|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
04-06-2015, 18:50 | #1 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Cześć,
tym razem nie ford. Mam problem z osią kempingu hobby. Proszę zobaczyć jak wygiął się wspornik amortyzatora. Przyczepa siedzi na prawej stronie znacznie i muszę się z tym zgłosić do regeneratorni. W internecie są różne firmy, które naprawią (pół)oś wysyłkowo lub na pojeździe, jednakże zanim zacznę akcję chciałbym skonsultować to z kimś, kto zna temat. Jak to mogło się zgiąć aż do ramy? (zdjęcie) Piszcie co uważacie, dziękuję, yo. Jest to oś PEITZ, prawdopodobnie spawane pręty ale jestem przed demontażem więc niewiele wiem. P.S. Liczę na koleżeńskie, konkretne podpowiedzi jakie ruchy wykonać. Temat ogólnie nie jest skomplikowany, lecz dla mnie jest.
__________________
... Ostatnio edytowane przez trocse ; 04-06-2015 o 19:13 |
04-06-2015, 20:58 | #2 |
ford::specialist
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 10-05-2013
Skąd: ZCH
Model: brak
Silnik: 0.0
Rocznik: 0000
Postów: 763
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Wydaje mi sie ze amortyzator umarł i zablokowal sie lub zatarl a ramie czy tez wspornik sie poddal, mozna by to było naprawic na goraco i nie koniecznie przy demontazu, wystarczy palnik ale....... niech sie inni wypowiedza
|
04-06-2015, 21:27 | #3 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Dziękuję za szybką odpowiedź, motorek4612, uzupełnię fakty.
Przyczepa przed jazdą stała lekko na prawo, około 2cm niżej niż po lewej, ale nie był to równy teren i nie dało się poznać że coś nie gra. Ale z pewnością ten wygięty wspornik amortyzatora nie był jeszcze wtedy oparty o ramę. Podczas jazdy po drodze podrzędnej ale asfaltowej, nastąpiło nagłe stuknięcie i mocne pochylenie strony prawej. Nie doszło jednak do wyłamania nadkola, co - jak czytam - zdarza się najczęściej w podobnych sytuacjach. Aby móc jechać dalej i aby koło nie wyłamało nadkola, zamieniono amortyzator na kawałek rurki żeby podnieść stronę i tak jechało ze 2 godziny. Ponoć w tej osi (nie wiem tego jeszcze na 100%) są dwa płaskowniki pospawane ze sobą na końcach i one tworzą oś skrętną. Teraz potrzebuję na początek wiedzy czy ten wspornik amortyzatora wygiął się z powodu defektu osi skrętnej, czy też materiał wahacza mógł się tak bardzo zmęczyć. Podkreślam, że nie mam do czynienia z tymi sprawami wiec pytam bo nie wiem od czego zacząć. Dzięki. aha... widać na zdjęciach, że oś wysunęła się o około 12mm na zewnątrz. I dodaję zdjęcie uchwytu amortyzatora po lewej stronie
__________________
... Ostatnio edytowane przez trocse ; 04-06-2015 o 21:36 |
07-06-2015, 21:18 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
...proszę pisać...
__________________
... |
09-06-2015, 07:22 | #5 |
ford::professional
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 14-09-2004
Skąd: Bielsko - Biała
Model: Kuga
Silnik: 1.5
Rocznik: 2020
Postów: 1,930
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Myślę że więcej info znajdziesz na karawaning.pl.
A swoją drogą, pomyślałbym na twoim miejscu o wymianie osi na inną, sprawną. Jakie masz DMC przyczepy? |
13-06-2015, 20:01 | #6 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Cytat:
Proszę uczestniczyć w temacie, jeśli ktoś ma coś do przekazania, albo prv. Dzięki, Yo.
__________________
... Ostatnio edytowane przez trocse ; 13-06-2015 o 20:07 Powód: add |
|
13-06-2015, 23:58 | #7 |
ford::advanced
Imię: Adam
Zarejestrowany: 22-09-2010
Skąd: Szczecin
Model: BMW E38 - siódema ;)
Silnik: 3,5 V8
Rocznik: 1998
Postów: 371
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Może coś innego podejdzie..inny producent osiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Inna sprawa że może warto w samym HOBBY się dowiedzieć...albo- firmy zajmujące się naprawami belek do aut francuskich...może naprawią coś takiego. Sami mieliśmy 545 i wiem że z częściami jest problem i cena czasem powala...ale częśto też u przedstawiciela można kupić tanio.....ale proponuje też szukać np w Niemczech bo np teraz szukałem części do skrzyni biegów ZF i w Niemcowni było prawie 1000zł taniej za OE Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Gdyby Bóg wolał przedni napęd, chodzilibyśmy na rękach. "...Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców..."Colin McRae |
21-06-2015, 15:19 | #8 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Dzięki za odpowiedź,
tak, w Niemczech części do tego mają i pewnie tam ostatecznie kupię. Tymczasem jeszcze chwilę poczekam bo może tu znajdę lub ktoś się zgłosi. Na dziś potrzebny mi drażek skrętny do PEITZ EBD-12U o wymiarach 30 x 30 x 600.
__________________
... |
23-06-2015, 22:14 | #9 |
ford::professional
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 14-09-2004
Skąd: Bielsko - Biała
Model: Kuga
Silnik: 1.5
Rocznik: 2020
Postów: 1,930
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Nie myślałeś o wymianie kompletnej osi na ALCO czy coś w ten deseń?
|
26-06-2015, 19:06 | #10 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
Odp: zawieszenie przyczepy hobby, kto kuma... ?
Jakub,
to prawda, można by zainwestować te 2000,- i mieć spokój. Tyle, że egzemplarz już dawno nie nowy, no i używany raz na rok. Gdybym jeździł częściej, no przynajmniej te 4-5 weekendów, to bym tak zrobił. Tymczasem powoli naprawia się ośka. pozdrawiam, trocse
__________________
... |