Uszkodzili mi auto

[-waldi-]

Mi jak gość pod blokiem przybrał to przyszedł, zadzwonił domofonem czy to mój samochód, pokrył szkody - aż się zdziwiłem (a był wogóle przyjezdnym z innego województwa) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[goral]

Mi cos takiego przytrafilo sie ale na parkingu strzezonym. W sumie nie udalo sie ustalic kto to zrobil, bo nikt sie nie przyznal, a rozne auta w tym czasie parkowaly obok. Tyle, ze parking strzezony byl ubezpieczony i udalo sie wywalczyc od nich odszkodowanie. Choc wlasciciel upieral sie ze ja sam sobie to zrobilem... Dopiero zapis z polisy ubezpieczeniowej parkingu, ze parkingowy ma obowiazek przy wjezdzie i wyjezdzie pojazu ocenic ew. uszkodzenia auta, rozwial wszelkie watpliwosci.

[Radomir]

Pare dni temu kupilem Lagune 1.8 z 98 elektyczny dach klima i pare innych bajerow. Stala sobie 5 dni jak wrocilem z pracy probuje odpalic i kawalek ruszyc by przedmuchacale sie nieda tylko wchodzil 5 bieg wysiadam ogladam naokolo a tu suprise!!
wgnieciony blotnik przedni prog przy prawym nadkolu i rozbite drzwi po prawej stronie od kierowcy.
Po zezlomowaniu forda zezlomowali lagune.
Dodam ze jeszcze nie zdazylem jej ubezpieczyc i za hol zaplacilem 150 funtow Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
ktos mi niedawno napisal powodzenia w niszczeniu kolejnego auta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .

[Tasman]

A ja wlasnie wrocilem z parkingu i w sumie fakt, ze moja wina(brak zabezpieczenia do wlewu paliwa... byl tylko korek;p), ale dopiero co kupiony samochod, rejestracja, ubezpieczenie itd. z tydzien zajelo... ide dzis i patrze, a tu korek wyrwany i albo ktos gdzies wywalil, albo wzial ze soba... lakier przy wlewie porysowany... i zamki jakosnie chca sie otwierac... troszke zdenerwowany bylem, wiec sobie darowalem na sile, bo mam tylko jeden kluczyk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I teraz moje pytanie, bo w swiecie motoryzacji nowy jestem... samochod ktory mi troszke uszkodzili to ford fiesta courier, wiec dostawczak... i moze sa jakies "parkingowe zasady", ze np. samochody dostawcze sa kasowane na parkingach... ale kurcze za samochod dalem 3 tys. i smiac mi sie chce, ze musze na parking strzezony go oddawac...

I jeszcze jedno pytanie, czy to zabezpieczenie i korek do wlewu kupie w kazdym warsztacie? czy w roznych samochodach roznie to wyglada, bo w sumie nigdy nie przygladalem sie... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i ile moze cos takiego kosztowac do fiesty z 93 r...

Z gory dzieki za odpowiedz.

P.S Sorry ze nie o escorcie pisze, ale w sumie chyba nie ma sensu otwierac nowego tematu...

[michu-6]

Napisał Tasman

A ja wlasnie wrocilem z parkingu i w sumie fakt, ze moja wina(brak zabezpieczenia do wlewu paliwa... byl tylko korek;p), ale dopiero co kupiony samochod, rejestracja, ubezpieczenie itd. z tydzien zajelo... ide dzis i patrze, a tu korek wyrwany i albo ktos gdzies wywalil, albo wzial ze soba... lakier przy wlewie porysowany... i zamki jakosnie chca sie otwierac... troszke zdenerwowany bylem, wiec sobie darowalem na sile, bo mam tylko jeden kluczyk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I teraz moje pytanie, bo w swiecie motoryzacji nowy jestem... samochod ktory mi troszke uszkodzili to ford fiesta courier, wiec dostawczak... i moze sa jakies "parkingowe zasady", ze np. samochody dostawcze sa kasowane na parkingach... ale kurcze za samochod dalem 3 tys. i smiac mi sie chce, ze musze na parking strzezony go oddawac...

I jeszcze jedno pytanie, czy to zabezpieczenie i korek do wlewu kupie w kazdym warsztacie? czy w roznych samochodach roznie to wyglada, bo w sumie nigdy nie przygladalem sie... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i ile moze cos takiego kosztowac do fiesty z 93 r...

Z gory dzieki za odpowiedz.

P.S Sorry ze nie o escorcie pisze, ale w sumie chyba nie ma sensu otwierac nowego tematu...

z tym korkiem to nieciekawie moze potrzebuje twojego samochodu i na podstawie korka dorobi kluczyki

Pozdrawiam

[Jusian]

Chrome wczoraj babka wjechała na mnie bo zachciało jej sie pas zmieniać. Mam podobne uszkodzenia kierunek potłuczony i od kierunku do koła wgnieciony i porysowany błotnik. Na szczęście przyznała sie do winy i pojechaliśmy do ASO forda tam wycenili zniszczenia na 1000 zł ale kumpel mechanik stwierdził, że zapłace za to góra 400. Wkurzylem sie z deczka bo jechałem prosto od elektryka gdzie mój essi spedził tydzień Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Pozdrawiam

[lukibb]

Koszt kierunku to ok. 30 zł

[shadowman83]

Ja też kiedyś pieprznolem w lewym przednim rogiem w tylni bok malucha oczywiscie nie z mojej winy (babka wymusila z bocznej), no i mialem troche roboty poszla lampa kierune maska blotnik no i troche przedni pas.

Ale odczego znajomosci za czesci robocizne (wym. maski blotnika i klepanie przedniego pasu), malowanie podkladem pod kolor lakieru zaplacilem 450zl do tego jeszcze musze doliczyc jakies gora 200 za malowanie koncowe ale to dopiero jak pieniazki przyjda.