|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-02-2013, 22:30 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 25-09-2011
Skąd: Nowy Sącz
Model: Escort mk7 hatchback
Silnik: 1.6 16v +LPG IIgen
Rocznik: 1996
Postów: 29
|
Padające łożyska tył- wina bębnów?
W wakacje 2012 wymieniłem cały komlet hamulców tył - Bębny (firmy HART), szczeki, cylinderki itd no i oczywiście nowe łożyska do bębnów. Łożyska były z "tych tanszych". Zaczęły wyć po niecałych trzech miesiącach. Graty przekładał pewnien mechanik, wszystko wylicytowałem po bardzo dobrej na aukcji allegro- facet pisał że rozbił auto i nie zdążył założyć nowych. Po założeniu pedał hamulca drgał przy hamowaniu i słychać było hałas z tyłu, co po pewnym czasie ustało.
We wrześniu zawiozłem auto do kumpla (tez mechanik, pracuje w ASO VW) wraz z nowymi łożyskami firmy TRW (+ wymieniliśmy hamulce z przodu- te działają idelanie). Kumpel założył łożyska na te same bębny i gdy przyszedłem po odbiór auta stwierdził że bębny są nierówne - tzn gdy podnieslismy tył auta i probowalismy krecic kołem z delikatnie zaciągniętym ręcznym, raz łapał a raz nie. (bębęn "jajo"? czy srodek nierowno osadzony- nie wiem) Do tego mówił że 1/3 szczęk już nie ma (po 3 miesiącach jazdy) Zdaniem kumpla zarzynaniu łożysk winne sa wadliwe bębny. Niestety stare "rozsądnie" wywaliłem na złom, bo "przecież mam nowe" Co robić w tym przypadku? Kupić nowe bębny i łożyska? Jakie? Mam wersję 7" bez ABS, a takich nie ma w sklepie forda rekomendowanym na forum :/ |
13-02-2013, 00:48 | #2 |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 31-07-2010
Skąd: Wrocław
Model: Escort VII / Mondeo ST200
Silnik: Zetec 1.6 16V / 2.5 V6
Rocznik: XII.1998 / VI.2000
Postów: 103
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Ja bym obstawiał, że w środku coś zostało źle poskładane. Sprawdź samoregulatory szczęk, sprężyny odbijające...chociaż mówisz, że nowe. Pamiętaj, że szczęki bardzo rzadko zdzierają się równo. Albo bęben fabrycznie był jajowaty. Bo niemożliwością jest żeby spaczył się od nawet taniego i lichego łożyska.
|
13-02-2013, 02:07 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-08-2012
Skąd: Kielce
Model: Escort
Silnik: 1,4
Rocznik: 1992
Postów: 29
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Ja miałem tak że mi szczeki odchodziły (zabezpieczenie ten drucik sie wykrzywil i puszczał je) i zanim do tego doszlismy to mi ciągle łozysko padało razem z cylinderkiem. od kąd to zrobiłem narazie sie nic nie dzieje... ale nie wiem czy to jest to ja daje tylko przyklad na samym sobieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
13-02-2013, 05:04 | #4 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Bębny Hart i inne rzeczy tego producenta to najtańszy badziew jaki w ogóle jest produkowany. Tak że polecam na drugi raz unikać elementów tego producenta a unikniesz takich niespodzianek.
Kolejna sprawa to ze przy montazu nowego łożyska ważną sprawa jest żeby go dokładnie nasmarować, jak ktoś kiepsko wypełni go smarem to szybko sie zniszczy. Tam nie ma co źle pozakładać, dodatkowo nawet nie ma możliwości za lekkiego lub za mocnego dokręcenia łożyska. |
13-02-2013, 10:25 | #5 | |
ford::professional
Imię: Sławek
Zarejestrowany: 25-09-2012
Skąd: Warszawa
Model: Focus 3 kombi
Silnik: 1.6 TDCi DV6C
Rocznik: 2012
Postów: 1,357
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Cytat:
|
|
13-02-2013, 13:35 | #6 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 07-01-2008
Skąd: ZET GIE(Zielona Góra)
Model: ESCORT | CITROEN C5
Silnik: 1.8TD-IC | 2.0 HDI
Rocznik: 07/1997 | 05/2001
Postów: 429
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Witam ja się też podpiszę pod tym co napisał Magik123,że części zamienne Hart to jest nic nie warta firma wręcz bubel,przekonałem się o tym na własnej skórze i nie polecam.Druga sprawa to czy łożyska były wymieniane z bieżnią co była w zestawie? Widziałem już takie cyrki jak ktoś w fordzie wymieniał łożyska w bębnach i miał nowe łożyska to w zestawie wyciągał łożysko a pierścień wywalał myśląc,że to tylko osłona a w praktyce z bębna trzeba wybić ten pierścień i wsadzić ten z zestawu.Ludzie wyciągali łożysko stare i wkładali nowe na starą bieżnię i myśleli,że będzie ok a to jest tak jakby założyć z powrotem stare łożysko bo nowe się dopasuje już do wyjechanego pierścienia i dalej będzie to samo.Pozdro
|
13-02-2013, 13:53 | #7 |
ford::professional
Zarejestrowany: 02-01-2009
Skąd: Łowicz
Model: Mondeo MK2
Silnik: 2.5 v6
Rocznik: 1999
Postów: 1,029
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Wszystko chyba zależy, jak kto eksploatuje, przyznam się, że ja wymieniłem z tyłu łożyska na zwykłego optimala, pierwszy rok przejeździłem bez problemu, dopiero kiedy założyłem 17" calowe felgi, to po kolejnym roku dopiero zaczęło z tyłu buczeć, no ale 2 lata wytrzymały łożyska a to nie jest zły wynik Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
13-02-2013, 14:40 | #8 | |
ford::average
Imię: Slawek
Zarejestrowany: 13-07-2009
Skąd: Iława
Model: Mondeo combi/Galaxy
Silnik: 1,8 TD/2,0
Rocznik: 1995/1996
Postów: 95
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Weź kolego bębny do tokarza i niech przetoczy delikatnie wewnątrz wtedy wszystko się wyrówna. Jak łożyska będą za słabo dokręcone i będzie lekkie bicie na kołach też szybko załatwisz łożyska. A poza tym czy czopy są ok, nie są wytarte ani uszkodzone?
Cytat:
|
|
13-02-2013, 16:15 | #9 | |
ford::average
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 31-07-2010
Skąd: Wrocław
Model: Escort VII / Mondeo ST200
Silnik: Zetec 1.6 16V / 2.5 V6
Rocznik: XII.1998 / VI.2000
Postów: 103
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Cytat:
|
|
13-02-2013, 16:45 | #10 | |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
Odp: Padające łożyska tył- wina bębnów?
Cytat:
W escorcie tylne bębny dokręca się do końca, nic się nie reguluje. Moment 230Nm to już dosyć mocno. W przypadku np VW łozysko dokręca się do momentu usunięcia luzu. |
|
|
|
|