|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-03-2007, 11:27 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 27-03-2007
Postów: 3
|
Łopatki Alternatora uszkodziły rurę płynu chłodniczego
Witam.
Jestem totalnie świeży. I mam taki problem. Otóż jechałem swoim Fordem Escortem 1.3, 96' i nagle jak go przygazowałem odrobinkę przy ruszaniu pod górę usłyszałem dziwny dźwięk w silniku. Po chwili spod maski zaczął unosić sie dym. Okazało sie że rura doprowadzająca płyn chłodzący do silnika (ta dolna - nie ta do obudowy termostatu) została przecięta przez łopatki alternatora. Zdziwiłem się mocno, ale stwierdziłem że stara już była, mogło sie zdarzyć. Wymieniłem rurę , termostat - wszystko wydawało sie ze jest w porządku. Ale dzisiaj ponownie mi sie to przytrafiło. Czemu tak się dzieje? Ktoś miał ten problem? Nie znam się na tym totalnie - pomocy?
__________________
"Jeśli nie możesz sobie z czymś poradzić - weź większy młotek". |
27-03-2007, 13:55 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 24-04-2005
Skąd: Oświęcim
Model: VB/RT/GIII
Silnik: 2.0/1,2/1.8
Rocznik: 97/95/93
Postów: 7,309
|
czy chłodnice masz dobrze zamontowaną?
__________________
wozidła... Vectra B 2,0 '97 - całkiem wygodne Twingo 1,2 '95 - mały pomykacz Golf III 1.8 GT '93 - bagażówka Yamaha XV700 [Regulamin Forum] [Szukaj] ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ http://img524.imageshack.us/img524/8421/emot2ok6.jpg |
27-03-2007, 14:07 | #3 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 27-03-2007
Postów: 3
|
No ja z chłodnicą nic nie grzebałem, więc zakładam ze jest dobrze. Poprzedni właściciel jeździł tym samochodem i wszystko grało. Ostatnio regulowane były w nim zawory. To może mieć jakieś znaczenie?
__________________
"Jeśli nie możesz sobie z czymś poradzić - weź większy młotek". |
27-03-2007, 14:18 | #4 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 24-04-2005
Skąd: Oświęcim
Model: VB/RT/GIII
Silnik: 2.0/1,2/1.8
Rocznik: 97/95/93
Postów: 7,309
|
mozliwe ze poleciała Ci któraś poduszka silnika i rzuca za bardzo nim teraz
__________________
wozidła... Vectra B 2,0 '97 - całkiem wygodne Twingo 1,2 '95 - mały pomykacz Golf III 1.8 GT '93 - bagażówka Yamaha XV700 [Regulamin Forum] [Szukaj] ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ http://img524.imageshack.us/img524/8421/emot2ok6.jpg |
27-03-2007, 16:21 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 27-03-2007
Postów: 3
|
Po pierwszej wymianie rury i termostatu grzałem silnik na luzie, bo wydawało mi sie ze mi sie wentylator chłodnicy nie załącza(może to było głupie ale na chłopski rozum wydawało mi się słuszne). Gdyby to były poduszki silnika to bym to widział przy zwiększaniu obrotów silnika - tak mi sie przynajmniej wydaje. Czy jest możliwość, że przy zwiększeniu obrotów ciepłego silnika rura doprowadzająca płyn chłodzący deformuje się , pęcznieje, wygina lub cokolwiek innego. W zasadzie jak sie przyglądałem to umieszczenie tej rury tuż nad alternatorem nie wydaje mi się zbyt logicznym rozwiązaniem - ale tak ma chyba tylko wersja z silnikiem 1,3 (z tego co rzuciłem okiem na manuala do Essiego).
__________________
"Jeśli nie możesz sobie z czymś poradzić - weź większy młotek". |