głowy czy powinienem wymienić tarcze jak zakładam nowe klocki ? w sumie widzę że koszt nie duży a może warto na moich tarczach jest już mały rancik hyy taki chyba gdzieć na 1mm może bardziej nawet na 0,5 mm napradę nie duży ale czy to już też ich czas na wymiane nie mam zielonego pojęcia :fcp5

Pozdr
Tygrys

[szynszyl]

takie mam z abs dla fiesty mkIV z abs-em
ate 133 lub full wypas 577
bosch 115
textar 110 - te polecam

sam mam lucas i nie narzekam i każdy powie że weź takie a takie, bo sa super.. jest takie przysłowie: każda pliszka swój ogon chwali...

[JoeMix]

Napisał Tygrys

muszę wymienić klocki ponieważ na ok dziesiesięć hamowań ze 2 razy zazgrzytają mi hamulce w prawym przedmim "kole" słychać jakby blacha o blache tarła

...

Jeszcze przyszło mi coś do głowy czy powinienem wymienić tarcze jak zakładam nowe klocki ?

W zwiąsku ze blacha o blache równa się rysy to tarcze moga byc do wyminay, jesli nie beda porysowane, to tarcza wytrzymuje wiele kompletów klocków, i nie patrzy się na jej rant, tylko na grubośc tego co została i po czym ślizga się klocek... i jełśi sa tam głebsze rysy (bo wiadomo lustoereczko to nie jest) to take rysy expresowo scierają klocek... więc oszczędnośc na niewymianie porysowanej a grubej tarczy jest pozorna i chwilowa... bo potem trzeba i nową tarcze, i nowe klocki (nawed na drugim kole gdzie rys nie bedzie i bedą jeszcze nówki)