[MK3] Problem z Mondeo TDDI - sprężynka

[lukas-comp]

Chciałem się dowiedzieć co może być nie tak z następującymi objawami:

Problem wystąpił nagle, zatankowałem do pełna na jakiejś nieznanej stacji w (Bliska) i po przejechaniu 300-400km nagle przy 3tys rpm zaczęła migać ikonka świecy i po 5sekundach zgasł silnik.
Dzieje się teraz tak cały czas w zakresie obrotów 2,2-4 tys rpm (w 90% przy przyśpieszaniu).
Wymieniłem filtr paliwa bo myślałem, że to może od tego ale jednak nie.
Są też trochę inne objawy niż przy wtryskach, a żaden z przyklejonych opisu nie pasuje do tych objawów.

Dodam, że byłem w autoryzowanym ASO i na komputerze nic nie wyszło :/
Jeśli jedzie się do 2tys rpm to nic się nie dzieje.

Dodatkowo czytałem gdzieś, że jeśli po załączeniu wentylatora przygasają światła to coś jest nie tak z kostką ?
Czy po przekręceniu kluczyka i zapłonu dalej ma tyrkotać przy kierownicy ?

[adm_sul]

Cześć kolego, myślę, że musisz sprawdzić czy nie masz zwarcia w jakimś układzie elektrycznym. Popatrz dokładniej przy wentylatorach tam lubi się co nieco przepalić. Poza tym sprawdź w jakim stanie masz akumulator :/ U nas w TDDi raczej sprężynka nie jest objawem wtrysków tak od razu, raczej pojawia się przy błędach z elektryką Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. (przynajmniej narazie tak mi się wydaje) No i na ten aku i zwarcie wskazuje to twoje tyrkotanie przy kierownicy. Przypatrz się temu i może jeszcze dokładniej opisz problem jeśli te rady nic nie dadzą :fcp20

[Papel]

ok 2 tygodnie temu brat z szefem jechał Peugeotem Partnerem do Wrocławia z Gdańska i zatankowali na Bliskiej ON i kawałek drogi później silnik miał te same objawy. na miejscu dali samochód do ASO to kosztowała ich ta impreza 1,5k za przeczyszczenie całego układu paliwowego. wszelkie objawy po wizycie w ASO minęły, a były takie jak opisywałeś.

[lukas-comp]

Ok, wielkie dzięki za info.
Mi się wydaje, że to właśnie układ paliwowy, bo przed zatankowaniem na Bliskiej auto chodziło bez najnmniejszego problemu.
Dzisiaj będę sprawdzał elektryke. Dziwne jest to, iż problem nie występuje regularnie. Można jeździć dowoli i czasami zrobi się tak 2 x na 5km, a czasami przejedzie się 100km i nic. Dodatkowo jestem zagranicą :-) Dobrze, że chociaż ASO jest w cenie polskiego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tylko szkoda, że ich wiedza jest na troche niższym poziomie niż polskich mechaników Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[xcwaniakx]

Ja mam podobny problem jak u ciebie. Najpierw pokazało mi czujnik położenia wały - wymieniłem i miało być ok. Niestety po przejechaniu około 20 km auto znowu padlo. Póżniej przeczyściliśmy wtykę przy rezystorze - przejechałem ponad 20 i było ok. Teraz odpaliłem go - chodzi już około poł godziny i nie zgasł. Mam nadzieję, że to była ta wtyka.

[lukas-comp]

Okazalo sie, ze winny byl zle zalozony alarm. Po zmianie jednego kabelka wszystko jest ok :fcp2
Szkoda, ze zakladala go "profesjonalna" firma :/

[miedzmin]

Witajcie

Dopadła mnie wczoraj sprężynka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Przy ruszaniu obroty mi spadły i zaczeła mrugac sprężynka. Po odpaleniu ponownym wszytko wróciło do normy. Dziś na diagnostyce wyszedł błąd czujnika przyśpieszenia. Od jakiegoś już czasu zauważyłem ze przy spadku z wysokich obrotów wskazówka tak jakby zatrzymywała się przy 2tys i od tego momentu wolniej opadała.
wiele już wątków przeczytałem i troche nie jestem pewny czy aby to na pewno ten pedał czy jakiś czujnik wału korobowego??

nadmienie że jestem posiadaczem mondka TDDI 115 koników .

[miedzmin]

po wymianie pedału gazu wszystko wróciło do normy (zrobiłem kilkanaście tys km)
Usługę wymiany + kasowanie błędu DTC (ok 160zł) wykonałem w Rewo Lubin. Zaproponowano mi dodatkową diagnostykę za bodajże 300 zł , wówczas mógłbym oddać zamówiony wcześniej pedał gazu za jakieś 400 zł, gdyby okazało się ze to jednak nie on jest przyczyną. Jednak zawierzyłem poprzedniemu diagnoście ( z ulicy jaworzyńskiej w Legnicy za 40 zł) i zaoszczędziłem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..

pozdrawiam

[jurek1306]

miałem podobne objawy zgasiłem auto i po odpaleniu było jakiś czas ok ale to się powtarzało co raz częściej 3 miesiące temu wymieniłem pedał gazu i jest ok