Sprawdzanie Numeru VIN

Paweł ZMC · 03-02-2014, 08:37

Witam

Chciałbym zapoznać się z Waszą technika nagrzewania silnika w chłodne dni, gdy załącza się dogrzewacz.
Pytanie kieruję do właścicieli z silnikami TDI, ze sprawnymi dogrzewaczami, przepływomierzami...
Jestem świadomy techniki rozgrzewania silnika podczas jazdy, jednakże w naszych samochodach mamy pomocnika w postaci dogrzewacza.

Ze względu na dosyć irytujące zużycie oleju napędowego w moim 90-konnym TDI, od jakiegoś czasu testuje sposoby na jego obniżenie.
Jak na razie wypróbowałem następujące metody na zimnym starcie, zaczynając od najbardziej ekonomicznej(?):

1) Pozostawienie silnika na postoju, aż osiągnie temperaturę 80-kilka stopni, przy całkowicie zamkniętym ogrzewaniu wnętrza PRZÓD + TYŁ.
Po tym procesie, jazda nie przekraczając 1700-1800 obrotów na każdym biegu ( turbina... - wiem ), nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony.

2) Ruszenie na zimnym silniku, przy całkowicie zamkniętym nagrzewaniu wnętrza PRZÓD+TYŁ.
Po nagrzaniu silnika, nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony.

3) Ruszenie na częściowo dogrzanym silniku, mniej więcej zaraz po podniesieniu się wskazówki wskaźnika temp. ( 50 stopni? ).
Po nagrzaniu silnika, nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony.

Proszę o Wasze komentarze i doświadczenia z tym związane.
Co robicie inaczej, jak Waszym zdaniem powinno być aby zminimalizować zużycie paliwa na zimnym silniku.

kubabike · 03-02-2014, 08:45

Nie ma idealnego sposobu.

Ja najczęściej ruszam z zimnego silnika, przymykam nawiewy. Często czekam aż sie załaczy dogrzewacz.
Od niedawna mam ogrzewanie postojowe i korzystam z niego jadąc do pracy. Mimo, że chodzi ok 25 min przed jazdą spalanie raczej nie wzrosło (czyli defacto spadło, bo ruszam już z ciepłego silnika).

KrisW · 03-02-2014, 17:14

Ja odpalałem, włączał się dogrzewacz, po ok 3km już się wskazówka podnosi. Nie ma co cudować z rozgrzewaniem. Spalanie zimą większe o ok 0,5 litra wychodziło.

bartixr · 03-02-2014, 18:48

Motor dopiero pod obciążeniem zacznie się nagrzewać normalnie, ponieważ około 70% mocy idzie na straty (ciepło), a przy wolnych obrotach "nie ma" mocy.. nie ma ciepła.

Naturlanie nie startujemy od razu, ale dajemy choć 3-10 minut (zależnie od temp otoczenia) aby motor się wstępnie nagrzał.
Naturalnie na zimne rozruchy olej zimowy, 5W .. albo 0W.. 10W już jest gęsty w temp poniżej -10 i może się okazać, że motor pracuje bez prawidłowego ciśnienia ponieważ pompa ma problem z zassaniem gęstego oleju.. .. pierwsza w takiej sytuacji cierpi turbinka.

Ja idę do auta (nie zamontowałem przekaźnika na pilota) i włączam dogrzewacz i przedni wentylator na minimalną prędkość, po 30-60 minutach odpalam cieplutki motor i dmucha ciepłem.

Jarek G. · 03-02-2014, 18:50

Odpalasz siadasz i jedziesz. Za chwilę zaczyna lecieć letnie powietrze. Oczywiście przy sprawnym dogrzewaczu.
Oczywiście jedziesz dalej niż do najbliższego sklepu.
Pozdro.

nasu · 03-02-2014, 19:31

Jak bardzo zimmno włączam dogrzewacz i po 10-20 minutach odpalam, ogrzewanie na ful i odjazd.

Paintbox_team · 04-02-2014, 11:39

Cytat:

Napisał nasu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak bardzo zimmno włączam dogrzewacz i po 10-20 minutach odpalam, ogrzewanie na ful i odjazd.

Wystarczy kluczyk przekręcić czy jak bez odpalania motoru uruchomić sam dogrzewacz ?

kubabike · 04-02-2014, 11:50

Chyba kolega nasu użył skrótu myślowego - dogrzewacz = ogrzewanie postojowe

bartixr · 04-02-2014, 13:26

Każdy dogrzewacz możesz wystartować bez silnika.
wystarczy podać +12V na przewód, który idzie od alternatora do dogrzewacza (sygnał pracującego silnika) i podać napięcie na pompkę obiegu płynu (w przypadku MK1 dołożyć pompkę płynu).

Mam dogrzewacz 3kw i jednym przełącznikiem właczam pompkę i podaję jednocześnie sygnał na dogrzewacz.
Zresztą, co będę pisał, jest o tym cały wątek na kilkaset stron Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

devaluator · 04-02-2014, 13:47

lipa z dogrzewaczem jest taka, że nikt nie wpadł na to aby poprowadzić rurkę z płynem chłodniczym przez miskę olejową. Co do załączania na postoju: jak nabyłem swoje auto był już wyświetlacz firmy Ebersparcher z zegarem. Idąc codziennie o 7:30 do auta dogrzewacz działa już od 15 minut. Co do spalania: dogrzewacz zużywa do 0,5L ropy na godzinę

03-02-2014, 08:37	#1
Paweł ZMC ford::beginner Zarejestrowany: 22-01-2012 Skąd: Zamość Model: Galaxy II Silnik: 1.9 TDI 90KM Rocznik: 2002 Postów: 10	Technika nagrzewania silnika - TDI Witam Chciałbym zapoznać się z Waszą technika nagrzewania silnika w chłodne dni, gdy załącza się dogrzewacz. Pytanie kieruję do właścicieli z silnikami TDI, ze sprawnymi dogrzewaczami, przepływomierzami... Jestem świadomy techniki rozgrzewania silnika podczas jazdy, jednakże w naszych samochodach mamy pomocnika w postaci dogrzewacza. Ze względu na dosyć irytujące zużycie oleju napędowego w moim 90-konnym TDI, od jakiegoś czasu testuje sposoby na jego obniżenie. Jak na razie wypróbowałem następujące metody na zimnym starcie, zaczynając od najbardziej ekonomicznej(?): 1) Pozostawienie silnika na postoju, aż osiągnie temperaturę 80-kilka stopni, przy całkowicie zamkniętym ogrzewaniu wnętrza PRZÓD + TYŁ. Po tym procesie, jazda nie przekraczając 1700-1800 obrotów na każdym biegu ( turbina... - wiem ), nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony. 2) Ruszenie na zimnym silniku, przy całkowicie zamkniętym nagrzewaniu wnętrza PRZÓD+TYŁ. Po nagrzaniu silnika, nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony. 3) Ruszenie na częściowo dogrzanym silniku, mniej więcej zaraz po podniesieniu się wskazówki wskaźnika temp. ( 50 stopni? ). Po nagrzaniu silnika, nadmuch ciepłego powietrza częściowo otworzony. Proszę o Wasze komentarze i doświadczenia z tym związane. Co robicie inaczej, jak Waszym zdaniem powinno być aby zminimalizować zużycie paliwa na zimnym silniku.

03-02-2014, 08:45	#2
kubabike ford::average Imię: Kuba Zarejestrowany: 18-11-2010 Skąd: Łódź Model: Ford Mondeo Mk4 Silnik: 2.0 TDCI 140->163KM Rocznik: 2011 Postów: 154	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Nie ma idealnego sposobu. Ja najczęściej ruszam z zimnego silnika, przymykam nawiewy. Często czekam aż sie załaczy dogrzewacz. Od niedawna mam ogrzewanie postojowe i korzystam z niego jadąc do pracy. Mimo, że chodzi ok 25 min przed jazdą spalanie raczej nie wzrosło (czyli defacto spadło, bo ruszam już z ciepłego silnika).

03-02-2014, 17:14	#3
KrisW ford::advanced Zarejestrowany: 10-01-2011 Skąd: Kościerzyna Model: S-max Titanium S Silnik: 2.0 TDCI 163KM Rocznik: 2014 Postów: 380	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Ja odpalałem, włączał się dogrzewacz, po ok 3km już się wskazówka podnosi. Nie ma co cudować z rozgrzewaniem. Spalanie zimą większe o ok 0,5 litra wychodziło.

03-02-2014, 18:48	#4
bartixr ford::expert Imię: Bartek Zarejestrowany: 26-03-2011 Skąd: Moskwa Model: Galaxy Silnik: AFN 150KM, ASB - AG4. Znowu mało :( Rocznik: 98 Postów: 2,159	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Motor dopiero pod obciążeniem zacznie się nagrzewać normalnie, ponieważ około 70% mocy idzie na straty (ciepło), a przy wolnych obrotach "nie ma" mocy.. nie ma ciepła. Naturlanie nie startujemy od razu, ale dajemy choć 3-10 minut (zależnie od temp otoczenia) aby motor się wstępnie nagrzał. Naturalnie na zimne rozruchy olej zimowy, 5W .. albo 0W.. 10W już jest gęsty w temp poniżej -10 i może się okazać, że motor pracuje bez prawidłowego ciśnienia ponieważ pompa ma problem z zassaniem gęstego oleju.. .. pierwsza w takiej sytuacji cierpi turbinka. Ja idę do auta (nie zamontowałem przekaźnika na pilota) i włączam dogrzewacz i przedni wentylator na minimalną prędkość, po 30-60 minutach odpalam cieplutki motor i dmucha ciepłem.

03-02-2014, 18:50	#5
Jarek G. ford::professional Imię: Ja Zarejestrowany: 27-12-2007 Skąd: Polska Model: Galaxy Mk2 Trend, Mk3 Titanium Silnik: 1,9 TDI, 2,0 TDCi Rocznik: 2001, 2009 Postów: 1,192	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Odpalasz siadasz i jedziesz. Za chwilę zaczyna lecieć letnie powietrze. Oczywiście przy sprawnym dogrzewaczu. Oczywiście jedziesz dalej niż do najbliższego sklepu. Pozdro.

03-02-2014, 19:31	#6
nasu ford::average Zarejestrowany: 03-06-2010 Model: MK2 Tiptronic Silnik: 1.9TDI AUY Rocznik: 2002 Postów: 68	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Jak bardzo zimmno włączam dogrzewacz i po 10-20 minutach odpalam, ogrzewanie na ful i odjazd.

04-02-2014, 11:50	#8
kubabike ford::average Imię: Kuba Zarejestrowany: 18-11-2010 Skąd: Łódź Model: Ford Mondeo Mk4 Silnik: 2.0 TDCI 140->163KM Rocznik: 2011 Postów: 154	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Chyba kolega nasu użył skrótu myślowego - dogrzewacz = ogrzewanie postojowe

04-02-2014, 13:26	#9
bartixr ford::expert Imię: Bartek Zarejestrowany: 26-03-2011 Skąd: Moskwa Model: Galaxy Silnik: AFN 150KM, ASB - AG4. Znowu mało :( Rocznik: 98 Postów: 2,159	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI Każdy dogrzewacz możesz wystartować bez silnika. wystarczy podać +12V na przewód, który idzie od alternatora do dogrzewacza (sygnał pracującego silnika) i podać napięcie na pompkę obiegu płynu (w przypadku MK1 dołożyć pompkę płynu). Mam dogrzewacz 3kw i jednym przełącznikiem właczam pompkę i podaję jednocześnie sygnał na dogrzewacz. Zresztą, co będę pisał, jest o tym cały wątek na kilkaset stron Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

04-02-2014, 13:47	#10
devaluator ford::professional Imię: Przemek Zarejestrowany: 24-05-2008 Skąd: Elbląg Model: Sharan, był Ford Galaxy Silnik: TDI AUY był AHU @110KM Rocznik: VW 2000 był Ford 1997 Postów: 1,149	Odp: Technika nagrzewania silnika - TDI lipa z dogrzewaczem jest taka, że nikt nie wpadł na to aby poprowadzić rurkę z płynem chłodniczym przez miskę olejową. Co do załączania na postoju: jak nabyłem swoje auto był już wyświetlacz firmy Ebersparcher z zegarem. Idąc codziennie o 7:30 do auta dogrzewacz działa już od 15 minut. Co do spalania: dogrzewacz zużywa do 0,5L ropy na godzinę