[Mondeo 2000-2007] Problem z amortyzatorami i sprężynami (i mechanikiem...)

[Gordi63]

Witam,

Panowie, może ktoś z Was mi pomoże, bo mnie krew zalała..
Musiałem wymienić sprężyny z przodu w samochodzie. Oddałem więc auto do mechanika.

Sprężyny wymieniono, po około 100km coś zaczęło mocno strzelać z przodu. Pojechałem do innego mechanika, który stwierdził zatarcie przedniego amortyzatora. (150 km po wymianie sprężyn?).
Dodam, że oprócz sprężyn zostały też wymienione poduszki i łożyska..

Kupiłem więc dwa amortyzatory Monroe, (nr katalogowy 16430). Amortyzatory miały być wymienione przez innego mechanika.

Po rozebraniu przodu stwierdził on, że jedna ze sprężyn jest krzywa (wygięta lekko w pół). To spowodowało (wg mechanika) uszkodzenie łożyska- nowe łożysko rozpadło się na kawałki, bo było pod kątem.. Wymienił więc tylko prawy amortyzator, lewą stronę złożył z tym zniszczonym łożyskiem i zatartym amortyzatorem.

Wróciłem do tego pierwszego mechanika który stwierdził, że wszystkie te sprężyny są lekko wykrzywione (tak już mają i tyle). Zamówił jednak kolejną (taką samą), nowe poduszki i łożysko na tą lewą stronę.. Samochód został złożony.

Zrobiłem nim jakieś 250 km od tego czasu i zauważyłem, że kierownica nie pracuje jak wcześniej. Tj., czasami jest taki jakby "przeskok" przy skręcaniu (mówiąc dokładniej- kiedy kierownica jest prosto, skręcę nią choćby 2-3 cm czuję na kierownicy lekki opór który zaraz znika, zawsze w tym samym miejscu. Czasem się tak dzieje, czasem nie).

Pomóżcie mi.. Czy mogli znowu coś źle złożyć?

[czesio]

U mnie takie objawy to zapowietrzony układ kierowniczy....
Po kręceniu kierownica do końca w lewo i później w prawo układ się odpowietrzył i przeskoków nie ma...
Nie mówię, że tak jest w Twoim przypadku, mogę się mylić - ale spróbować można, ta czynność nic Cię nie kosztuje $

[tlopuc]

To pewnie łożysko się rozleciało i dlatego czujesz takie przeskoki. Czy dobrze zostało złożone ciężko powiedzieć jak nie widać. Z drugiej strony wymiana sprężyn nie jest skomplikowana i nie bardzo jest co zepsuć.

[Gordi63]

Ale czy sprężyny do Mondeo mogą być (są?) wykrzywione?
I czy jeżeli postawimy taką sprężynę prostopadle do podłoża to położone łożysko może być pod kątem?
Mechanik mówił, że ani jedno, ani drugie nie może mieć miejsca. Drugi się upiera, że to normalne ;/

Przed wymianą z układem kierowniczym nic się nie działo, więc domyślam się, że to jest z tym związane.

[steell]

nie widziałem ale pierwszy raz słyszę o wykrzywionych sprężynach, to stoi w sprzeczności z ich zasadą działania

[Wojtek]

Sie ma.

Sprężynę zawsze się sprawdza na kielichu amortyzatora czy jest prosta , ponieważ ma odpowiednio wyprofilowaną podstawę sprężyny.
Na ziemi z powodu budowy sprężyny może być wrażenie że jest krzywa.

Jeżeli chodzi o przeskakiwanie kierownicy to jeżeli nie grzebał przy wspomaganiu kierownicy to , ewidentnie jest to wina łożysk w amortyzatorze. Ale , czy to wada fabryczna łożyska , czy nieprawidłowy montaż , to tak na odległość trudno stwierdzić.

Pozdrawiam.

[Gordi63]

Wybiorę się do tego mechanika, w końcu to przez tą wymianę tak się stało, usterkę powinien usunąć na własny koszt.

Sprężyna była wygięta tak jak ta poniżej:
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:G...112402e634.jpg

No, może nieco mniej. Nadal nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi, czy takie lekko wykrzywione sprężyny mogą być montowane w MK III ...

[mario13]

Napisał Gordi63 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nadal nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi, czy takie lekko wykrzywione sprężyny mogą być montowane w MK III ...

nie ,nie moga.Dopisze jeszcze,ze jest malo prawdopodobne,zeby sprezyna az tak sie wygiela w krotkim okresie czasu,to nie plastelina

[Gordi63]

One się nie wygięły- takie już zostały zamontowane.

A ten mechanik się upiera, że mogą.. I że wszystkie takie do niego przychodzą Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .. Dodam, że jest to autoryzowana stacja diagnostyczna z serwisem..

Ten drugi mechanik jasno stwierdził- wykrzywiona sprężyna uszkodziła stary amortyzator i "rozgniotła" łożysko...
Ciekawe jak by zareagowali w serwisie Forda, gdybym powiedział o wykrzywionych sprężynach?

[tlopuc]

Nie wydaje mi się, że takie wygięcie to normalna sprawa. Niech Ci mechanik pokaże nowe powyginane sprężyny. Sprężyna na równym podłożu stać prosto nie będzie bo jest dopasowana do kielicha a on prosty nie jest.