Długe dystanse Explorerem ?

[mateusz0007]

Czy ktoś wyruszał na dłusze trasy swoim EX ? mam zamiar jechać nim do Wielkej Brytani około 2000 km w jedna strone , na co zwrucić uwagę przed podruza i w czasie jej? ostatnio jechalem mercedesem 190 zrobilem 3 przerwy po 15 min i napromie czy dla explorera to wystarczy? :fcp14

[joss]

Po pierwsze dobrze sie wyśpij i przygotuj kaske na paliwo. :fcp2
Jak auto jest sprawne to ma jechać 10, 100 albo 1000km - co to za różnica.
Inna sprawa to jakaś nagła usterka, która zdażyć się może w każdym aucie - im dalej od domu tym większy kłopot i wydatki.

btw. Ex to wymarzone autko do dalekich podróży.

[Yony]

Tylko utrzymuj prędkość poniżej 120 km/h. Szybsza stała jazda to wymarzone warunki do zarżnięcia skrzyni biegów.

[joss]

A tego to nie wiedziałem , Yony. Mógłbyś rozwinąć myśl?

[chevidan]

po prostu maksymalna prędkość przelotowa explozji to 110-120 km/h chwilowo w razie potrzeby można pocisnąć 170-190 ale na dłuższą metę skrzynka nie da rady(się ugotuje i spali tarcze)

[mateusz0007]

dzieki za dobra rade, mercedesem 190 1.8 - 4 biegowym cisnołem wiekszosc trasy z 150 nie schodzilem mowili zebym przerwy dluzszerobił bo most sie moze zagrzać ale bez problemu pokonalem trase bez wiekszych przerw, ja jestem szalony i cisnol bym EXem do konca i pewnie szybko bym nie pouszczał i pewnie bym niedojechał.
Czekam na kolejne uwagi co warto sprawdzić przed wyjazdem ,porady co do dlugiej jazdy EX :fcp14

[manius]

co i jak o skrzyni poczytaj tu:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

posprawdzaj stan wszystkich płynów, filtrów (a może nawet warto wymienić)
jak autko do tej pory dobrze się spisywało,
to spoko dojedziesz

no chyba ze coś pierdyknie...... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

a nikt ci tu nie powie co... :fcp25
sorry ale nie jesteśmy jasnowidzami,
masz amerykańca i ze wszystkim musisz się liczyć

szerokiej drogi
gute Reise
bon voyage
good travels
buone corse
:607:

[joss]

masz amerykańca i ze wszystkim musisz się liczyć

Manius, a co to miało znaczyć? Chciałeś chyba powiedzieć, "masz amerykańca i o nic się nie musisz martwić" :fcp18

[kszesz]

Napisał manius

masz amerykańca i ze wszystkim musisz się liczyć

święte słowa.
Wczoraj byłem na przeglądzie, wszystko idealnie. Przejechałem 150 km tankuję gaz i nie mogę odpalić - wstyd i kompletne zaskoczenie :fcp11 :fcp16 i jakie nerwy 40 C w cieniu i drugie 150km do domu.
Po 0,5 godz dumania co jest ??? Jak gdyby nigdy nic od lekkiego cykniecia odpala ?!
Zagrzał się i musiał ostygnąć, brudne paliwo, błąd w elektryce, wszystko razem ???
Chyba się nie dowiem :fcp18

[Yony]

Napisał joss

A tego to nie wiedziałem , Yony. Mógłbyś rozwinąć myśl?

Wytłumaczenie jest niezwykle proste. W Stanach obowiązuje federalne ograniczenie prędkości do 55 mph, więc skrzynie się tak konstruuje, żeby w tym zakresie dobrze pracowała. Przy wyższych prędkościach po prostu się przegrzewają. Spisek?
Co do stałej prędkości. Masz cruise control, to jest wspaniała opcja na hajłej. Zapinasz 110 i masz wszystkich w... głębokim poważaniu. Ja jeżdże na CC przy każdej okazji, nawet jak jeździłem do roboty na noc 12 km Trasą Toruńską to go zapinałem. To jeden z lepszych wynalazków motoryzacyjnych jakie wymyślono Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.