wymiana pierścieni? czy zmiana silnika

[lafa0]

Napisał Assan

A ciekawe ileza to zapłacisz :fcp13 Tanie to nie jest

a po co do szlifu?? wtedy juz idą tłoki w nadwymiar (w zalezności od uszkodzeń gładzi tzn. ile trzeba wyświstać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) przeciez można zrobić tulejowanie ot choćby tych dwoch uszkodzonych...

Sam u siebie robiłem taką operacje tylko ze na drugim garnku czyli sztuk 1 ,stara tuleja jest wytaczana ,nowa nominał prasowana do bloku i wsio ok .Rok temu cena za tą usługe to bodajże coś około 200-250 zł jesli dobrze pamiętam.

To czy remontowac czy kupic inną używke to juz decyzja uzytkownika a dokładniej kwestia tego ile zamierza jeszcze jezdzić.

[robers72]

Szlif czy tulejowanie to mi pachnie już prawie generalką silnika, a wziąwszy pod uwage koszty to.... sam nie wiem . Koszta związane z sama wymianą pierścionków i innych podzespołów to około 370 zeta jeśli doliczyć planowanie, szlif i inne rzeczy które wyjdą podczas pracy to pewnie koszt przekroczy wartość innego silnika (jak się już zorientowałem koszt w miarę przyzwoitego to około 1200 zł.) Wiec zrobię chyba tak : jeśli stwierdzę uszkodzenie gładzi cylindrów , to poszukam jakiegoś angola z małym przebiegiem. A podejrzewam że część kosztów może odzyskam ze sprzedaży starego na części.

[Rutra]

Witaj, miałem podobny temat miesiąc temu w moim escorcie 1.3 Endura-E CL 1997. Było tak: zaniżone ciśnienie w dwóch cylindrach, praca z efektem dizla i duży pobór oleju. Samochód kupiłem kiedyś z firmy w której pracuję z przebiegiem 200 000 km.
Pech chciał, że wpadło mi parę luźnych złotych i chciałem to wydać na auto. Nie mam możliwości samodzielnie wykonywać tak zaawansowanych napraw więc udałem się do mojego stałego serwisu (w sieci Bosch). Podejrzane były tłoki ale po zdemontowaniu silnika niezbędny okazał się remont generalny silnika. Nowe tłoki nadwymiar + pierścienie + sworznie tłoków + panewki korbowe + panewki główne + panewki wałka rozrządu (wałek był dobry bo wymieniłem rozrząd po kupnie auta) + komplet uszczelek + regeneracja całkowita głowicy z wymianą uszczelniaczy + szlifowanie i planowanie + przy okazji nowe kompletne sprzęgło + olej + filtr = 3000 PLN. Zapłaciłem kwotę dwukrotnie większą niż planowałem ale efekt prac SUPER. Silniczek pracuje cichutko, bardzo równo i jest szalenie dynamiczny jak na 1.3. Był czas, że nie mogłem nawet patrzeć na mojego grata. Teraz jazda nim jest bardzo przyjemna, auto śmiga jak nówka.
Wracają do meritum, również rozważałem zakup nowego tzn. innego silnika. Ofert jest dużo zwłaszcza z Anglii. Ceny różne od ponad 2 tys. na allegro, do 1200, 1500. Czasami dają 3 miesiące gwarancji. Ale tak naprawdę nikt nie mógł stwerdzić jaki jest faktyczny ich przebieg, a dopóki nie zamontujesz i nie uruchomisz nie dowiesz się co masz.
Policzyłem wszystko i stwierdziłem, że przy założeniu innego silnika, poniesieniu kosztów serwisu i nowego oleju zyskuję niedużo a może być tak, że za chwilę mogę mieć drugi silnik do remontu. Nie stać mnie na wyrzucenie 1500 zł, biorąc pod uwagę super stan nadwozia, zawieszenia i cenę za jaką musiał bym to zbyć (czyli za małe pieniądze) postanowiłem dołożyć jeszcze nieco i teraz jestem szczęśliwy. Jeśli pasuje ci to auto to zapytaj o koszt remontu silnika, a jeśli to wyjdzie duża kwota (masz inny silnik niż ja) to wlej moto doktora, olej mineralny i spróbuj zbyć auto i nabyć sprawne. Powodzenia

[ewenement39]

Napisał Rutra

ja bym oddał do szlifu gary dadza pierścionki i tłoczki i po zabawie.
ale pytanko czy to nominał ?.

Jak spojrzysz na uszczelkę głowicy to zobaczysz czy było już tam coś robione czy nie? Ma takie otwory, które oznaczają czy to uszczelka nominalna czy też już kolejna (ilość otworów), ale ile dziurek, co oznacza to nie wiem.

[arty]

Proponowałbym zobaczyć ten silnik od środka, to zn czy tylko pierścieni czy coś więcej, dobry mechanik szybko sie na tym pozna, jeżeli remont miałby sie przeniesc na wał, panewki, tuleje, itp. ( jak wyżej), to poszukałbym nowego silnika w lepszym stanie, ale jeżeli to tylko pierscienie, i uszczelki to zmieniłbym tylko to. Ja u mnie wymieniałem pierscienie + uszczelniacze + rozrząd uszczelki i planowanie głowicy - wyszło ok 1000zl - wszystko, i już nie bierze oleju.
A ten silnik co masz to całkiwem niezły motor 1,6 16V - chciałbym taki mieć u siebie :fcp1

[marcin0906]

raczej porozgladaj sie za silknikiem.
nieraz z rozbitka mozna wyciagnac zdrowy motorek i za znacznie mniejsza cene jak kapitalny remont

[ewenement39]

Ale rozrząd i tak będziesz musiał raczej wymienić.

[marcin0906]

Napisał ewenement39

le rozrząd i tak będziesz musiał raczej wymienić.

zgadza sie.
to jest wskazane

[hoses]

Przechodziłem przez to. Jak przeszukasz moje archiwum to znajdziesz co i jak. Ja kupiłem silnik za 1000zł od gosci co sprowadził sobie silnik plus skrzynia biegów. Miał automat i robił przeróbkę. A silnik wział z rozbitego auta z niemiec żeby sprzedać i zmniejszych koszty. Mi się można powiedzieć udało bo silniczek był rewelka. Miał udokumwntowane papiery na 130kkm. Co do starego silnika. Ja miałem ciśnienie wszędzie w granicach 13-14 a mimo to brał mi olej 0,4-0,5L/1000km. Nie jest łatwo sprzedać silnik. Ja go już sprzedaje ponad pół roku i nie mogę pchnąć. Decyzja należy do ciebie.

[mak1975]

Napisał robers72

Podpowiedzcie mi może gdzie kupić tanio i jakis pewny silnik, np. z jakiegoś anglika...i jak go sprawdzić zeby znowu się nie przewieść.

Jest taka firma w Szczecinie nazywa sie xedos oni sprzedają silniki i daja na nie gwarancje podaje numer tel.509-842-003